« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2013-09-29 19:38:33
Temat: Re: Widzicie podobieństwo?Dnia Sun, 29 Sep 2013 18:55:38 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-09-27 21:50, Ikselka pisze:
>>
>>> Tak, ja też lubię koty. a do niedawna lubiłem także psy. Gdy byłem młody
>>> to nawet psa nie wyganiałem z łóżka. Teraz jednak za sprawą sąsiada
>>> nawet sympatyczne poszczekiwanie psa doprowadza mnie do szału. Otóż ten
>>> sąsiad ma ich chyba ze dwadzieścia, no i w nocy regularne koncerty na
>>> dwadzieścia gardeł do których dołączają się kundle z całej wsi. Nie
>>> pomagaja żadne stopery do uszu, anie tabletki nasenne, nieraz i przez
>>> cala noc nie idzie zmrużyć oka.
>> Też mam taką sąsiadkę naprzeciwko, tyle że dzieli mnie od jej domu 250
>> metrów. Ale i tak slychac.
> Mnie od sąsiada odziela tylko droga (bez poboczy) i płot, mało tego ten
> sąsiad nie ma płotu a psy nie są uwiązane na łańcuchach, czy w jakichś
> kojcach, tak że często psi koncert mam pod oknem, na drodze, zaraz za
> płotem,.. :-(
Tak, to na pewno jest przykre.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2013-09-29 20:14:45
Temat: Re: Widzicie podobieństwo?Dnia 2013-09-29 18:56, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-09-27 22:58, Qrczak pisze:
>> Dnia 2013-09-27 22:09, obywatel Adrenalinka uprzejmie donosi:
>>>
>>> A kaczka głaszcze kota.
>>
>> A qra za oknem hoduje pająka. Wielkie mecyje.
>>
>> Q
>
> Na pewno Krzyżaka, którego ta spryciula wykorzystuje do polowań na
> owady...?
A nawet Krzyżówkę.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |