| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-14 12:51:02
Temat: Tlusta skora
Mam jeszcze pytanie do dziewczyn z tlusta skora
Do tej pory mialam mieszana (do tego lata) radzilam sobie 2 kremami: na
policzki lirene odzywczy a na strefe T czysta skora garniera (ktory pieknie
matowil mi skore)
Sluchajcie nie wiem co sie dzieje!
Od kilku dni po 4 h blyszczy mi sie cala skora nie tylko w strefie T
Jakis koszmar.
Ta "czysta skora" garniera tez sobie przestala radzic.
Pytanie do was.
Czego uzyc?
Pozdrawiam
Eli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-07-14 13:09:56
Temat: Re: Tlusta skora"elizunia" <g...@o...pl> napisał(a):
> Sluchajcie nie wiem co sie dzieje!
> Od kilku dni po 4 h blyszczy mi sie cala skora nie tylko w strefie T
> Jakis koszmar.
> Ta "czysta skora" garniera tez sobie przestala radzic.
> Pytanie do was.
> Czego uzyc?
wyluzowac sie.
na moja skore nic nie dziala oprocz recznika papierowego :)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-15 10:42:47
Temat: Re: Tlusta skora>
> wyluzowac sie.
> na moja skore nic nie dziala oprocz recznika papierowego :)
>
> -- kasica
>
No dobra, wszystko ok ale powiedz co robisz w ciagu dnia jak Ci sie cala
twarz zaczyna swiecic?
Scierasz wszystko chusteczka i co makijaz raz jeszcze????
Wiesz no mozna ale myslalam ze macie jakies sposoby :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-15 11:19:52
Temat: Re: Tlusta skora"elizunia" <g...@o...pl> napisał(a):
> No dobra, wszystko ok ale powiedz co robisz w ciagu dnia jak Ci sie cala
> twarz zaczyna swiecic?
> Scierasz wszystko chusteczka i co makijaz raz jeszcze????
a po co scierac? bierzesz bibulke matujaca badz recznik papierowy,
przykladasz do twarzy delikatnie, w roznych miejscach tyle razy,
az przestanie byc tlusta. jesli cos sie zetrze, poprawiasz.
> Wiesz no mozna ale myslalam ze macie jakies sposoby :-)
powyzej pewnego poziomu przetluszczenia nie ma innego sposobu.
przynajmniej ja nie znam.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-15 11:24:15
Temat: Re: Tlusta skora> a po co scierac? bierzesz bibulke matujaca badz recznik papierowy,
> przykladasz do twarzy delikatnie, w roznych miejscach tyle razy,
> az przestanie byc tlusta. jesli cos sie zetrze, poprawiasz.
>
> > Wiesz no mozna ale myslalam ze macie jakies sposoby :-)
>
> powyzej pewnego poziomu przetluszczenia nie ma innego sposobu.
> przynajmniej ja nie znam.
Heh, no widzisz, jednak mi poradzilas, ja bralam chusteczke i doslownie
scieralam nadmiar sebum.
Do glowy mi akurat nie przyszlo zeby przykladac.
Tak czy inaczej przejde się dzisiaj do jakiegoś sklepu i zakupię sobie puder
matujacy w kamieniu do poprawek w ciagu dnia i jakies bibulki matujace.
Pozdr.
Eli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |