Mam pytanie.
Czy ktos mial jakies doswiadczenia z ZUS-em w sprawie przyznania renty w
drodze wyjatku dla osoby calkowicie niezdolnej do pracy.

Dla osob, ktore moga w jakikolwiek sposob pomoc przedstawiam dane sprawy:

Nizdolnocs stwierdzono na 2 komisjach lekarskich

1. 30.04.2003
2.26.06.2004

Moja mama ma 44 lata. W ciagu ostatnich 25 lat uzyskala 16 lat 6 m-cy 20
dni okresow skladkowych i nieskladkowych ograniczonych o 1/3. (tutaj nie
jest uwzgledniona szkola zawodowa (3 lata), poniewaz nie byla ona
przyzakladowa?)
W ostatnim 10-leciu nie uzyskal odpowiedniej ilosci okresow skladkowych
i nieskladkowych.

Podczas lat wystapila przerwa 15.10.1993 - 10.06.1999.

ZUS udzielil juz odmowy 26.02.2004, stwierdzajac, ze jest ona ostateczna.


Podkreslam, iz moja mama nie moze podjac pracy w celu uzyskania
odpowiedniej ilosci okresow skladkowych i nieskladkowych, poniewaz jest
ona osoba chora na serce.

Na koniec mam pytanie czy Panstwo powinno dzialac wobec swoich obywateli
jako typowy podmiot gospodarczy kierujacy sie wylacznie wzgledami
ekonomicznymi?

Jezeli nie to co robic?