Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Trema

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trema

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-20 19:02:39

Temat: Trema
Od: z...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Witam

Mam jutro dosyc wazne wystapienie publiczne , i czuje ze z kazda godzina coraz
bardziej sie stresuje. Jak zapanowac nad trema , czy jakies srodki uspokajace
pomogą ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-20 19:09:01

Temat: Re: Trema
Od: "Tiger" <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czescto wystepoj przed ludzmi!!! Ja ostatnio wystepowalem przez 2 tysiacami
i bylo qll :)
I badz pewny siebie!!!

--
Best regards,
TiGeR
t...@p...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 21:00:54

Temat: Re: Trema
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 20 Nov 2002 20:09:01 +0100, "Tiger" <t...@p...pl> wrote:

>Czescto wystepoj przed ludzmi!!! Ja ostatnio wystepowalem przez 2 tysiacami
>i bylo qll :)
>I badz pewny siebie!!!

Może kolega zdradzi w jakich to okolicznościach było... ;-)

Apel o pewność siebie, choć może wydawać się banalny, jest MZ właściwą
wskazówką. Raczej odradzam środki uspokajające, jeśli zależy Ci na
dobrym wystąpieniu. No, chyba że jest z tą tremą aż tak źle... Jeśli
wystąpienie masz jutro, to już teraz zaczynaj sobie wmawiać, że jesteś
debeściak i niech to przekonanie Cię nie opuszcza do wypowiedzenia
ostatniego słowa. Ludzkość nie przyjdzie po to, by popatrzeć na Twoje
wpadki, ale po to, by wysłuchać kogoś, kto jest niezastąpiony (czyli
Ciebie). Niech moc będzie z Tobą ;-)

Pozdrawiam,
--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 21:05:11

Temat: Re: Trema
Od: "Tiger" <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"> Może kolega zdradzi w jakich to okolicznościach było... ;-)
>
> Apel o pewność siebie, choć może wydawać się banalny, jest MZ właściwą
> wskazówką. Raczej odradzam środki uspokajające, jeśli zależy Ci na
> dobrym wystąpieniu. No, chyba że jest z tą tremą aż tak źle... Jeśli
> wystąpienie masz jutro, to już teraz zaczynaj sobie wmawiać, że jesteś
> debeściak i niech to przekonanie Cię nie opuszcza do wypowiedzenia
> ostatniego słowa. Ludzkość nie przyjdzie po to, by popatrzeć na Twoje
> wpadki, ale po to, by wysłuchać kogoś, kto jest niezastąpiony (czyli
> Ciebie). Niech moc będzie z Tobą ;-)
>
> Pozdrawiam,
> --
> Amnesiac

Występ w jednym pubie :)
--
Best regards,
TiGeR
t...@p...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 22:49:04

Temat: Re: Trema
Od: "Konop" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Też to znam... tremowały mnie niegdyś małe publiki i jakieś tam egzaminki...
. Ale teraz już mniej (wprawa). Na szczęście obycie się z tego typu
sytuacjami nie jest najważniejsze... nie ukrywam, że z każdym występem
publicznym będzie lepiej, ale nie oznacza to wcale, że ten pierwszy nie może
być dobry... wprost przeciwnie :)... . Musisz sobie wmawiać, że jesteś the
best, że wiesz, co masz powiedzieć, że jesteś doskonale przygotowany, że nic
Ci "nie grozi" itp. itd.... A jeśli Ci jeszcze będzie mało, to jak już
staniesz przed tymi wszystkimi ludźmi pomyśl sobie tak (niezależnie od tego,
przed kim będziesz móiwł, jak bardzo będziesz publikę szanować i jakimi
autorytetami oni będą dla Ciebie): "Stoję właśnie przed bandą debili, która
nie ma zielonego pojęcia na ten temat.... A ja jestem chyba jedynym
człowiekiem w okolicy, który potrafi to im to wyjaśnić (przekazać coś)...
Musze tym idiotom pokazać, że jestem w stanie to zrobić, dlatego niech
słuchają, co potrafię!!". Jeśli sobie to wmówisz, od razu mniej będziesz
przejmował się nimi... . Dużo daje także przekonanie o pewnej izolacji od
publiczności, a także chęć przedstawienia czegoś dobrze dla własnej
satysfakcji, dla samego siebie, bądź też innej osoby (ale takiej, której
baaardzo ufamy i która nas nie denerwuje) - trzeba sobie wyobrazić, że tylko
ta osoba nas słucha....

PS Wiem, że mogą wystąpić trudności z tak szybkim wmówieniem sobie tych
rzeczy... ale jeśli będziesz tak myśleć choć w drobnym stopniu to i tak
będzie o wiele lepiej... I mam też nadzieję, że zdążysz to przeczytać przed
występem... zaś po nim - napisz jak poszło :)...

Pozdrawiam

Konop


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-20 23:41:27

Temat: Re: Trema
Od: Marsel <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

w art. <6...@n...onet.pl>,
szanowny kol. z...@p...onet.pl pisze, ze:
> Witam
>
> Mam jutro dosyc wazne wystapienie publiczne , i czuje ze z kazda godzina coraz
> bardziej sie stresuje. Jak zapanowac nad trema , czy jakies srodki uspokajace
> pomogą ?


tez mi sie kiedys wydawalo ze zje mnie trema, ale poniewaz nie chcialem
sie wycofac...
Nie wiem jakie jest fachowe pdejscie do tego , nie wiem czy jest jakis
stuprocentowy sposob, ktory dziala 'od juz'
Ale ja poradzilem sobie w ten sposob, ze poprostu dobrze sie
przygotowalem, niemal na blache wykulem punkt po punckie co mam robic,
no i podpieralem sie sciagami. Zwyczajnie nie baczac na publike
skupialem sie wylacznie na tym co mam zrobic. Wiem, ze nie zawsze to
jest najlepsze wyjscie, zwlaszcza kiedy wymagana jest inerakcja tej
publilki, ale jakos przbrnalem. Oczywiscie nei bylo tak zle jak sie
spodziewalem. Po pierszej godzinie nawet bylo juz ok. A kazdy nastepny
raz byl siewtna zabawa. Nawet polibilem 'te robote'

aha, na etapie rozruchu chyba pomaga jesli mozesz zahaczyc oko na kims
znajomym 'na widowni'


--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-21 13:31:36

Temat: Czy poblazac
Od: m...@w...fr (Magdalena Nawrocka) szukaj wiadomości tego autora

CZY POBLAZAC


"Czlowiek poblazliwy stara sie zrozumiec wszystko i
wszystkich, zrozumienie, bowiem jest koniecznym warunkiem
poblazliwosci."
- Stefan Kisielewski



Poblazliwosc to wyrozumialosc dla czyichs bledow, dla
czyjegos niewlasciwego postepowania, przymkniecie oka na czyjes
wady. Byc lagodnym, potraktowac czyjes wybryki z poblazliwoscia,
machnac reka na czyjes bledy, dziwactwa, sprawki, wybryki, wyskoki
- taki obraz przybiera poblazliwosc. Moze byc w poblazliwosci
odcien lekcewazenia, a to juz nieladnie. Czy poblazliwosc jest
wada czy zaleta?

Nie mozna poblazac innym tam, gdzie sie stawia wymagania
sobie. I na odwrot. Nie mozna poblazac sobie tam, gdzie sie stawia
wymagania innym. Na przyklad. Sam jestem niepunktualny, obojetny,
nieobowiazkowy, zaniedbany, a oczekuje punktualnosci,
zainteresowania, obowiazkowosci, przykladnej prezentacji u innych.

Mozna byc poblazliwym w sprawach blahych, drugorzednych.
Nawet trzeba! Na nic gniew i represje, gdy chodzi o glupstwa.
Maluch, ktory objadl sie cukierkami przed obiadem. Mlodzieniaszek,
ktory z ciekawosci zapalil pierwszego papierosa. Mezczyzna lubiacy
wypic sobie piwko po obiadku. Kobieta majaca slabosc do kosmetykow
lub do ciuchow. Tu stac nas na wyrozumialosc. I dobrze.

Jednak na takim terenie, jak szkola, rodzina, kosciol,
wojsko, ojczyzna - w ich najpowazniejszym, najistotniejszym
wymiarze - nie mozna poblazac. Trzeba wymagac i egzekwowac.
Poblazliwosc moze tu prowadzic do arogancji, rozprzezenia,
zaprzepaszczenia najwyzszych wartosci. A to bylby blad nie do
wybaczenia, nie do poblazania.





Magdalena Nawrocka
www.geocities.com/magdanawrocka




--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-21 13:40:34

Temat: Re: Trema
Od: "Meadentia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<z...@p...onet.pl>

> Jak zapanowac nad trema , czy jakies srodki uspokajace
> pomogą ?

melise pić, jak gadała psorka;)
idąc za definicją Paderewskiego -
trema to nic innego jak nieczyste sumienie
no albo terapia szokowa;) czyli częsty kontakt
z jak największą publiką;) też pomaga

pozdrawiam
mala
--
memento mori
http://melandra.blog.pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-21 15:28:34

Temat: Re: Trema
Od: "Natalia Slowik - www.beep.pl" <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <z...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:6dad.000006c1.3ddbdc4e@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Mam jutro dosyc wazne wystapienie publiczne , i czuje ze z kazda godzina
coraz
> bardziej sie stresuje. Jak zapanowac nad trema , czy jakies srodki
uspokajace
> pomogą ?
>
Grunt to pozytywne myslenie! Nie radze brac srodkow uspakajajacych po raz
pierwszy, poniewaz nie wiadmo jakie bede milaly one dzialnie. Moze sie np.
okazac, ze zaskutkuja odwrotnie niz powinny. Pozdrawiam.

--
Natalia Slowik,
Hosting lepszy niz miod! Kliknij, skosztuj slodyczy!
==========> http://www.beep.pl/?n=1




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Testy bardzo poszukiwane
nie pijcie kawy!!!
Nadzieja matka glupich, ale matka kocha swoje dzieci...
Re: żenujace
Zawroty głowy.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »