| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-05 18:53:33
Temat: Wibrująco..."Współczuły raz sąsiadki pani koliberek
Pani mąż to ma raczej mały kaliberek
Owszem, odrzekła żona nie wstydząc się zwierzeń:
Lecz za to na sekundę do dwustu uderzeń!"
Łał ;-)
PS. http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=b&naz
wa=7
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-07 10:15:02
Temat: Re: Wibrująco...On 5 Kwi, 20:53, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> ´Wspóůczuůy raz sŕsiadki pani koliberek
> Pani mŕý to ma raczej maůy kaliberek
> Owszem, odrzekůa ýona nie wstydzŕc sić zwierzeń:
> Lecz za to na sekundć do dwustu uderzeń!Ą
>
rozmawiaja sąsiadki:
- a pani sąsiadko mogłaby sobie kupić żaluzje
bo widać jak się kochasz z tym swoim chłopem
- a pani sąsiadko mogłaby sobie okulary kupic
bo to nie mój chłop tylko pani.
pasman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |