Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2003-05-07 08:06:17

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "Madda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"AsiaS" <a...@n...onet.pl> wrote in message
news:b9ae9p$efv$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Hanka Skwarczyńska"
> > Może wystarczy, jak napiszę, że dzieci różne są i przy
> > niektórych się nie da jak w pudełeczku? (
> Nie, nie wystarczy. Ten argument można uznać przy dzieciach chorych,
> albo chwilowo, kiedy ma się starsze, zazdrosne dziecko i noworodka
> a ze zmęczenia zasypia się na stojąco. Ale te dzieci rosną i nie tylko
> da się przy nich jak w pudełeczku - to jeszcze musi się je nauczyć że
> one takze muszą mieć swój wkład w ten porządek. Tego się uczy.
> Każde dziecko.

Nie zgodzę się. Moje starsze dziecko ma 6 lat i zaczynamy ją uczyć
sprzątania po sobie i w swoim pokoju i jak my (rodzice) sprzątamy,
sprząta razem z nami. Młodsze ma rok i dziewięć miesięcy i jeszcze długo
nie będziemy od niej wymagać sprzątania. Chociarz jak coś rozleje to
sama biegnie po szmatkę i wyciera.

Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2003-05-07 08:17:09

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jakub Słocki wrote:
>> to ja proszę jeszcze o tabulatury
>>
>
> http://www.chords.cvd.pl/tct/elgit.htm#przewrocilo
>

Dzięki Kuba.
Jeszcze tylko znajdę w tym bałaganie gitarę, wyjmę z niej resztki, które
zostały po chomiku (panie świeć nad jego duszą), walnę się w to, co wypadło
z kosza z brudną bielizną i se, kurna, zagram.

puchaty


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2003-05-07 08:20:17

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS" <a...@n...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b9ae9p$efv$1@news.onet.pl...
> [...]Ten argument można uznać przy dzieciach
> chorych, albo chwilowo, kiedy ma się starsze,
> zazdrosne dziecko i noworodka a ze zmęczenia
> zasypia się na stojąco.[...]

Będę się upierać. Moja mama wychowała swoich dwójkę, więc jakąś
tam wprawę w organizacji Strefy Zagrożenia Dwulatkiem ma,
dodatkowo ma do pomocy mojego ojca, a bratanek, spędzający u
nich miłe dzionki, jest jeden, spory i zdrowy jak ryba. Mimo
tego o pudełeczku nie ma mowy, aczkolwiek faktem jest, że nie
dotyczy to brudnych skarpetek :)

Pozdrawiam
Hanka, ciotka bratanka, oraz Straszny Potwór Niuniu, który
mieszka w lesie i porywa dzieci, żeby się z nimi bawić
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2003-05-07 08:20:18

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Madda"
> Nie zgodzę się.
Nie zgodzisz się ze każde dziecko należy uczyć czystości? Proszę bardzo,
możesz się nie zgadzać. Niemniej jednak jest to możliwe, realne dla każdego
dziecka, dla mnie wręcz konieczne.

> Moje starsze dziecko ma 6 lat i zaczynamy ją uczyć
> sprzątania po sobie
;-)

>Młodsze ma rok i dziewięć miesięcy i jeszcze długo
> nie będziemy od niej wymagać sprzątania.
Nasze ma 2.5 i od dawna sprząta przed spaniem wszystkie swoje zabawki
(pokój na dole, pokój na górze, wanna) w ustalone miejsca i sposoby.
Horror tacy rodzice, nie?
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2003-05-07 08:25:33

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

MOLNARka wrote:
> Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w
>
>> Molnarka. Ty chyba Go nie kochasz.
>
> Ale kogo ?
> Przecież ja nie pisałam o swoim TŻ - bo ten mądry jest i
> trzyma się ustaleń - wie gdzie jest miejsce poszczególnych
> rzeczy.

Tak sobie tylko zażartowałem z relacji:
miłość - skarpety gdziekolwiek.

puchaty (dziś w jednej skarpecie szarej a w drugiej nie)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2003-05-07 08:31:43

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "puchaty" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

AsiaS wrote:
> Horror tacy rodzice, nie?

No!

Dzieci moje uświadomiają mi:
Co ty, puchaty, wiesz o bałaganie?

puchaty, który się wciąż uczy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2003-05-07 08:39:56

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "Madda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"AsiaS" <a...@n...onet.pl> wrote in message
news:b9afjv$m9m$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Madda"
> > Nie zgodzę się.
> Nie zgodzisz się ze każde dziecko należy uczyć czystości? Proszę
bardzo,
> możesz się nie zgadzać. Niemniej jednak jest to możliwe, realne dla
każdego
> dziecka, dla mnie wręcz konieczne.
>

Wiesz, właściwie to uważam, że każdy w pewnym momencie znajduje swój
poziom porządku, przy którym najwygodniej mu żyć. I powinno się dziecku
pozwolić dojść do tego samemu. No ale zanim do tego by doszło to dziecko
uniemożliwiło by życie rodzicom.
No i przyjęło się że dziecko musi być uczone porządku. A może moje
podejście do sprawy (i mojego TŻ też) bierze się z tąd że kiedy byliśmy
dziećmi zmuszano nas na różne sposby do sprzątania.

> > Moje starsze dziecko ma 6 lat i zaczynamy ją uczyć
> > sprzątania po sobie
> ;-)
>
> >Młodsze ma rok i dziewięć miesięcy i jeszcze długo
> > nie będziemy od niej wymagać sprzątania.
> Nasze ma 2.5 i od dawna sprząta przed spaniem wszystkie swoje zabawki
> (pokój na dole, pokój na górze, wanna) w ustalone miejsca i sposoby.
> Horror tacy rodzice, nie?

Całkiem poważnie uważam że to horror.

Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2003-05-07 08:43:42

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "Madda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"AsiaS" <a...@n...onet.pl> wrote in message
news:b9afjv$m9m$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Madda"
> > Nie zgodzę się.
> Nie zgodzisz się ze każde dziecko należy uczyć czystości? Proszę
bardzo,
> możesz się nie zgadzać. Niemniej jednak jest to możliwe, realne dla
każdego
> dziecka, dla mnie wręcz konieczne.

Dodam jeszcze, realne ale jakim kosztem.

Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2003-05-07 08:49:07

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Madda"
> Dodam jeszcze, realne ale jakim kosztem.

Nijakim, zwykłe wychowanie, tłumaczenie, motywowanie,
pokazywanie, zabawa.
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2003-05-07 08:55:23

Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: "Madda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"AsiaS" <a...@n...onet.pl> wrote in message
news:b9ah9v$pta$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Madda"
> > Dodam jeszcze, realne ale jakim kosztem.
>
> Nijakim, zwykłe wychowanie, tłumaczenie, motywowanie,
> pokazywanie, zabawa.

No dobrze, a jak nie będzie chciała się w to bawić?

Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mow mi mamo - czyli o konwenansach
chory z urojenia?
typowy jedynak
Poradźcie - zlewozmywak stalowy we wzorek?
macierzyństwo lesbijek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »