Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!far
go.cgs.poznan.pl!chlor.kofeina.net!not-for-mail
From: "Profil1" <s...@n...pl>
Newsgroups: pl.soc.uzaleznienia
Subject: Tez z odzysku
Date: Thu, 12 Jan 2006 23:53:50 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 35
Approved: u...@k...net
Message-ID: <dq6mlt$phn$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: chlor.kofeina.net
X-Trace: chlor.kofeina.net 1137137212 2492 194.114.145.51 (13 Jan 2006 07:26:52 GMT)
X-Complaints-To: u...@k...net
NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Jan 2006 07:26:52 +0000 (UTC)
Return-Path: <n...@a...news.tpi.pl>
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Virus-Scanned: Debian amavisd-new at localhost.localdomain
X-NNTP-Posting-Host: clu218.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Path: not-for-mail
X-NNTP-Posting-Date: Thu, 12 Jan 2006 22:53:49 +0000 (UTC)
X-Moderator: u...@k...net
X-Moder-Tool: 2005-09-30
X-X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1137106429 26167 83.31.122.218 (12 Jan 2006 22:53:49
GMT)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.uzaleznienia:4698
Ukryj nagłówki
Tomasz!@
Masz dużo racji.Tylko alkoholik alkoholika moze zrozumiec jak
ciezką,ciernista jest droga do trzxezwo0sci
To golgota,
Lezalem po cięzarem swego0 krzyza woele razy.Podnosilem sie i upadalem
Znam cierni3e,upodlenie i euforię!
Odbilem si.ę od dna.Wiele nadal topi sie w olkoholu!Mogę powiedeziexc,ze
więcej Polakow utopilo sie w kieliszku niz w ,morzu.
Piszę pamietnik alkoholika .....To choroba uczuc i nietylko atakuje
stopniowo i ogarnia ca;lcego czlowieka
chroniczna POSTĘPUJACA ,PROWADZACA AZ DO SMIERCI....a CHCIALEM SIE ZAPIC NA
SMIERC....zNASZ UROKI SPIACZKI ALKOHOLOWEJ I POTWORNE DYLERYCZNE POWROTY DO
RZECZYWISTOSCI?
pOWODZENIA
ESLI CHCESZ TO MOGĘ DAC CI POCZYTAC
Od: "Tomasz" <z...@p...onet.pl>
Temat: Re: Wigilia
Data: 7 stycznia 2006 23:06
news napisał(a):
> Mój mąż-który-nie-przyznaje-się-do-choroby-alkoholowej- wrócił wczoraj z
> wigilii (zorganizowanej z kolegami) z pracy późno i bez kurtki...
> b.
tak sobie przeczytałem tego posta i tak sobie uświadomiłem,kurcze co to
jest wrócic bez kurtki,przecież ja wracałem dosłownie na bosaka,tak
sobie przypomniałem jeszcze pózniej jak bardzo kochała mnie jedna
kobieta,chciała pomóc nie wiedziała jak,myślała,że miłość czyni cuda i
skończy się mój alkoholowy problem,myślę,że była ze mną o te kilka lat
za długo,teraz po 4,5 roku trzeżwości sam już nie wiem jak to jest z tą
chorobą,ale utkwiło mi jedno stwierdzenie z terapi,piłeś dlatego,że
byłeś chory a nie dlatego,że wszyscy piją,że lubiłeś czy cokolwiek
innego...i to powoli sobie zaczynam uświadamiać i akceptować,chociaż
życie na trzeżwo nie jest usłane różami,ale jest przynajmniej życiem
namacalnym
|