« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-05-29 08:15:50
Temat: Warzywko sie nazywa fenkul (fino?) - macie pomysl co z nim zrobicWyrosnie cos takiego u moich rodzicow na dzialce, ale nie wiedza co z tym
zrobic. Mozecie podrzucic mi jakies pomysly?
Grzegorz Pajak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-05-30 09:21:28
Temat: Re: Warzywko sie nazywa fenkul (fino?) - macie pomysl co z nim zrobicOn Mon, 29 May 2000 10:15:50 +0200, "Grzegorz Pajak"
<g...@c...pl> wrote:
>Wyrosnie cos takiego u moich rodzicow na dzialce, ale nie wiedza co z tym
>zrobic. Mozecie podrzucic mi jakies pomysly?
Jesli chodzi ci o Fenkul/ - czyli koper wloski to mam dwa przepisy:
http://www.kuchnia.3miasto.pl/34_5343.htm i kolejny.
Smacznego :-9
Mariusz Marczak
Merlin
2B || !2B
http://www.kuchnia.3miasto.pl "Wirtualna Kuchnia Polska"
(było: http://friko3.onet.pl/el/kuchnia "Wirtualna Kuchnia Polska")
http://ebowo.vc.pl Kanal IRC #EBowo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-31 10:55:06
Temat: Re: Warzywko sie nazywa fenkul (fino?) - macie pomysl co z nim zrobic
Aleksandra Stachurska <S...@s...iis.pw.edu.pl> wrote in message
news:01bfca57$2777ee80$LocalHost@alex...
> Czyli koper wloski, po francusku: fenouil, fenchel po niemiecku i
> finocchio po wlosku :))). Jedno z moich ulubionych warzywek.
Gdzie mozna to cos kupic ? Jakos nie widzialam nigdzie, a chetnie bym
sprobowala.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-31 11:43:53
Temat: Re: Warzywko sie nazywa fenkul (fino?) - macie pomysl co z nim zrobic
Grzegorz Pajak <g...@c...pl> napisał(a) w artykule
<3...@n...vogel.pl>...
> Wyrosnie cos takiego u moich rodzicow na dzialce, ale nie wiedza co z
tym
> zrobic. Mozecie podrzucic mi jakies pomysly?
>
> Grzegorz Pajak
>
Czyli koper wloski, po francusku: fenouil, fenchel po niemiecku i
finocchio po wlosku :))). Jedno z moich ulubionych warzywek. Jesli
bedziecie jedli pierwszy raz to proponuje przyrzadzic nieskomplikowanie,
zeby zaznajomic sie ze szczegolnym, nieco anyzowym smakiem tego warzywka.
Czyli przekroic na pol (albo i nie) ugotowac do miekkosci (10-15-20 min.?)
w wodzie i po prostu zjesc. Najlepsze sa egzemplarze male - no powiedzmy
wielkosci malego jablka.
Pyszny koper i tez bardzo prosty: zapieczony z zoltym serkiem po
wczesniejszym obgotowaniu.
Kolejna propozycja to koper wloski z pomarancza i czarnymi oliwkami:
Pokroic warzywka wzdluz w plastry grubosci 1 cm, wylozyc je na duza
patelnie, zalac bulionem z dodatkiem soku z cytryny i gotowac az do
wyparowania i miekkosci warzyw (mozna na chrupiaco albo calkiem miekko jak
kto lubi). Ja zwykle na 2-3 fenkuly wlewam niecala szkl. bulionu.
Wymieszac z kawalkiami obranej pomaranczy i pokrojonymi czarnymi oliwkami!
Mozna i bez pomaranczy i oliwek i tez jest pyszne. W tym przepisie
najwazniejsza jest cytryna - jej 'kwasek' bardzo zgrabnie komponuje sie ze
smakiem fenkulow.
A tak na marginesie: polecam herbatke z kopru wloskiego (i nie tylko
dlatego, ze to ponoc afrodyzjak!). Tak smaczna, ze mozna sie uzaleznic.
Alex.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |