Wartości a zło

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-25 13:25:17

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

baciu:
> Nie widzisz więc oczywistej bzdury w sformułowaniu
> "Człowiek jest dobry",
> "człowiek jest zły"
>
> Dobry to może być owoc i to subiektywne uczucie.

Ach, i na tym maja polegajac nauki Jezusa i ocalenie dla
swiata wg Ciebie, na otwartosci obojetnie czy wobec dobra
czy wobec zla, bo i tak nic nie jest w stanie zaszkodzic
dobremu ze swej natury czlowiekowi....
To o czym piszesz jest chore. :)

> Tak samo i nasza wyobraźnia-urojenia prowadzi czasem
> do choroby ludzkości....

Taaa.... nasza rzeczywistosc jest tylko zbiorowym_urojeniem. :)))

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-25 13:38:11

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "baciu" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:b0tk8e$9ui$4@news.onet.pl...
> baciu:

> Łk.12:51-53

Tak literki, numerki, znaczki. Strony, wersety.....
A przy tych pismach wlepieni ludzie, czytają w każdą niedzielę,
omawiają, dyskutują, a jak to to, a dlaczego nie tak, a co chciał powiedzieć

To wszystko bzdura, te setki niedziel to dlatego że nie potrafią zrozumieć
jednej
rzeczy,
siedzią i patrzą i nic nie widzą.
Bo do nich nie trafia
TO nie jest trudne dla rozumu jak już mówiłem,
to nie są przenośnie z którymi rozum nie umie sobie poradzić....

To są przenośnie dla serca...
tam jest ukryta tylko jedna wielka rzecz.
Dlatego ci którzy to widzą poznają odrazu, a ci którzy nie widzą
zobaczą tam jakieś bzdury, albo staną się fanatykami bezprzerwy szukającymi
i g... widzącymi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 13:43:50

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "baciu" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ach, i na tym maja polegajac nauki Jezusa i ocalenie dla

Te nauki to jedna mała rzecz, przedstawiona z wielu różnych perspektyw.
Dlatego by była bardziej czytelna i zrozumiała.

Jezus nie miał tu zbyt wiele do powiedzenia. Powiedział tylko
"Bogami Jesteście", a za to że nazwał się Bogiem został ukrzyżowany.

Jedna wielka rzecz, która nie wszystkim dana jest zrozumieć......

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 14:40:31

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=>
napisał w news:b0rdu4$edg$1@news.onet.pl...
> baciu poucza:
> > ... To jest bardzo trudne, wymaga wręcz spojrzenia na ludzi,
> > takiego jakie miał Chrystus.
>
> Tak sie zastanawiam, czy gdyby dzisiaj stanal przed Toba
> Chrystus i wypowiedzial slowa skierowane do czesci ludzi:
> 'jestescie jak groby chodzace', to czy nie uczynilbys z tego
> pretekstu do napisania np takiego tekstu jak wyzej?
> Czy nie byloby to powodem dla ktorego chcialbys np
> ukrzyzowania takiego 'nieprawomyslnego'?
>
> Mysle ze TAK.
> Wyglada na to ze tak juz masz: chetnie kategoryzujesz
> to czego nie rozumiesz.
> Co Toba kieruje? - nie dociekam, bo nie ma sensu. ;)
>
> Az strach pomyslec co by bylo gdybys cokolwiek jednak
> kiedys zaczal rozumiec... :)))
> Wiesz dlaczego? Bo przekraczasz pewne granice ktore
> niemadrze jest przekraczac. Dlatego juz chyba lepiej byc
> glupcem i siedziec w jaskini, niz robic to co np Ty zro-
> biles w swoim 'pouczeniu'.
>
> > ... Mało jest tych co zrozumieją Miłość!
>
> Obawiam sie ze Ty takze nie bardzo rozumiesz czym jest
> i jak dziala Milosc. :)

<< Wie pan, myśl to rzadka rzecz...>>
a "dzień, w którym nie zdołałem/ś się czymś 'zadziwić' to
dzień stracony"
Cóż...
<< W końcu filozofia zawsze była próbą wykroczenia "poza":
poza nasze własne ograniczenia, poza niechybnie skrzywione
widzenie świata oraz innych ludzi. To właśnie dlatego Ary-
stoteles twierdził, że filozofia zaczyna się i trwa jako
"uczucie zdziwienia". Gdy go zabraknie, nie ma już mowy
o filozofii. >>
[R. C. Solomon, K. M. Higgins]

A cóż takiego w cbnetowej reakcji może zadziwić?
Ano "projekcja". Zadziwia jej 'nieubłagana' potęga/~'nie-
podważalność', której nie sposób właściwie zobaczyć w 'ca-
łej okazałości' z czytania definicyjek z psychologicznych
podręczników...

Nie masz Czaruś najbladszego pojęcia o tym, o czym mówił
baciu, (ani najmniejszych możliwości poprawnego zrozumie-
nia tych treści), więc nijak nie możesz odnieść się do te-
go, czego nie masz, a w 'zastępstwie' przypisujesz mu wła-
sne i całkowicie NIEŚWIADOME myśli (świadom to jesteś wy-
glądu słówek, a nie treści które pod nie kompletnie bez
kontroli podstawiasz).
Szczerze mówiąc, nie czytałem równie dobrej opinii _o_cbne-
cie_ jak w powyższym, jego osobistym wykonaniu.
Stąd kolejna duża porcja 'zadziwienia' naturą i mocą pro-
jekcji...

> Czarek

JeT.

P.S. Pytanko do czytelników: co w zjawisku/mechaniźmie pro-
jekcji jest 'nienormalnego' czytaj: kompletnie sprzecznego
z 'chłopskim zdrowym rozsądkiem' (/'nie do pojęcia') ???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 15:04:06

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=>
napisał w news:b0u3du$5ff$1@news.onet.pl...
> baciu:
> > Nie widzisz więc oczywistej bzdury w sformułowaniu
> > "Człowiek jest dobry",
> > "człowiek jest zły"
> >
> > Dobry to może być owoc i to subiektywne uczucie.
>
> Ach, i na tym maja polegajac nauki Jezusa i ocalenie dla
> swiata wg Ciebie, na otwartosci obojetnie czy wobec dobra
> czy wobec zla, bo i tak nic nie jest w stanie zaszkodzic
> dobremu ze swej natury czlowiekowi....
> To o czym piszesz jest chore. :)
>
> > Tak samo i nasza wyobraźnia-urojenia prowadzi czasem
> > do choroby ludzkości....
>
> Taaa.... nasza rzeczywistosc jest tylko zbiorowym_urojeniem. :)))
Mylisz mózg z rzeczywistością. Zbiorowym urojeniem jest zawar-
tość "zbiorowości mózgów", która z tego powodu widzi własną ma-
lignę, a nie to co faktycznie jest.
Myślałby kto, że ten, kto zna napis i zna obiegowy, werbalny
opis jego 'interpretacji' - z automatu poprawnie rozumie ową
intepretację, obojętne, czy Biblii, czy 'definicji' "projekcji"
czy np. tego:

Zdumiewająca Hipoteza:
<< Hipoteza głosząca, że wszelkie funkcje umysłowe człowieka
są wynikiem aktywności neuronów [...nieistotne słowne 'ozdob-
niki'...]
[Francis Crick]

Zrozumiałeś ?
To w takim razie powiedz, jaki jest związek pomiędzy religią
a filozofią i 'dalej' - psychologią...

> Czarek

JeT.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 16:54:30

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

JeT napisał w wiadomości news:b0u7ur$2du$1@news.tpi.pl...

> Pytanko do czytelników: co w zjawisku/mechaniźmie pro-
> jekcji jest 'nienormalnego' czytaj: kompletnie sprzecznego
> z 'chłopskim zdrowym rozsądkiem' (/'nie do pojęcia') ???

Subiektywizm, czyli deformacja odzwierciedlenia obiektywnej
rzeczywistości przez własne fobie.
Tyle, że tzw. "zdrowy rozsądek" (chłopski, czy jaki by nie był) też często
bywa źródłem deformacji. Nie z powodu fobii wprawdzie ale zasobu wiedzy,
który jak wiadomo zupełny nie jest. Stąd zdroworozsądkowa oczywistość
również może być zwodnicza.
Ponadto z mojej zdroworozsądkowej pespektywy, psychologiczny mechanizm
rzutowania, jako powszechny, jest najzupełniej normalny, bo takie sobie
przyjęłam kryteria normalności. A uniwersalnego wszak nie ma. ;P

Łączę adekwatne wyrazy.

Bacha (ze swojej grzędy).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 19:49:56

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

baciu:
> ... ci którzy nie widzą zobaczą tam jakieś bzdury,
> albo staną się fanatykami bezprzerwy szukającymi
> i g... widzącymi

Wlasnie! :)
Dokladnie MZ tak jak Ty. ;)
Nie sadzisz? :]

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 19:56:54

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Turynski:
> Mylisz mózg z rzeczywistością....

Zartowalem. :)))

Myslalem ze to oczywiste, biorac pod uwage kontekst. :)

> Zrozumiałeś ?

Nastepnym razem postawie ";)" specjalnie dla Ciebie JeT,
abys nie potrzebowal zastanawiac sie i nie musial nieczego
domyslac. OK? ;)

> To w takim razie powiedz, jaki jest związek pomiędzy religią
> a filozofią i 'dalej' - psychologią...

Nie jestes dla mnie ani autorytetem, ani nauczycielem. :)
Nie mam tez zamiaru (gdziez bym smial?) _ciebie_ pouczac,
wiec sam (chyba?) rozumiesz... ;DDD

Ale dziekuje za 'dobre' checi. ;)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 19:57:28

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Turynski:
> Nie masz Czaruś najbladszego pojęcia...
> ... Stąd kolejna duża porcja 'zadziwienia' naturą
> i mocą projekcji...

Zastanawiam sie tylko dlaczego akurat Ty, akurat mnie
zarzucasz jakies tam projekcje... albo brak zrozumienia...?
- bez sensu. :)

Przeciez i tak nie potrafisz tego uzasadnic (nie liczac
naturalnie absurdow oraz niedorzecznosci). :]

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-25 21:12:50

Temat: Re: Wartości a zło
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

baciu:
> Jezus nie miał tu zbyt wiele do powiedzenia.

Ach tak, i dlatego teraz baciu ma do powiedzenia wiecej
niz to co chcial i powiedzial Jezus do swoich uczniow. :))))

> Powiedział tylko "Bogami Jesteście"

Nie tylko. :)
A poza tym Jezus mowiac to powolal sie jedynie na zapis
ze 'starych' ksiag. :)))
Tak wiec wyglada na to ze wg Ciebie Jezus nie powiedzial
kompletnie NIC. :)))))

> ... za to że nazwał się Bogiem został ukrzyżowany.

Najwidoczniej wiec nie wszyscy wykazali zrozumienie
dla slow i dzialan Syna Bozego. :)))
A jesli wtedy nie wszyscy, to dlaczegoz nagle dzisiaj
mieliby wszyscy miec zrozumienie dla tego czego dokonal
i w jaki 'zly' (przeciez!!!) sposob odmienil swiat Jezus. :)))))))

> Jedna wielka rzecz, która nie wszystkim dana jest zrozumieć......

Tobie - zdecydowanie nie. ;)

Czarek