| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2005-07-08 14:31:37
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??
Użytkownik "Emek" <k...@y...co.uk> napisał w wiadomości
news:dam2di$b2c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> >
>> O czym ty tu muninku*) mówisz?
>> tarator
>
> tak podejrzewałem, już nawet nie starcza klepek, żeby poskładać całą
> dyskusję do kupy...
Jaką dyskusję?
Ja z toba muminku nie dyskutuję, ja ci daję od razu brawko, jak coś
napiszesz i da się to odczytać.
A teraz dla mnie EOT, nie mam odpowiedniego wykształcenia, aby rozmawiać z
tobom
tarator
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2005-07-08 14:35:41
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??> Ja z toba muminku nie dyskutuję, ja ci daję od razu brawko, jak coś
> napiszesz i da się to odczytać.
ja rozumie, że robak nie umieć cytaty ni pisaty
> A teraz dla mnie EOT, nie mam odpowiedniego wykształcenia, aby rozmawiać z
> tobom
taaa, zawiść komórki zżera
to takie wyniesione z domu przeżycia traumatyczne wpłynęły na twoją psyche??
mamusia po główce nie głaskała pewnie czy cóś??
biedny taratorek, nie ma z kim "podyskutować" jakkolwiek jakiekolwiek
wypowiedzi z twojej strony trudno uznać za dyskusję bądź teź rozmowę.
> tarator
nie-tarator
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2005-07-08 14:47:17
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??OOO.. widzię, że tarator zamilkł. Czyżby na zawsze?? Pewnie poszedł się
zutylizować jak to sam kiedyś proponował, gdyż dzisiaj 50-tka na kark
wjechała ...
nie-tarator po 50-tce
Użytkownik "tarator" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dam2pl$cjk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Emek" <k...@y...co.uk> napisał w wiadomości
> news:dam2di$b2c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> >
> >> O czym ty tu muninku*) mówisz?
> >> tarator
> >
> > tak podejrzewałem, już nawet nie starcza klepek, żeby poskładać całą
> > dyskusję do kupy...
>
> Jaką dyskusję?
> Ja z toba muminku nie dyskutuję, ja ci daję od razu brawko, jak coś
> napiszesz i da się to odczytać.
> A teraz dla mnie EOT, nie mam odpowiedniego wykształcenia, aby rozmawiać z
> tobom
> tarator
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2005-07-08 15:19:13
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??In article <dal9u8$6rl$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> wrote:
> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-6A2D14.09074908072005@news.gazeta.pl...
> > In article <3...@n...onet.pl>,
> > "Kasia" <k...@o...pl> wrote:
> >
> >> > Ale słodkie czy wytrawne??
> >>
> >> raczej półwytrawne
> >> >
> >> > Z własnego doswiadczenia wiem że strarszym paniom wystarczy butelka
> >> > Bejlejsa
> >> > alebo wermut słodki jakis..
> >> >
> >> "starsza pani" chyba nie bardzo pasuje do mojej mamy, chyba, że jak się
> >> ma 50
> >> lat to się już zalicza do "starszych".. ;-)
> > A nie?
> >
> > Władysław
>
> Nie, Władysławie. To jest tzw. wiek średni.
Niestety już nie średni.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2005-07-08 15:27:08
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??tarator wrote:
> Jeśli bym miał ustawiać jakiś "swój" ranking rynku win, to na pewno wina
> włoskie (tu z naciskiem na sylijskie),
Tak, dokladnie
Sycylijskie korvo czerwone jest nieslychane, np.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2005-07-08 15:33:53
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??In article <4...@g...pl>, t...@g...pl (Kot)
wrote:
> >
> >
> >
> No kurcze, a wedlug Cibie mlodosc to tylko data w dowodzie osobistym ????
Przede wszystkim.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2005-07-08 15:44:30
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??Wladyslaw Los wrote:
>In article <4...@g...pl>, t...@g...pl (Kot)
>wrote:
>
>
>
>
>>No kurcze, a wedlug Cibie mlodosc to tylko data w dowodzie osobistym ????
>>
>>
>
>Przede wszystkim.
>
>
Hrehre, wiedzialam, ze jestes dosc stary jak na swoj wiek, ale nie
wiedzialam, ze az tak ;) Dla mnie mlodosc to witalnosc, sila, jasnosc
umyslu, samopoczucie. Mozna byc starym w wieku lat 20 i mlodym jako
70-latek, nawet jednego takiego znam. I tego sie bede trzymac ;)
Kot i zupa z pesto na gazie
--
Dodawaj ZA DARMO ogłoszenia do Aaaby.pl i Gazety Stołecznej: Dla dziecka, Fotografia,
Hobby, Książki, Odzież, RTV i AGD, Meble, Telefony
http://www.aaaby.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2005-07-08 18:18:09
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??In article <4...@g...pl>, t...@g...pl (Kot)
wrote:
> Wladyslaw Los wrote:
>
> >In article <4...@g...pl>, t...@g...pl (Kot)
> >wrote:
> >
> >
> >
> >
> >>No kurcze, a wedlug Cibie mlodosc to tylko data w dowodzie osobistym ????
> >>
> >>
> >
> >Przede wszystkim.
> >
> >
> Hrehre, wiedzialam, ze jestes dosc stary jak na swoj wiek, ale nie
> wiedzialam, ze az tak ;) Dla mnie mlodosc to witalnosc, sila, jasnosc
> umyslu, samopoczucie.
I młodość to same pozytywne rzeczy? A w starości nic dobrego nie widzisz?
"Młodość" i "starość" oznacza przede wszystkim wiek. A ponadto z
wiekiem każdy człowiek się jednak zmienia psychicznie i fizycznie. Jeden
mniej, drugi bardziej, jeden tak, inny inaczej, ale nikogo to nie mija.
A przede wszystkim zbliża się nieuchronnie śmierć i w wieku
pięćdziesięciu lat prawie każdy ma już ponad połowę lub nawet trzy
czwarte życia za sobą.
> Mozna byc starym w wieku lat 20 i mlodym jako
> 70-latek, nawet jednego takiego znam. I tego sie bede trzymac ;)
>
> Kot i zupa z pesto na gazie
Kot na gazie? Nic dziwnego.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2005-07-08 18:42:38
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??Wladyslaw Los wrote:
>I młodość to same pozytywne rzeczy? A w starości nic dobrego nie widzisz?
>
>
>
Widze, np. doswiadczenie. Jednakze niekiedy swiete przekonanie o wlasnym
doswiadczeniu i madrosci przeszkadza w zrozumieniu punktu widzenia
innych. A przede wszystkim widze spore utrudnienia zwiazane z
oslabieniem ciala i umyslu. I temu, niestety, nie da sie zaprzeczyc.
>"Młodość" i "starość" oznacza przede wszystkim wiek. A ponadto z
>wiekiem każdy człowiek się jednak zmienia psychicznie i fizycznie. Jeden
>mniej, drugi bardziej, jeden tak, inny inaczej, ale nikogo to nie mija.
>A przede wszystkim zbliża się nieuchronnie śmierć i w wieku
>pięćdziesięciu lat prawie każdy ma już ponad połowę lub nawet trzy
>czwarte życia za sobą.
>
>
I wlasnie dlatego piecdziesieciolatka ma o sobie mowic, ze jest starsza
pania ?? No daj spokoj, zamiast korzystac z zycia i pelnych sil
zastanawiac sie nad nieuchronnoscia smierci, gorzkniec, tetryczec i
wapniec ? Mimo, ze czuje sie dokladnie jak 20 lat temu? Toz ona ma
jeszcze jedna czwarta zycia przed soba !! ;)))) Smierc jest
nieunikniona, to oczywiste i to dobrze, jednak zbyt czeste o niej
myslenie do niczego dobrego nie prowadzi. Badz wiec sobie starym
czterdziestukilkulatkiem, o ile sie nie myle, i pozwol innym byc mlodymi
siedemdziesieciolatkami.
>
>
>>Mozna byc starym w wieku lat 20 i mlodym jako
>>70-latek, nawet jednego takiego znam. I tego sie bede trzymac ;)
>>
>>Kot i zupa z pesto na gazie
>>
>>
>
>Kot na gazie? Nic dziwnego.
>
>
Sugerujesz, ze bredze po naduzyciu? ;)) Zupa na gazie, a konkretnie to
na pradzie, nie mam na mysli ankoholu. Byla, juz nie jest, juz zjedzona,
wyszla znakomita...
Kot i ostatnia juz dzis kawa z duza iloscia mleka
--
Dodawaj ZA DARMO ogłoszenia do Aaaby.pl i Gazety Stołecznej: Dla dziecka, Fotografia,
Hobby, Książki, Odzież, RTV i AGD, Meble, Telefony
http://www.aaaby.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2005-07-08 18:55:30
Temat: Re: Wino czerwone - jakie??In article <4...@g...pl>, t...@g...pl (Kot)
wrote:
> I wlasnie dlatego piecdziesieciolatka ma o sobie mowic, ze jest starsza
> pania ??
NIe ma tak o sobie mówić. Ona jest starszą panią i tyle. I nie ma co
udawać,
> No daj spokoj, zamiast korzystac z zycia i pelnych sil
> zastanawiac sie nad nieuchronnoscia smierci, gorzkniec, tetryczec i
> wapniec ?
A kto tak mówi? Tylko to Ci się kojarzy z bycienm starszą panią?
> Mimo, ze czuje sie dokladnie jak 20 lat temu?
Może się czuje, ale nie jest taka jak wtedy, kuiedy była w średni m
wieku.
> Toz ona ma
> jeszcze jedna czwarta zycia przed soba !! ;)))) Smierc jest
> nieunikniona, to oczywiste i to dobrze, jednak zbyt czeste o niej
> myslenie do niczego dobrego nie prowadzi.
???
> Badz wiec sobie starym
> czterdziestukilkulatkiem, o ile sie nie myle,
Mylisz się. Jestm starszy.
> pozwol innym byc mlodymi
> siedemdziesieciolatkami.
Nie opowiadaj absurdów.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |