« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-01-22 10:34:36
Temat: Re: [W sprawach org.] Pewien pomysł.Konrad Kosmowski wrote:
>
> No widzisz - czyli wychodzi na to, że każdy konsekwentnie wrzuca ich do
> filtra, każdy ma plus minus podobnego filtra i każdy robi to na swoja
> rękę, ma lepiej bądź gorzej. Jakby każdy robi podobną robotę. A ja mówię
> o tym, aby tak się podzielić tymi filtrami, wtedy jest mniej roboty
> (również dla mnie).
>
Każdy ma swój rozum, swoje preferencje. Dołóż czas na przedyskutowanie
kogo filtrować, a kogo nie i wyjdzie więcej roboty. Filtry tak czy tak
trzeba uzupełniać zwykłą kontrolą wzrokową, która czasem zawodzi i tak
właśnie niechcący przeczytałam ten wątek :))
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-01-22 11:53:58
Temat: Re: [W sprawach org.] Pewien pomysł.Konrad Kosmowski wrote:
> ** Beata Mateuszczyk wrote:
>
>
>>odpowiedzi na konretnego maila. Nie testowałam tego. Nie mam tak
>>dużych zapędów cenzorskich :)
>
>
> Ale zrozum, że mi nie chodzi o żadną cenzurę - cenzura to by była jakby
Widzisz emotikon nakońcu zdania? Określenie "zapędy cenzorskie" to
żartobliwe określenie filtrowania co widać po emotikonie.
Rozumiem Twój pomysł. Wątpie tylko czy znajdziesz chętnych do
realizacji. Moim zdaniem uzyskany efekt nie będzie na tyle lepszy od
zwykłego filtrowania by ludziom chciało się w to bawić. Ale może sie mylę.
>>>Czy post składający się z dwóch słów jest Twoim zdaniem potencjalnie
>>>ciekawy?
>
>>Ciekawe może nie. Ale jeśli ktoś np. pyta czy canelloni przed
>>faszerowaniem należy ugotować, to czemu mu nie pomóc?
>
> To już więcej niż dwa słowa.
Zasugerowałąm się jedną linijką, o której mowa byłą wcześniej.
> Dlatego ja się tylko pytam. Może inaczej to sformułuję. Można by
> stworzyć stronę (np. w modelu wiki) gdzie będą takie gotowe przepisy na
> filtry aby inni (co nie potrafią, albo im się nie chce) mogli
> skorzystać z gotowych.
Dlatego odpowiadam (bo pytasz :) ). Mnie się specjalnie nie chciałoby w
to bawić. A już szczególnie nie chce zmieniać czytnika.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-01-22 17:42:35
Temat: Re: [W sprawach org.] Pewien pomysł.BBjk napisał(a):
> Konrad Kosmowski napisał(a):
> [...]
>
> Nie kombinuj.
> Każdy czyta, kogo chce i lubi, a najlepszy jest filtr mentalny. Nie ma
> obowiązku dogłębnego studiowania niczego, można bez wysiłku omijać
> wielkim łukiem pslv et consortes w postaci hauhaua, xl, czy innych
> niebieskich taksówek, można potraktować toto z ciekawością
> socjologiczną, a można i pobawić się, jak kto lubi.
>
> Wszystko wolno, hulaj dusza, to jest Usenet*)
>
> _____________
> *) jakby kto nie rozpoznał, to właśnie wyskakuje zza krzaka solidnie obuta.
>
I chyba to jest bajelpszy sposob;)
--
Karolina
[ Nie spocznij dopoki dobre ]
[ nie zmieni sie w lepsze ]
[ a lepsze w najlepsze. ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |