| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-26 16:34:53
Temat: Witam-"zacofana"
Witam serdecznie,
Od kilku dni sledze wydazenia na tej grupie i z przerazeniem stwierdzam, ze
nie nadazam z trendami mody. Zaczelo sie od tego, ze po raz kolejny cos
swedzacego wyszlo mi na twarzy( mam sucha, wrazliwa cere) i moj maz
stwierdzil ze to dlatego, iz uzywam zbyt duzo kosmetykow. A uzywam raptem
kremu Nivea, kremu pod oczy, smietanki lub zelu do mycia twarzy. Czasem
pomaluje rzesy tuszem i to wszystko.
A tu czytam jak proponujecie intensywne maseczki, jakies cuda tuszujace
cienie pod oczami, ktore zreszta mam i to dosc spore gdyz od 18-stu mies.
karmie mojego synka piersia i nocne pobudki daly o sobie znac. Ogolnie
mowiac ja sie dziwilam, ze tak kiepsko wygladam, a ja po prostu jestem
zacofana jezeli chodzi o kosmetyki, makijaz. Nawet nie wiem co to znaczy
jakas "baza".
Kobietki podpowiedzcie co powinnam ze soba zrobic: mam 29 lat, blada i
zmeczona cere, na dodatek sucha i wrazliwa. Bardzo wybredna jezeli chodzi o
kosmetyki, gdyz reaguje nawet na tzw.lekkie kremy i lzawia mi po nich oczy.
Zreszta lubie miec jakas wyczuwalna warstwe kremu na twarzy.
Przepraszam, ze takie dlugie. Tak jakos wyszlo.
Pozdrawiam
Goska z W-wy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-27 21:12:37
Temat: Re: Witam-"zacofana"Prosze nie zostawiajcie mnie bez odpowiedzi.
Podpowiedzcie, jaka moglabym uzyc maseczke przez was polecona, moze jakis
krem.
Najbardziej jestem zainteresowana zatuszowaniem cieni pod oczami. Tak
chcialam ladnie wygladac na 1 Listopada, ale to chyba zbyt krotki okres.
Cudow nie ma.
Czekam na wasze propozycje.
Pozdrawiam
Goska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-27 22:01:13
Temat: Re: Witam-"zacofana"
> Podpowiedzcie, jaka moglabym uzyc maseczke przez was polecona, moze jakis
> krem.
> Najbardziej jestem zainteresowana zatuszowaniem cieni pod oczami. Tak
> chcialam ladnie wygladac na 1 Listopada, ale to chyba zbyt krotki okres.
> Cudow nie ma.
Na cienie pod oczami polecam korektor pod oczy ARTDECO (qpowałam za jakieś
52 zł). A co do maseczki to może witaminowa z Oriflame? Na zmęczoną cerę
jakiś podkładzik rozświetlający lub liftingujący... troszkę różu.... 1
listopada będziesz wyglądała super!
--
sheba 19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 08:28:28
Temat: Re: Witam-"zacofana"> Na cienie pod oczami polecam korektor pod oczy ARTDECO (qpowałam za jakieś
> 52 zł). A co do maseczki to może witaminowa z Oriflame? Na zmęczoną cerę
> jakiś podkładzik rozświetlający lub liftingujący... troszkę różu.... 1
> listopada będziesz wyglądała super!
Wlasnie.
Tez mi sie wydaje za roz i korektor to dwa blyskawiczne i dzialajace cuda
kosmetyki.
Tylko nie przesadz:)
A jesli chodzi o kolorek i zmeczenie buzi to duzo sie nasluchalam o
dotleniajacym kremie Forte 25 Eris.
POwodzenia
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 11:04:33
Temat: Re: Witam-"zacofana"
Użytkownik "Skakanka" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:apisdj$hpi$1@news2.tpi.pl...
> > Na cienie pod oczami polecam korektor pod oczy ARTDECO (qpowałam za
jakieś
> > 52 zł). A co do maseczki to może witaminowa z Oriflame? Na zmęczoną cerę
> > jakiś podkładzik rozświetlający lub liftingujący... troszkę różu.... 1
> > listopada będziesz wyglądała super!
>
> Wlasnie.
> Tez mi sie wydaje za roz i korektor to dwa blyskawiczne i dzialajace cuda
> kosmetyki.
> Tylko nie przesadz:)
>
> A jesli chodzi o kolorek i zmeczenie buzi to duzo sie nasluchalam o
> dotleniajacym kremie Forte 25 Eris.
>
> POwodzenia
>
> Kaska
>
>
Bardzo wam dziekuje,
Z tymi cieniami pod oczami musze cos zrobic koniecznie! A czy ten korektor
pod oczy jest widoczny po uzyciu na skorze. Chodzi mi o to, czy musze
jeszcze na to nakladac jakis fluid. Jak naloze jedna i druga warstwe to
znowu moje zmarszczki mimiczne pod oczami sie bardziej uwidocznia. Ja to mam
problem, tak zle i tak nie dobrze.
Radzicie zebym nie przesadzila z makijazem. Z tym tez mam problem. Maluje
sie tak rzadko, ze gdy juz wreszcie to zrobie i spogladam w lustro, jestem
zadowolona. Natomiast gdy wyjde do ludzi wydaje mi sie, ze mam zbyt widoczny
makijaz, ze zbyt mocny i odruchowo scieram szminke z ust. Wy tez tak macie?
Jezeli chodzi o podklady i kremy do buzi. Czy wy uzywalyscie jakis dobrych
specyfikow, ktore np. mi polecilyscie. Jak mam juz isc do sklepu to chce te
pieniadze wydac na kosmetyk z ktorego bede zadowolona i wydac przy tym
rozsadna kwote.
Pozdrawiam,
Goska( wdzieczna za rady)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 11:18:07
Temat: Re: Witam-"zacofana"
> Z tymi cieniami pod oczami musze cos zrobic koniecznie! A czy ten korektor
> pod oczy jest widoczny po uzyciu na skorze.
PO rozsadnym uzyciu nie jest widoczny.
Tylko musisz go dobrac do koloru buzki, teraz pewnie bedzie jakis jasniutki
Chodzi mi o to, czy musze
> jeszcze na to nakladac jakis fluid.
No powinnas. A jesli nie lubisz to moze przynajmniej krem tonujacy? Albo
warstewke pudru sypkiego? Wiesz ja tez dlugo sie buntowalam przed tapeta na
twarzy a teraz wiem, ze najwazniejszym kosmetykiem jest fluid. Nic tak nie
wygladzi buzki.
Jak naloze jedna i druga warstwe to
> znowu moje zmarszczki mimiczne pod oczami sie bardziej uwidocznia.
Jak nalozysz rozsadnie i uzyjesz dobrych kosmetykow - to nie.
> sie tak rzadko, ze gdy juz wreszcie to zrobie i spogladam w lustro, jestem
> zadowolona. Natomiast gdy wyjde do ludzi wydaje mi sie, ze mam zbyt
widoczny
> makijaz, ze zbyt mocny i odruchowo scieram szminke z ust. Wy tez tak
macie?
>
Ja mialam na poczatku.
Nie uzywaj od razu kosmetykow w mocnych kolorach. przyzwyczaisz sie.
A wogole to najladniejszy jest makijaz niewidoczny i wydaje mi sie ze Ty
jestes najlepsza kandydatka do takiego typu makijazu.
KOrektor, leciutki fluid, ew. tranasarentny puder, roz w deliktanym kolorze,
tusz do rzes, blyszczyk do ust i ew jakis cien jasnobezowy.
> Jezeli chodzi o podklady i kremy do buzi. Czy wy uzywalyscie jakis dobrych
> specyfikow, ktore np. mi polecilyscie. Jak mam juz isc do sklepu to chce
te
> pieniadze wydac na kosmetyk z ktorego bede zadowolona i wydac przy tym
> rozsadna kwote.
Polecam strone www.wizaz.pl tam w dziale "kosmetyk wszechczasow" znajduja
sie opisy i oceny wielu kosmetykow.
A my nie mozemy nic napisac, dopoki nie napiszesz jaki masz rodzaj skory itp
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 11:51:38
Temat: Re: Witam-"zacofana"
>
> Polecam strone www.wizaz.pl tam w dziale "kosmetyk wszechczasow" znajduja
> sie opisy i oceny wielu kosmetykow.
> A my nie mozemy nic napisac, dopoki nie napiszesz jaki masz rodzaj skory
itp
>
> Kaska
>
>
Czesc,
Chyba masz racje ,jasny makijaz bedzie najodpowiedniejszy, troche
przyciemnie cere, bo jest strasznie blada.Moja matula mowi, zebym poszla do
lekarza bo wygladam jakbym byla chora i mam takie brazowe obwodki wokol
oczu, ktorych kiedys nie mialam. Ciekawe jak ona by wygladala, gdyby kilka
razy w nocy musiala przerwac sen i tak co noc.
Zajrze na ta strone, ktora polecasz i jeszcze sie odezwe.
Pozdrawiam,
Goska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 11:52:21
Temat: Re: Witam-"zacofana" Maluje
> sie tak rzadko, ze gdy juz wreszcie to zrobie i spogladam w lustro, jestem
> zadowolona. Natomiast gdy wyjde do ludzi wydaje mi sie, ze mam zbyt
widoczny
> makijaz, ze zbyt mocny i odruchowo scieram szminke z ust. Wy tez tak
macie?
Och, ja tez tak mialam. Miedzy innymi dlatego, ze nie akceptowalam moich ust
:) Ksztaltu i takich tam. Ale mi przeszlo, jak do pracy przyszlam w dosc
odwaznej szmince (no taka czerwona byla, to w ramach kampanii "chandrze
mowimy stanowcze _nie_") i jeden kolega popatrzyl i pierwsze, co powiedzial,
to bylo: ale masz pieknie pomalowane usta.
Wow, to byl jeden z najmilszych komplementow, jakie uslyszalam. Od tej pory
zaczelam czesciej uzywac szminek, ale oczywiscie staram sie je dostosowac do
sytuacji: na niedziele i wyjscia inna, do pracy inna ;))
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 12:04:22
Temat: Re: Witam-"zacofana"
> przyciemnie cere, bo jest strasznie blada.
Nie przyciemniaj cery makijazem:)
Raczej rzadko wychodzi z tego jakis fajny efekt. Poza tym jasne kolory
odmladzaja
Moja matula mowi, zebym poszla do
> lekarza bo wygladam jakbym byla chora i mam takie brazowe obwodki wokol
> oczu, ktorych kiedys nie mialam.
Ma racje. Moze to anemia. A moze po prostu niewyspanie. :) Ale moze lepiej
idz?:)
> Zajrze na ta strone, ktora polecasz i jeszcze sie odezwe.
Koniecznie napisz jaki masz rodzaj skory i ile mozesz wydac na kosmetyki
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-28 14:36:50
Temat: Re: Witam-"zacofana"
Użytkownik "Skakanka" <k...@N...pl> napisał w wiadomości
news:apj92d$g54$1@news2.tpi.pl...
>
> > przyciemnie cere, bo jest strasznie blada.
>
> Nie przyciemniaj cery makijazem:)
> Raczej rzadko wychodzi z tego jakis fajny efekt. Poza tym jasne kolory
> odmladzaja
>
> Moja matula mowi, zebym poszla do
> > lekarza bo wygladam jakbym byla chora i mam takie brazowe obwodki wokol
> > oczu, ktorych kiedys nie mialam.
>
> Ma racje. Moze to anemia. A moze po prostu niewyspanie. :) Ale moze lepiej
> idz?:)
>
> > Zajrze na ta strone, ktora polecasz i jeszcze sie odezwe.
>
> Koniecznie napisz jaki masz rodzaj skory i ile mozesz wydac na kosmetyki
>
> Kaska
>
>
Lekarka mojego synka tez powiedziala, ze jestem bledsza nawet od niego i
zebym sobie zrobila badania. Zrobilam i wyszly rewelacyjnie. Z natury jestem
dosc blada, a teraz jeszcze zmeczenie..
Mam 29 lat, skore sucha, wrazliwa, sklonna do zmarszczek. To chyba jest
uwarunkowane w moim przypadku genetycznie, patrzac niestety na moja mame,
musze stwierdzic, ze czas dla niej nie stanal w miejscu. Moze to wina tego,
ze ona rowniez stosowala przez dlugie lata do teraz tylko kremu Nivea. Ale
ona tego nie widzi i jest z tego kremu zadowolona.
Poczytalam o kosmetykach i chyba wybiore Erisa. Kupic musze kilka kosmetkow
naraz: jakas maseczke, pilling, krem na dzie,na noc+moze jakis
samoopalacz,korektor pod oczy. Czy moja skora to zniesie i portfel
oczywiscie?
Pozdrawiam,
Goska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |