Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wirusoidalny memetyczny zespół indukowanej paranoi

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wirusoidalny memetyczny zespół indukowanej paranoi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2013-05-27 23:35:00

Temat: Wirusoidalny memetyczny zespół indukowanej paranoi
Od: LaL <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

WMZIP - Wirusoidalnym Memetycznym Zespołem Indukowanej Paranoi
(Virusoidal Memetic Induced Delusional Syndrome, VMIDS (wym. wi - em -
AIDS, taki umysłowy AIDS)).

Działając podobnie jak wirusy, kompleksy memów religijnych atakują
zwłaszcza bezbronne i ufne umysły dzieci, z wielką szkodą dla całego
późniejszego ich życia. Memy religijne działają na umysł ludzki
paranoidalnie i urojeniowo. Powodują one trwałe ubytki w mechanizmach
poznawczych dziecka, przez co zarażony człowiek żyje później w
urojonym, baśniowym świecie i nie potrafi podejmować trafnych decyzji
odnośnie swojego życia. Wirusoidalne memy powodują także zrujnowanie
naturalnego logicznego myślenia dzieci, co później dodatkowo je
unieszczęśliwia, gdyż nie są w stanie zrozumieć świata i siebie.

Co przerażające, dzieci zarażają się najczęściej od swoich rodziców,
którzy sami zostali zarażeni w dzieciństwie. Tworzy to błędne koło, w
którym zarażeniu uległy miliardy ludzi w ciągu ostatnich kilku tysięcy
lat.

Jeszcze gorsze jest to, że istnieją grupy osób aktywnie i skutecznie
roznoszące zarazę na społeczeństwa, w którym się znajdują. Grupy te,
mamiąc ludzi i świadomie wprowadzając w ich umysły fałszywy obraz
świata oraz sensu życia, czerpią z tego procederu wręcz niewiarygodne
bogactwa i władzę. Zwą się oni kapłanami, księżmi, szamanami, imamami,
itp.

Leczenie wirusoidalnego zapalenia umysłu jest niezwykle trudne,
bowiem chory zwykle zaprzecza swojej chorobie, i uważa się za
zdrowego, a nawet zdrowszego od lekarza. Mając poważnie uszkodzone
mechanizmy poznawcze i logiczne myślenie, chory torpeduje próby
leczenia, a nawet próbuje aktywnie zarażać leczącego. Gdy mu się to
nie udaje, często posuwa się do agresji słownej i fizycznej.
Zaskakująco często (zwykle wbrew oficjalnym nakazom swojej religii)
zarażony usiłuje zamordować "wroga religii". Tak oto wirus przejmuje
kontrolę nad swoim nosicielem. Upodabnia to zarażonych religijnym
wirusem do niebezpiecznych i groźnych szaleńców.

Do zadań światłych luminarzy medycyny należy opracowanie skutecznych
i szybkich metod terapeutycznych dla zarażonych WMZIP.

Wygląda na to, że jest to jedno z najważniejszych zadań ludzkości XXI
wieku - o ile chcemy pozbyć się jednego z największych hamulców
rozwojowych ludzkości.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ktoś już kupił dzieciom?
zamulona psp
Wzory do naśladowania
Orgia Papieży
Pobożny smrodek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »