Data: 2002-10-28 15:59:52
Temat: WKU
Od: "TRESOR" <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam szanownych grupowiczow.
Pytanie a propos WKU.
Ze wzgledu na ciezko sytuacje finansowa (koniec umowy o prace) zmuszony
bylem zawiesic (zrezygnowac ze studiow)
defacto na semestr przed koncem jesli chodzi o moj wiek (to pewnie tez nie
jest bez znaczenia) w lutym skoncze 25 lat.
Uczelnia jak to bywa w biurokracji wyslala niezwlocznie pisemko do WKU
powiadamiajac ich o nowym miesie armatnim
i w tydzien pozniej otrzymalem poleconym pismo z WKU (ktorego rzecz jasna
nie odebralem)
w zwiazku z ta sprawa mam do was kilka pytan:
1) jak dlugo moge nie odbierac tych pisemek i z jaka czestotliwoscia sa one
wysylane zanim zostana podjete jakies inne kroki
2) jakie moga byc podjete i jak wygladaja te korki (czy np wyjazd za granice
w celach relaksacyjnych moze mi w jakis sposob zaszkodzic - albo raczej te
ich nieszczesne KAPOWNIKI
3) jak najprosciej i bezbolesnie dac im do zrozumienia ze maja sie odczepic?
(niewielkimi srodkami finansowymi).
4) I zeby nie bylo odpowiedzi w stylu (zmien grupe) pytanie 4 to czy sa
jakies prawne kruczki by sie od sluzby wojskowej wywinac?
5) Czy np. zahaczenie sie na jakies studia zaoczne byleby tylko miec papier
o dalszej edukacji jest wyjsciem? (i ile mam czasu zeby o to zadbac)
Jesli ktos mial (a pewno wielu z was) podobne doswiadczenia prosze o rade.
|