Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi WOŚP - PŁACE

Grupy

Szukaj w grupach

 

WOŚP - PŁACE

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 157


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2005-01-10 16:04:02

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mkarwan" <m...@r...au> napisał w wiadomości
news:crpft8$og2$1@news.onet.pl...
> WOŚP - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
> przyjrzałem się trochę sprawozdaniu finansowemu Fundacji za 2003 r.
> Na koniec 2003 r. Fundacja zatrudniała
> - członek zarządu - 1 etat
> - dyrektor ds. medycznych - 1 etat
> - dyrektor biura - 1 etat
> - sekretarka - 1 etat
> - asystent techniczny dyrektora - 1 etat
> - główny księgowy - 1 etat
> - samodzielna księgowa - 1 etat
> - księgowa - 1 etat
> - referent d/s. prawnych - 1 etat
> - pracownik d/s transportu - 1 etat
> - pracownik d/s administracji biurowych - 4 etaty
> Razem 14 etatów

Jak na skalę przedsięwzięcia - jest to mała ilość - na dodatek łatwo
zauważyć, że właściwie nie ma tutaj etatów zbędnych.
Jest oczywiste, że jeśli prowadzi się złożoną działalność, na dużą skalę, w
sposób ciągły - to trzon kadry musi być stały, nie może być nadmiernej
rotacji na tego typu stanowiskach. A to można uzyskać (pomijam jakieś
rodzinne fundacje milionerów ;-) ) tylko zatrudniając ludzi na umowę o pracę
i przyzwoicie im za to płacąc. Pełne zaangażowanie bieżące w tego typu
przedsięwzięcia wyklucza podjęcie pracy zawodowej, a Ci ludzie muszą
przecież z czegoś żyć. Jeśli dodatkowo mają to być fachowcy, to muszą być
wynagradzani na sensownym poziomie, porównywalnym w jakiś sposób ze średnim
wynagrodzeniem oferowanym za podobne umiejętności i pracę na rynku.

Prace wolontarystyczne mogą być wykonywane okresowo, czy jednorazowo - ale
nie przy zarządzaniu tego typu przedsięwzięciem. Nie porównujmy tego z
jednorazowym działaniem polegającym na kwestowaniu czy koncertowaniu. Czy te
same osoby, co raz do roku chodzą z puszką zgodziły by się to robić za darmo
przez 8 godzin dziennie we wszystkie dni robocze w roku ? Czy te zespoły,
które chętnie grają raz do roku za darmo, dawały by za darmo codziennie po
dwa koncerty przez cały rok? Oczywiście że nie - i dla wszystkich jest
oczywiste dlaczego. Więc dlaczego bulwersuje fakt, że pracownicy fundacji,
pracujący w wymiarze etatu pobierają wynagrodzenie za tę pracę?
Owszem - godne pochwały jest to, że pracuje dla bliźnich za darmo, ale to
wcale nie oznacza, że rzetelna praca na rzecz bliźnich za przyzwoite
pieniądze ma być moralnie naganna. Za dobrze wykonaną pracę należy się
przyzwoite wynagrodzenie. I to jest uczciwe.

>
> Łączna kwota wypłaconych wynagrodzeń pracownikom z tytułu umów o prace:
> - bez premii: 666.543,28
> - premie: 64.840,00
> - razem 731383,28 zł
> - w tym wynagrodzenie dla członków zarządu z tytułu umowy o pracę 1 etat:
> 110.828,61 zł
>
> Przeciętne miesięczne wynagrodzenie członka zarządu fundacji wynosi
> 9235,71 zł

I nie odbiega (a jeśli już to w dół) od przeciętnego wynagrodzenia członków
innych organizacji/firm/instytucji obracających porównywalnymi pieniędzmi i
prowadzącymi działalność na porównywalną skalę. Przejrzyj sobie statystyki
ile wynosi np. wynagrodzenie członków zarządów instytucji finansowych, czy
choćby - utrzymywanej z naszych pieniędzy TVP albo agend państwowych.

Chciałem ponadto zauważyć że ta kwota, to jest jednocześnie etatowe
wynagrodzenie CAŁEGO Zarządu - bo pozostali członkowie nie są na etacie.
Generalnie na głowę wychodzi stosunkowo niewiele ;-)

>
> Po odliczeniu płacy członka zarządu kwota wynagrodzeń pozostałych
> pracowników wynosi 620554,67 zł
>
> Przeciętnie wynagrodzenie pozostałych pracowników wynosi 3977,91 zł

Głowa w lodówce, nogi w kominku - przeciętnie optymalna temperatura ciała.
Czysta manipulacja - mamy bowiem do czynienia w tej puli z pensjami dwóch
dyrektorów i głównej księgowej, a z drugiej strony - sekretarki i pracownika
biurowego. Jaką wartość ma wyciąganie tego typu średniej ?
I znowu - sprawdź ile wynosi przeciętna pensja głównej księgowej lub
dyrektorska w porównywalnej wielkości organizacji - odejmij - a potem zobacz
ile wyniesie pensja przeciętnego, szarego pracownika.

Generalnie - całość nie odbiega w żaden sposób, a już na pewno nie w górę,
od płac na rynku warszawskim.

> Przeciętna wysokość miesięczna w 2003 roku
> 1. emerytury - 1051,09 zł
> 2. renty z tytułu niezdolności do pracy - 857,27


OK - tylko co ma piernik do wiatraka? Jaki ma sens porównywanie pensji
dyrektora w WSOP z rentą z tytułu niezdolności do pracy
?????????????????????????
Bo ja mogę do tego dodać, że niektórzy bezrobotni w ogóle nie mają środków
do życia (może zabrać rencistom i emerytom połowę - a dać tamtym choć po 500
i 400 złotych ?), a inni pławia się w luksusach. A w Afganistanie żyją za 1
dolara, a w Etiopii głodują i wreszcie - w Ameryce biją Murzynów. Związek
tego wszystkiego z tematem będzie podobny.

Jeśli chcemy coś porównywać, to porównajmy pensję prezesa ZUS-u, czy
ministra ze średnią rentą i emeryturą - wtedy będzie w tym przynajmniej
jakaś śladowa logika

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2005-01-10 16:12:16

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:002301c4f628$5ead31b0$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> Ono napisalo:
>
> > P.S.
> > Rozumiem Owsiaka
> > Pracuje dla dzieci.
>
> - dzieci to wdzieczny temat, no i taki medialny - zawsze sie bedzie dobrze
> sprzedawal.

Sprzedawał i kupował ;-) W tym wypadku głównie się kupuje.

>
> > Te przynajmniej sa wdzięczne za jego pracę !!!!
>
> - dobrze platna prace, trzeba dodac. Ciekawe czy dzieci to rozumia?

Myślę, że te dzieciom, które dzięki zakupom WOSP przeżyły, nie będzie
przeszkadzał fakt, że etatowi pracownicy Fundacji zarabiają więcej niż
najniższa renta socjalna czy emerytura. Ciekawe, że jakoś nikt nie podjął
wątku Leszka Dubrowskiego, który wskazał inny punkt widzenia - mianowicie
spojrzenie przez SKUTKI działania - czyli nie porównywanie wynagrodzeń do
przeciętnej renty (???!!!) a np. do ilości zakupionego sprzętu i ilości
uratowanych osób.

>
> > Ludzie pomyślcie nim zacznieci obrzucac kogoś błotom !!!!!
>
> - bloto zaczyna sie wszedzie tam, gdzie pojawiaja sie pieniadze i ich
> rozdzielnictwo.

Taaak - była taka modna niedawno piosenka : "Wiadomo, wszyscy k.... wy i
złodzieje, nie wyłączając nas....". Mamy taki syndrom pokomunistyczny - że
jak ktoś jest w pobliżu dużych pieniędzy, to na pewno kradnie. Nie ważne, że
mu nic nie udowodniono - i tak musi być złodziejem, bo po co by się wokół
tych pieniędzy kręcił, albo.... po co by je zbierał.

Czyli co - lepiej by byłonie zbierać pieniędzy, w ogóle nic nie robić - nie
będzie kasy, nie będzie rozdzielnictwa, nie będzie błota.... A
(nie)uratowane dzieci? Cóż - walka ze złodziejstwem musi pociągnąć za sobą
jakieś ofiary, prawda ?

LM

>
>
> pozdr.
> Arek
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2005-01-10 16:17:09

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:003b01c4f62d$c4f1f910$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> Ono pisze:
>
> > Bo nie umiemy sie cieszyć, że ktoś dla nas coś robi i to jawnie.
>
> - ja sie ciesze jak ktos robi cos dobrego - jawnie czy tez nie jawnie.
> ciesze sie jak widze zapal mlodych ludzi zbierajacych do puszek pieniazki,
> ludzi ktorzy nieodplatnie spiewaja na koncertach, nie odplanie licza
> pieniadze, nieodplatnie robia reklame w mediach, ale.... strasznie mnie to
> wkurza jak jeden sep bierze pozniej ta kase i przeznacza ja na swoja
pensje
> i kilku kolesi, a z dzieciakow robi sobie niewolnikow, pod haselkiem
"biedne
> dzieci".
>

Po pierwsze - bierze tylko niewielką część tej kasy, żeby móc utrzymać
siebie i cały ten interes. Robi to jawnie - więc każdy dający i pracujący
charytatywnie wie o tym - i godzi się na taki stan rzeczy. Sprawa jest zatem
stawiana uczciwie.
Dalej - ci co robią coś bezpłatnie - robią to od święta, a Ci co za kasę -
na codzień - tego ostatniego nie da się robić za darmo na taką skalę.
Jeszcze dalej - czy robi sobie reklamę (jeśli sobie - to wskaż mi - jakie
osobiste zyski ma Owsiak z tejże reklamy) czy reklamę przedsięwzięciu,
któremu patronuje.
Wreszcie - co to znaczy - "robi sobie z dzieciaków niewolników" - bo jakby
zupełnie nie rozumiem - zwłaszcza w kontekście opisanego przez Ciebie zapału
młodych ludzi.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2005-01-10 16:24:55

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> gdzie członek zarządu zarabia prawie 10000 zł miesięcznie, na telefony
> wydaje pracownicy średnio 1600 zł miesięcznie.

Faktycznie - bardzo trudno znaleźć tego typu organizacje działające na
podobną skalę. Zwykle wydają one na te cele 3-4 razy więcej :-P

> itd.
> Pieniądze zbierają wolontariusze za frico itd.

To jest tylko dowód na to, że przedsięwzięcie jest prowadzone z głową -
dzięki wolontariuszom są niższe koszty własne działania Fundacji. Plus dla
Owsiaka i Zarządu ;-)

> Jest tylko jeden kierowca, ale wartość środków transportu wynosi 514384,50
> zł.

Jeden kierowca NA ETACIE, a niekoniecznie w ogóle jeden kierowca. Poza tym,
jak uczy przykład Ojca Dyrektora Rydzyka - auto może tyle kosztować, oj może
;-)

> Za tę kwotę można kupić kilka samochodów.

Owszem - i zapewne kilka kupiono, chyba że są to np. ciągniki siodłowe,
którymi wozi się sprzęt ;-)

> Roczne koszty eksploatacji samochodów wynoszą 183.755,82 zł co daje
> 15312,99 zł miesięcznie.

Niezbyt wygórowane - biorąc pod uwagę koszty ubezpieczenia, paliwa,
przeglądów - być może także opłat granicznych i zagranicznych jeśli jeżdżą
poza Polskę itp.

> Fundacja zakupiła w 2003 r. 7 komputerów o wartości: 45508,02 zł czyli
> średnio po 6500 zł za komputer.

Jeśli niektóre z nich to były laptopy, to wyszło dosyć tanio, zwłaszcza że
być może w grę wchodziły tutaj zestawy komputerowe, czyli łącznie z
urządzeniami peryferyjnymi.

Generalnie - koszty jak koszy - powiedziałbym dolna strefa stanów średnich -
jak w dość oszczędnie działającej firmie. Pokaż mi dla porównania np. jakąś
insytucję państwową obracającą porównywalnymi pieniędzmi i robiącą
porównywalne transakcje (też w całości żyje z naszych składek, tyle że nie
dobrowolnych a przymusowych), która by generowała tak niskie koszty.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2005-01-10 16:26:21

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:001901c4f6e5$44881850$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> Mader napisal:
>
> > Czy mógłbym wiedzieć, skąd taki odsetek? Dlaczego 99%, a nie np. 97 lub
> > 99,5%? Czy istnieją jakieś statystyki dotyczące złodziejstwa w
fundacjach?
>
> - to moje doswiadczenie. mozesz tez opierac sie na statystykach.
>
> pozdr.
> Arek

Ile znasz Fundacji?
Bo to mi przypomina rozumowanie małego dziecka, które zobaczyło jak jeden
łysy zarąbał komuś portfel i od tej chwili żyje w przekonaniu, że wszyscy
łysi to złodzieje.

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2005-01-10 16:27:57

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LECH DUBROWSKI" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:crqop3$md0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dla mnie wazne sa efekty
>
> http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=1&ITEM=1210671&KAT=
239
>
> Leszek

No więc właśnie - jakoś nikt, czy prawie nikt nie patrzy przez pryzmat
efektów, tylko porównuje się z rentą, emeryturą czy czymś równie
abstrakcyjnym.

Takoż Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2005-01-10 16:28:33

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "HuSadam" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:009501c4f695$6b0583a0$a9a660d9@terminal...
>
> > > Ja tak. Mogę zostać za darmo premierem
> > > HuSadam
>
> > Wolałabym nie, niezły cyrk byłby, no chyba, że masz odpowiednie
> kwalifikacje
> > do tego rodzaju pracy.
>
> Sekretarka mi przeczyta i napisze co jej podyktuję przez służbowy telefon
> komórkowy, zatrudnię 34 konsultantów, którzy będa mi podpowiadać co, komu
i
> kiedy należy powiedzieć, będe jeździł ALFA-ROMEO, chlał piwo w służbowym
M-8
> z 17-letnią sprzątaczką, opalał łysinę na Florydzie - o jakich
kwalifikacja
> kolega myślisz bo nie bardzo sie moge zorientować. No bo jeśli idzie o te
> zgubione okulary słoneczne bez których na Florydzie ani rusz to
faktycznie,
> musiałbym pewne braki uzupełnić.
> HuSadam

I nadal będziesz się upierał, że nie wydałeś ani grosza na swoje utrzymanie
?

LM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2005-01-10 16:29:29

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Leszek M napisal:

> Po pierwsze - bierze tylko niewielką część tej kasy, żeby móc utrzymać
> siebie i cały ten interes.

- mozna by rzec "rodzinny interes"

> Robi to jawnie - więc każdy dający i pracujący
> charytatywnie wie o tym - i godzi się na taki stan rzeczy. Sprawa jest
zatem
> stawiana uczciwie.
> Dalej - ci co robią coś bezpłatnie - robią to od święta, a Ci co za kasę -
> na codzień - tego ostatniego nie da się robić za darmo na taką skalę.
> Jeszcze dalej - czy robi sobie reklamę (jeśli sobie - to wskaż mi - jakie
> osobiste zyski ma Owsiak z tejże reklamy) czy reklamę przedsięwzięciu,
> któremu patronuje.
> Wreszcie - co to znaczy - "robi sobie z dzieciaków niewolników" - bo jakby
> zupełnie nie rozumiem - zwłaszcza w kontekście opisanego przez Ciebie
zapału
> młodych ludzi.

- miom zdaniem wykorzystuje dzieci na dwa sposoby.
a. dzieci sa uzywane jako powod zbierania kasy
b. dzieci biegaja i zbieraja mu kase

- a pozniej dzieciom wyprawia przystanek woodstok :-)

ale o tym juz pisalem, uwazam temat dla mnie za zamkniety. przedstawilem
swoja opinie i to wszystko.

pozdr.
Arek



> LM
>
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2005-01-10 16:38:28

Temat: Odp: WOŚP - PŁACE
Od: h...@i...pl (HuSadam) szukaj wiadomości tego autora

> A pisałem jedynie to, że odpowiednio płacąc ludziom ZWIĘKSZAMY SZANSE
> na to, że pieniadze będą odpowiednio zarządzane.
> Adam Pietrasiewicz
>
I właśnie o to sformułowanie mi idzie. ZWIĘKSZAĆ SZANSE w tym przypadku to
wpływać na uczciwość przy pomocy kasy.
Pozdrawiam
HuSadam


----------------------------------------------------
------------------
Dzwon kilka razy taniej! >>> http://link.interia.pl/f1840

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2005-01-10 16:41:09

Temat: Re: WOŚP - PŁACE
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mkarwan" <m...@r...au> napisał w wiadomości
news:crtfv8$jq9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "raczek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:crtcch$3rl$1@news.onet.pl...
> > Ten członek zarządu dostaje rocznie ok 110 000 zł. : 450 = 244,44 zł.
>
> Piszesz, delikatnie mówiąc, bzdury.
> Członek zarządu otrzymuje rocznie 110 828.61 zł.
> Podziel te kwotę przez 12 miesięcy ( nie przez 450 jak to zrobiłeś)
> Wtedy otrzymasz 9 235,72 zł.
> Tak więc członek zarządu otrzymuje 9 235,72 zł miesięcznie.
> Porównaj to ze swoja rentą.

A dlaczego mam to porównywać ze swoją rentą, a nie np. z pensją prezesa NBP
????
Członek Zarządu Fundacji doprowadził (w dużym skrócie) do tego, że uratowano
życie setkom dzieci. Za to pobrał jakieś tam wynagrodzenie. A co takiego
zrobił dla świata przeciętny rencista, że mam porównywać jego rentę z tym
właśnie wynagrodzeniem ?????

> Wolontariusze zbierający pieniądze robią to za frico.

I chwała im za to. Ale to wcale nie oznacza, że ktoś kto odwala pożyteczną
robotę nie za frico ma być piętnowany.

>
> >A jeśli Wam się nie podoba ta akcja to nie dawajcie pieniędzy - ale i nie
> plujcie na tych co ją organizują.
> Akcja mi się podoba, ale chyba mam prawo wypowiadać się kosztach
> działalności fundacji i zastanawiać się czy nie mogą być one niższe.

Oczywiście że masz prawo - tyle, że jak czynisz to publicznie, to inni mają
prawo pokazywać Ci błędy w Twoim rozumowaniu. Teoretycznie koszty osobowe
mogłyby wynosić zero. Tyle, że w praktyce nie da się prowadzić tej wielkości
przedsięwzięcia bez zatrudniania części ludzi na etaty - tym samym- bez
ponoszenia kosztów osobowych. Co za tym idzie - koszty osobowe są
niezerowe - a więc można się zastanawiać, czy nie są one zbyt wysokie. I
ZAWSZE można uznać, że takowymi są. Tyle, że w praktyce polskiej i światowej
dopracowano się pewnych standardów, które mówią, że koszty rzędu 5-10% to są
przyzwoite koszty. I z tym trzeba to porównywać, a nie z jakimiś
abstrakcyjnymi wartościami, jak najniższa renta czy emerytura.

> Dziwi mnie, ze w fundacji musi być zatrudnianych aż dwóch dyrektorów.

Powiedziałbym - że TYLKO dwóch dyrektorów. Trudno nie mieć w takiej fundacji
dyrektora do spraw sprzętu medycznego i trudno nie mieć dyrektora biura.

> Wszędzie słyszmy, że pieniądze zbierane są na zakup sprzętu dla chorych
> dzieci.
> Nikt jednak nie mówi, ze pieniądze te wydawane są także na organizację
> Przystanku Woodstock.
> W 2003 r. wydano na organizację Przystanku Woodstock blisko 1,5 mln zł.

Skąd to wiesz, skoro nikt o tym nie mówi :-P
Zwyczajnie głosisz nieprawdę. Przecież jest to informacja powszechnie
znana - jest o tym mowa zarówno na stronach Fundacji (w razie potrzeby służę
linkiem) jak i prawie przy każdej innej okazji, kiedy mówi się o Fundacji (w
razie potrzeby służę artykułami prasowymi), takoż Owsiak nigdy tego nie
ukrywał. Nie odpowiada mi idea Przystanku Woodstock, ale kłamstwem jest, że
się fakt jego istnienia i finansowania ze środków Fundacji utrzymuje w
tajemnicy.

LM



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

!!! Skad wozek inwalidzki za 1 zl ??
Wielka prośba o opinie
Fw: prosba/request
Biocybernetyczne spodnie
potrzebna krew

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »