| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-11-13 17:59:12
Temat: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej.
Wszedzie jakas stal szlachetna ino.
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-11-13 18:38:11
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?jary wrote:
> No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej.
> Wszedzie jakas stal szlachetna ino.
np. w sklepie Vinh Loi w Steglitz/Berlin były przedwczoraj. Ale nie
sprawdzałem ile kosztują, bo mi niepotrzebny.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-11-13 19:41:13
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?On Sun, 13 Nov 2005 18:59:12 +0100, jary wrote:
> No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej. Wszedzie jakas stal
> szlachetna ino.
A skąd jesteś? Jak z Warszawy to podpowiem. Zawsze zostaje allegro -
czasem się pojawiają. Zawsze możesz kupić żeliwny (tylko bez jakiś
badziewnych powłok).
--
Magdalena Fabrykowska Młotek
Obecnie czytane: "Omega", "Absolution Gap", "Fellahowie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-11-14 06:15:59
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?
Użytkownik "jary" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dl7utp$usb$1@szczecin.szc.vectranet.pl...
> No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej.
> Wszedzie jakas stal szlachetna ino.
>
> pozdrawiam
Wok prawdziwy o ile sie nie myle jest wlasnie zeliwny a nie ze stali ale te
ze stakli tez sie sprawdzaja jakbajbardziej
widzialem w Tesco
Ciezki byl wiec raczej zeliwny
tal szlachetna jest teraz bardzo na topie hehehe
Odradzam natomiast zakupy u naszych wschodnich sasiadow pomimo bardzo
interesujacych cen (25-45 zl zaleznie od wielkosci woka)
NIby sprawuje sie w porzadku. Ale wszystko do czasu.
Powloka teflonowa bardzo szybko schodzi i pozniej potrawy normalnie sie
przypalaja.
Osobiscie jestem raczej za zeliwnym.
W Wielkiej Brytanii (ze slyszenia od kumpla ktory byl i widzial) oryginal
( cholera ich wie czy na prawde oryginal) kosztuje 350 funtow... "Troszke"
drogo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-11-14 08:22:17
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?
Użytkownik "Misiek" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dl9a2o$e7h$1@polsl.gliwice.pl...
>
>
> Wok prawdziwy o ile sie nie myle jest wlasnie zeliwny a nie ze stali ale
te
> ze stakli tez sie sprawdzaja jakbajbardziej widzialem w Tesco
Chińczycy RĘCZNIE klepia woki ze stali właśnie a nie z zeliwa..
i to raczej ze zwyczajnej stali węglowej....
zreszta w takim jednym sklepiku gdzie wok swój kupowałem nie było
innych jak stalowe właśnie robione maszynowo ale kupione "u źródła"
> Ciezki byl wiec raczej zeliwny
> tal szlachetna jest teraz bardzo na topie hehehe
> Odradzam natomiast zakupy u naszych wschodnich sasiadow pomimo bardzo
> interesujacych cen (25-45 zl zaleznie od wielkosci woka)
> NIby sprawuje sie w porzadku. Ale wszystko do czasu.
> Powloka teflonowa bardzo szybko schodzi i pozniej potrawy normalnie sie
> przypalaja.
Żadne powłoki zadne teflonyi inne swiństwa...
problem lezy w innym miejscu:
otóz palniki w naszych kuchenkach nie bardzo sie sprawdzaja przy klasycznych
wokach
bo dno półokragłe - mój idealnie działą na kuchni węglowej gdzie moge sobie
fajerkami regulowac wielkosc ogrzewanej powierzchni :))))
w zwykłej gazowej kuchni trzeba by zastosować takie palniki koncentryczne
zeby nie zostawała nie ogrzewana powierzchnia one sa dostepne w tych
droższych kuchniach
(sam taki palnik przenosny to mozna czasem kupis na stadionie u
wietnamczyków..)
dlatego sie właśnie w handlu zeliwne spotyka to troszke likwiduje te wady
> Osobiscie jestem raczej za zeliwnym.
> W Wielkiej Brytanii (ze slyszenia od kumpla ktory byl i widzial) oryginal
> ( cholera ich wie czy na prawde oryginal) kosztuje 350 funtow... "Troszke"
> drogo
>
faktycznie drogo...ja za swój dałem raptem 8$.... a spory jest
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-11-14 08:53:30
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?
Użytkownik "Marek W."
<U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU
.UplU> napisał w
wiadomości news:dl9htq$1ic$1@news.lublin.pl...
> > Wok prawdziwy o ile sie nie myle jest wlasnie zeliwny a nie ze stali ale
> te
> > ze stakli tez sie sprawdzaja jakbajbardziej widzialem w Tesco
Zgoda Kajam sie za popelniony blad i chyle czola
> Chińczycy RĘCZNIE klepia woki ze stali właśnie a nie z zeliwa..
> i to raczej ze zwyczajnej stali węglowej....
> zreszta w takim jednym sklepiku gdzie wok swój kupowałem nie było
> innych jak stalowe właśnie robione maszynowo ale kupione "u źródła"
Tak stal "zwylka" weglowa a nie "specjalna (czytaj nierdzewka czy tez
kwasiak)
>
> > Ciezki byl wiec raczej zeliwny
> > tal szlachetna jest teraz bardzo na topie hehehe
> > Odradzam natomiast zakupy u naszych wschodnich sasiadow pomimo bardzo
> > interesujacych cen (25-45 zl zaleznie od wielkosci woka)
> > NIby sprawuje sie w porzadku. Ale wszystko do czasu.
> > Powloka teflonowa bardzo szybko schodzi i pozniej potrawy normalnie sie
> > przypalaja.
>
> Żadne powłoki zadne teflonyi inne swiństwa...
Teflon w przypadku tanich podrobek sie bardzo sprawdza
Wiem ze to nie oryginal ale dopoki powloka teflonowa "trzyma" potrawy
wychodza super
Robilem w tym woku rowniez "zwykle" gulasze i na prawde wychodzilo dobrze
O niebo lepiej niz w zwyklyych rondelkach czy patelniach
> problem lezy w innym miejscu:
> otóz palniki w naszych kuchenkach nie bardzo sie sprawdzaja przy
klasycznych
> wokach
> bo dno półokragłe - mój idealnie działą na kuchni węglowej gdzie moge
sobie
> fajerkami regulowac wielkosc ogrzewanej powierzchni :))))
> w zwykłej gazowej kuchni trzeba by zastosować takie palniki koncentryczne
> zeby nie zostawała nie ogrzewana powierzchnia one sa dostepne w tych
> droższych kuchniach
> (sam taki palnik przenosny to mozna czasem kupis na stadionie u
> wietnamczyków..)
> dlatego sie właśnie w handlu zeliwne spotyka to troszke likwiduje te wady
Fakt.
> > Osobiscie jestem raczej za zeliwnym.
> > W Wielkiej Brytanii (ze slyszenia od kumpla ktory byl i widzial)
oryginal
> > ( cholera ich wie czy na prawde oryginal) kosztuje 350 funtow...
"Troszke"
> > drogo
> >
>
> faktycznie drogo...ja za swój dałem raptem 8$.... a spory jest
>
> Marek
A gdzie kupowales?? Chyba raczej nie oryginalne ale jednak za taka cene
Ja kupilem (wlasciwie dostalem kupiony) na targu u ruskich i, jak juz
pisalem, dopoki teflon trzymal sprawdzal sie idealnie
Stal zwykla, cienka dosc ale teraz jak teflon "zszedl" (wiem moja wina ze
nie tak mylem woka) pojawia sie po kazdym myciu rdza i przy smazeniu potrafi
sie przypalic (oprocz smazenia w glegokim tluszczu rzecz jasna)
Pozdrawiam
Misiek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-11-14 09:26:25
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?
Użytkownik "Misiek"
>
> A gdzie kupowales?? Chyba raczej nie oryginalne ale jednak za taka cene
> Ja kupilem (wlasciwie dostalem kupiony) na targu u ruskich i, jak juz
> pisalem, dopoki teflon trzymal sprawdzal sie idealnie
> Stal zwykla, cienka dosc ale teraz jak teflon "zszedl" (wiem moja wina ze
> nie tak mylem woka) pojawia sie po kazdym myciu rdza i przy smazeniu
potrafi
> sie przypalic (oprocz smazenia w glegokim tluszczu rzecz jasna)
> Pozdrawiam
> Misiek
Ano nie jest oryginalny bo koreanski i ze sztanczy...;)))))
kiedys w okolicy Seulu wlazłem przypadkiem do sklepu z
artykułami do urzadzania knajp...
Czego tam nie mieli...i kamienne garnki takie wielkości wazy
i kupe róznych takich piecyków (na wegiel drzewny) z beczek po ropie
co to na ulicach w nich gotowali...
i róznych róznosci ze az łapa świerzbiłą coby z pół tego sklepu wykupić ale
niestety
do samolotu by nie weszło..
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-11-14 13:19:50
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?Napewno są we Wrocławiu
http://www.swiatchin.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-11-14 14:30:00
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?Dnia nie, 13 lis 2005 o 20:41 GMT osobnik znanny jako Magdalena
Fabrykowska-Młotek napisał:
> On Sun, 13 Nov 2005 18:59:12 +0100, jary wrote:
>
>> No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej. Wszedzie jakas stal
>> szlachetna ino.
>
> A skąd jesteś? Jak z Warszawy to podpowiem. Zawsze zostaje allegro -
> czasem się pojawiają. Zawsze możesz kupić żeliwny (tylko bez jakiś
> badziewnych powłok).
Ja jestem z Warszawy i także szukam dobrego woka. Poprosze o podpowiedz
:)
--
Best regards, Michal Wisniewski
m...@w...edu(.)pl GG 0x21CEC8
"Predzej sam siebie zgasze, niz się wypale." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-11-14 14:39:59
Temat: Re: Wok-gdzie to cholerstwo kupic?Dnia nie, 13 lis 2005 o 18:59 GMT osobnik znanny jako jary napisał:
> No wlasnie-taki prawdziwy, ze stali węglowej.
> Wszedzie jakas stal szlachetna ino.
>
> pozdrawiam
A co powiecie na takiego?
http://allegro.pl/show_item.php?item=71576018
Licytowalem poprzednią sztuke u tego
sprzedawcy i przegralem. Zakonczylo sie na ~135 zl. Sprzedawca oferuje
identyczne sztuki poza allegro za 100 zloty + przesyłka. Wart jest swej
cenny ? Czy lepiej szukac czegos innego. BTW. Kucharz w chinskiej budce
w wawie na Plowieckiej powiedzial ze swoje kupują w Makro :)
--
Best regards, Michal Wisniewski
m...@w...edu(.)pl GG 0x21CEC8
"Predzej sam siebie zgasze, niz się wypale." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |