Strona główna Grupy pl.rec.dom Wanna z hydromasażem - czy warto ją miec?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wanna z hydromasażem - czy warto ją miec?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-17 20:04:30

Temat: Wanna z hydromasażem - czy warto ją miec?
Od: "skoniu" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.Zastanawiam się nad kupnem wanny z hydromasażem. Wiem jakim
dobrodziejstwem jest kąpiel w bąbelkach ale słyszałam że taka wanna w domu
może sprawiać kłopoty np. zatykanie się dysz lub brzydkie zapachy. Jeśli
ktoś mógłby mi doradzić jaki model wanny (lub firmę) ewentualnie wybrać to
z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam. Skokasia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-18 11:17:59

Temat: Re: Wanna z hydromasażem - czy warto ją miec?
Od: Monika <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiadomość od skoniu (s...@p...onet.pl) dostałam taką:

> Wiem jakim
> dobrodziejstwem jest kąpiel w bąbelkach ale słyszałam że taka
> wanna w domu może sprawiać kłopoty np. zatykanie się dysz lub
> brzydkie zapachy. Jeśli ktoś mógłby mi doradzić jaki model wanny
> (lub firmę) ewentualnie wybrać to z góry bardzo dziękuję.
> Pozdrawiam. Skokasia.

Do wanny są płyny, jakieś dość radykalne w działaniu, od czasu do czasu
wannie robi się kąpiel w wodzie z takim płynem. Na początku na chwilę,
a pod koniec mycia na dłużej włączając "bąbelki", rurki się wówczas
czyszczą. Ostre działanie płynu wnioskuję po ilości śmieci
wypływających wówczas, a nie pojawiających się podczas normalnego
użytkowania:-).
Moi rodzice mają wannę Pamos, albo jakoś podobnie się nazywającą, bez
bąbelków powietrza od spodu, tylko z "dyszami" wodnymi (ale to sobie
sam wybierasz, znaczy sie są różne konfiguracje tych bajerów).
Mankament, wanna ma dwa lata i po raz drugi zepsuł się ten przycisk
włączający to ustrojstwo, oni mają elektroniczny, który jakieś zalety
ma bo nie da się uruchomić, gdy nie ma dostatecznej ilości wody, ale
jakoś mnie nie przekonuje, zwykły mechaniczny wydaje mi się pewniejszy,
znaczy mniej odporny na uszkodzenia, ale na tym się nie znam. Moje
odczucia mogą być spowodowane tym psuciem się w ich egzemplarzu. Czy to
przypadek, czy to jest reguła nie wiem, bo nie znam nikogo więcej z
taką wanną.
Teraz moje osobiste przemyślenia, mając możliwość wypróbowania takich
kąpieli z bąbelkami u rodziców, stwierdziłam, że to dla mnie zbędny
bajer. Uwielbiam dłuższe kąpiele, ale bez tych dodatków, znaczy się
relaksacyjny wpływ bąbelków, był za mały aby zrekompensować hałas
przelewającej się wody i jakiejś tam jednak pracy silniczka, czy co tam
w środku jest. ALe najbardziej hałasuje woda sama w sobie. To moje
odczucie, ja wolę ciszę, niż jakieś buczenie, jak ktoś lubi bąbelki
bardziej, to OK.

Inna rzecz, która mi się tak skojarzyła, to ta obawa przed jakimś
tajemniczym śmierdzeniem różnych urządzeń, o zmywarkach sporo ludzi
twierdzi, że nie kupią, bo śmierdzą, teraz wanna. Skąd to ludziom sie
bierze?

--
Pozdrawia Monika
GG 51726

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 21:39:04

Temat: Re: Wanna z hydromasażem - czy warto ją miec?
Od: "vpw" <v...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

"Monika" <1...@w...pl> wrote in message
news:Xns92C9E6D52A865xxx@127.0.0.1...
> Wiadomość od skoniu (s...@p...onet.pl) dostałam taką:
> twierdzi, że nie kupią, bo śmierdzą, teraz wanna. Skąd to ludziom sie
> bierze?

Bierze sie z tego, ze ludzie oszczedzaja na czyszczeniu wanny. Jak byl u nas
instalator to na pytanie o zapach z dysz stwierdzil, ze ostatnio byli na
takiej reklamacji. Noramalnie jest w wannach program czyszczenia polegajacy
na wlaniu plynu do odpowiedniego zbiornika lub po prostu nalaniu troche
wody, wlaniu plynu i uruchomieniu programu. Pani, ktora reklamowala wanne
przez 2 lata ani razu nie uruchomila tego programu. Facet stwierdzil, ze
przez 10 uruchomien nie dalo sie przy wannie wysiedziec tak smierdzialo.
Potem bylo ok. Mnie powiedzial, zeby zastosowac raz na miesiac lub dwa po
prostu zwyklego flasha a potem przeplukac czysta woda 2-3 programy. Jak
nieraz przez 2 miesiace zapominam o czyszczeniu to rzeczywiscie won
stechlizny daje o sobie znac. To glownie zwiazane jest z woda z mydlem,
ktora zalega w dyszach powietrznych jesli sie z nich dlugo nie korzysta.

No coz, ale to podobnie jak sie ubikacji przez miesiac nie bedzie mylo to
tez bedzie stan oplakany.

Ja jestem z wanny bardzo zadowolony. Co prawda zona czesciej z niej korzysta
i prawde mowiac codzienne 15 minutowe bablowanie jest dla niej najwazniejsza
pozycja w dziennym charmonogrami.

vpw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Gdzie meble Itaka?
Parapety
Kupię chłodziarko - zamrażarkę
zmywarka - rysowanie garow
antyreklama-zmywarka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »