Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Trzy konary - calosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

Trzy konary - calosc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-07 07:50:20

Temat: Trzy konary - calosc
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Człowiek stanowi z otaczającą go rzeczywistoscią nierozerwalną Jednię.
Stanowi byt zanurzony w świecie, jest zatem "bytem-w-świecie" a nie "bytem w
świecie". Niewidzialną pępowiną połączony jest ze wszystkim, co dzieje się
na zewnątrz niego. Nie tylko połączony, ale rownież poniekąd odpowiedzialny
za to wszystko, co się w świecie dzieje dobrego i złego, pięknego i
brzydkiego.



Zazwyczaj dzieli sie całą Rzeczywistość świata na dwie odrębne klasy. Te
klasy to "ja" i "świat". Tak jakby jakaś graniczna linia oddzielała moje
ciało od reszty świata i czyniła go niezależnym i rozłącznym z resztą
świata, znajdującą się na zewnątrz ciała.



Jest to jednak podział niepełny, odcinający bardzo ważny, trzeci konar
Rzeczywistosci, trzecią jej klasę, która jest rownie ważna jak "ja" i
"świat". Klasa ta jest czymś pośrednim pomiędzy "ja" i "świat", jest czymś
więcej od "ja" ale zarazem czymś mniejszym od całego "świata".



Tę trzecią klasę stanowi pewien wybrany wycinek całego "świata", jego
podzbiór, fragment, który bezpośrednio mnie dotyczy, mnie interesuje, który
bezpośrednio percepuję (postrzegam) swoimi zmysłami: wzrokiem, słuchem,
dotykiem, smakiem i powonieniem.



Ten wycinek całego "świata" należy nazwać JA, pisane specjalnie dużymi
literami, aby wyraźnie odróżnić go od małego "ja", które ograniczone jest
rozmiarami ciała i zawiera jedynie to, co w ciele się znajduje.



Duże JA to cos znacznie wiecej aniżeli tylko własne żywe ciało, to również
inne osoby, inne żywe istoty, zwierzęta, rośliny i przedmioty, znajdujace
się w moim bezpośrednim otoczeniu, w zasięgu mojego wzroku i słuchu, moich
ramion i moich nóg, mojego języka i mojego nosa. To wszystko, co moje "ja" w
danej chwili widzi, slyszy, dotyka, wyczuwa swoimi zmysłami, to wlasnie jest
moje JA.



Moje duże JA jest konstytuowane przez moje małe "ja" i stanowi formę mojego
bycia-w-świecie. Cokolwiek postrzega moje "ja" na zewnątrz siebie, to
wszystko jest jedynie odpowiedzią Rzeczywistości na potrzeby mojego małego
"ja" i ta odpowiedź, jako wydzielony fragment całej rzeczywistości, wchodzi
natychmiast w skład mojego JA, czyli mojego dużego JA, a więc mojego
otoczenia, mojego środowiska bytowania.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-07 12:06:30

Temat: Re: Trzy konary - calosc
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Cyprian Korneliusz Peter<c...@p...onet.pl>
news:ccg9vq$6q7$1@news.onet.pl:

> Człowiek stanowi z otaczającą go rzeczywistoscią nierozerwalną Jednię.
> Stanowi byt zanurzony w świecie, jest zatem "bytem-w-świecie" a nie
> "bytem w świecie". Niewidzialną pępowiną połączony jest ze wszystkim,
> co dzieje się na zewnątrz niego. Nie tylko połączony, ale rownież
> poniekąd odpowiedzialny za to wszystko, co się w świecie dzieje
> dobrego i złego, pięknego i brzydkiego.
[...]

"poniekąd" - ładne słówko

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co myślicie o "deja vu"
wyjasnienie w sprawie Andrzeja S
pakery z choinki
Trzy konary - VII
Trzy konary - VI

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »