Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany

Grupy

Szukaj w grupach

 

Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 41


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-09-01 08:27:14

Temat: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "slonk0" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry :)

Wiosna kupilam sobie winobluszcz piecioklapkowy z mysla "okrzaczenia" calego
balkonu. Rosnie ladnie, tyle ze cholernik nie chce wytwarzac przylg i
czepiac sie sciany. Sciana otynkowana takim tynkiem chropowatym i wydawalo
sie, ze nie bedzie problemu z czepianiem sie. Niestety winobluszcz wytworzyl
1 (slownie: JEDNA) przylge i nic wiecej. Chwilowo prowizorycznie
poprzywiazywany jest sznurkami, ale docelowo nie chcialabym robic
konstrukcji nosnej (po to specjalnie kupilam ten z przylgami). Czy jest
jakis sposob na zmuszenie go do chwytania sie sciany? I druga sprawa - czy
po zrzuceniu lisci mozna go przyciac i czy to spowoduje, ze na przyszly rok
bedzie bujniejszy?

Pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc
Magda-Slonko(Wroclaw)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-09-01 10:30:56

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

slonk0 wrote:

> Dzien dobry :)
>
> Wiosna kupilam sobie winobluszcz piecioklapkowy z mysla "okrzaczenia" calego
> balkonu. Rosnie ladnie, tyle ze cholernik nie chce wytwarzac przylg i
> czepiac sie sciany. Sciana otynkowana takim tynkiem chropowatym i wydawalo
> sie, ze nie bedzie problemu z czepianiem sie. Niestety winobluszcz wytworzyl
> 1 (slownie: JEDNA) przylge i nic wiecej. Chwilowo prowizorycznie
> poprzywiazywany jest sznurkami, ale docelowo nie chcialabym robic
> konstrukcji nosnej (po to specjalnie kupilam ten z przylgami). Czy jest
> jakis sposob na zmuszenie go do chwytania sie sciany?

Mnie to wyglada na "nieporozumienie towarzyskie" :) Albo masz
trójklapowy i z czasem wypuści wąsy z przylgami, albo pięciolistny
- i wtedy przylg nie będzie, tylko "wąsy". Jeżeli trójklapowy, to
rzeczywiście przkryj na zimę, póki mały bo lubi wymarzać.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-09-01 10:54:44

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Ela" <e...@a...net> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4316d866@news.home.net.pl...
> slonk0 wrote:
>
>> Dzien dobry :)
>>
>> Wiosna kupilam sobie winobluszcz piecioklapkowy z mysla "okrzaczenia"
>> calego
>> balkonu. Rosnie ladnie, tyle ze cholernik nie chce wytwarzac przylg i
>> czepiac sie sciany. Sciana otynkowana takim tynkiem chropowatym i
>> wydawalo
>> sie, ze nie bedzie problemu z czepianiem sie. Niestety winobluszcz
>> wytworzyl
>> 1 (slownie: JEDNA) przylge i nic wiecej. Chwilowo prowizorycznie
>> poprzywiazywany jest sznurkami, ale docelowo nie chcialabym robic
>> konstrukcji nosnej (po to specjalnie kupilam ten z przylgami). Czy jest
>> jakis sposob na zmuszenie go do chwytania sie sciany?
>
> Mnie to wyglada na "nieporozumienie towarzyskie" :) Albo masz trójklapowy
> i z czasem wypuści wąsy z przylgami, albo pięciolistny
> - i wtedy przylg nie będzie, tylko "wąsy". Jeżeli trójklapowy, to
> rzeczywiście przkryj na zimę, póki mały bo lubi wymarzać.
>
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

To nie tak.
Jest odmiana winobluszczu pięciolistkowego zaroślowa- bez przylg i
.......murowa - murorum , która ma czepne korzonki- i to cała tajemnica.
Z pozdrowieniami,
Ela Łuczyńska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-09-01 11:08:37

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Michał Szerling" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slonk0" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:df6dto$jf$1@news.onet.pl...
> Dzien dobry :)
> Wiosna kupilam sobie winobluszcz piecioklapkowy z mysla "okrzaczenia"
> calego
> balkonu. Rosnie ladnie, tyle ze cholernik nie chce wytwarzac przylg i
> czepiac sie sciany. Sciana otynkowana takim tynkiem chropowatym i wydawalo
> sie, ze nie bedzie problemu z czepianiem sie. Niestety winobluszcz
> wytworzyl
> 1 (slownie: JEDNA) przylge i nic wiecej. Chwilowo prowizorycznie
> poprzywiazywany jest sznurkami, ale docelowo nie chcialabym robic
> konstrukcji nosnej (po to specjalnie kupilam ten z przylgami). Czy jest
> jakis sposob na zmuszenie go do chwytania sie sciany? I druga sprawa - czy
> po zrzuceniu lisci mozna go przyciac i czy to spowoduje, ze na przyszly
> rok
> bedzie bujniejszy?

Mój pięcioklapowy w pierwszym roku też nie za bardzo chciał wchodzić na
ścianę, a teraz rośnie jak głupi (jego trzeci sezon). Przycinam go
regularnie raz w tygodniu. Jest to taki "chwast", któremu mało co szkodzi,
więc możesz ciąć bez obawy :-).
No chyba, że masz tę odmianę bez przylg, tak jak napisała Ela, no to wtopa.

Pozdrawiam,
Michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-09-01 13:02:27

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "slonk0" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No tak, znowu wyslalam wiadomosci na priv. Przepraszam :)


> Jest odmiana winobluszczu pięciolistkowego zaroślowa- bez przylg i
> .......murowa - murorum , która ma czepne korzonki- i to cała tajemnica.

o!o! dokladnie taka mam, ma takie "korzonki" a na koncu "przyssawki" ;)

Magda-Slonko(Wroclaw)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-09-01 13:03:23

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "slonk0" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przepraszam za poslanie wiadomosci na priv :)

> Mój pięcioklapowy w pierwszym roku też nie za bardzo chciał wchodzić na
> ścianę, a teraz rośnie jak głupi (jego trzeci sezon). Przycinam go
> regularnie raz w tygodniu. Jest to taki "chwast", któremu mało co szkodzi,
> więc możesz ciąć bez obawy :-).

W takim razie przytne i poczekam do nastepnego roku. Moze faktycznie jest
jeszcze za mlody...
A niech mi tylko znowu wytworzy jedna przylge!!! to... go przylepie tasma
klejaca na sile ;)

Dziekuje wszystkim za rady i oby mu sie odmienilo na przyszly rok

Pozdrowionka
Magda-Slonko(Wroclaw)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-09-01 22:14:28

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora


"slonk0" <s...@w...pl> wrote in message
news:df6u3e$auu$1@news.onet.pl...
> Przepraszam za poslanie wiadomosci na priv :)
>
> > Mój pięcioklapowy w pierwszym roku też nie za bardzo chciał wchodzić
na
> > ścianę, a teraz rośnie jak głupi (jego trzeci sezon). Przycinam go
> > regularnie raz w tygodniu. Jest to taki "chwast", któremu mało co
szkodzi,
> > więc możesz ciąć bez obawy :-).
>
> W takim razie przytne i poczekam do nastepnego roku. Moze faktycznie
jest
> jeszcze za mlody...
> A niech mi tylko znowu wytworzy jedna przylge!!! to... go przylepie
tasma
> klejaca na sile ;)
>
> Dziekuje wszystkim za rady i oby mu sie odmienilo na przyszly rok
>
> Pozdrowionka
> Magda-Slonko(Wroclaw)
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-09-01 22:16:17

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"slonk0" <s...@w...pl> wrote in message
news:df6u3e$auu$1@news.onet.pl...

> Dziekuje wszystkim za rady i oby mu sie odmienilo na przyszly rok

Wiecej cierpliwosci, przeciez dopiero w tym roku go posadzilas :)

Pozdrawiam,
Bpjea

PS: niechcacy pusty post wysalelem przed chwila :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-09-01 22:18:29

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Michał Szerling" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:df6nkk$o68$1@news.onet.pl...

> Mój pięcioklapowy [...]

Pieciolistkowy!

> No chyba, że masz tę odmianę bez przylg, tak jak napisała Ela, no to
wtopa.

Najwyrazniej nie czytales uwaznie tego co Ela napisala ;)

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-09-01 22:21:12

Temat: Re: Winobluszcz piecioklapkowy - nie chce sie czepiac sciany
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Ela" <e...@a...net> wrote in message
news:4316d9c6$0$6484$f69f905@mamut2.aster.pl...

> Jest odmiana winobluszczu pięciolistkowego zaroślowa- bez przylg i
> .......murowa - murorum , która ma czepne korzonki- i to cała tajemnica.

Przylgi a korzonki to dwie rozne sprawy. On ma przylgi na koncach wasow
czepnych, ktore wyksztalca dopiero w kontakcie z podlozem, a korzenie
powietrzne wytwarza oprocz tego w odpowiednich warunkach.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lipa :)
Do identyfikacji
co to za owoc????
zle mnie wlazlo na swierka
cykas-co mu trzeba?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »