Wok z IKEA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-10 16:45:35

Temat: Wok z IKEA
Od: "Piotr Kocot" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Czy ktoś z tego korzystał ?
Właśnie dostałem takie cudo i postanowiłem zrobić coś z chińszczyzny. Na
pierwszy ogień poszedł "kurczak szefa kuchni" z www.chinafood.republika.pl .
Niestety podczas smażenia kawałków kurczaka, mimo szybkiego mieszania
wszystko zaczęło się kleić do dna. Po jakimś czasie wytworzyła się już
warstwa przyległego mięsa. Poza tym niektóre kawałki bardzo długo nie mogły
się dosmażyć. W końcu nie wytrzymałem i wrzuciłem wszystko na normalną
patelnię.
Napiszcie, co robiłem nie tak.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-10 17:27:33

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: Catalina <c...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Jun 2003 18:45:35 +0200, "Piotr Kocot" <k...@t...pl>
wrote:

>Czy ktoś z tego korzystał ?
[....]
>Napiszcie, co robiłem nie tak.

A wypaliles ten wok na poczatku???
Ja tez mam woka z Ikei i nic sie mu nie dzieje.

--
Catalina
icq # 54287160

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 17:33:58

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Jun 2003 18:45:35 +0200, Piotr Kocot wrote:

> Witam
>
> Czy ktoś z tego korzystał ?
> Właśnie dostałem takie cudo i postanowiłem zrobić coś z chińszczyzny. Na
> pierwszy ogień poszedł "kurczak szefa kuchni" z www.chinafood.republika.pl .
> Niestety podczas smażenia kawałków kurczaka, mimo szybkiego mieszania
> wszystko zaczęło się kleić do dna. Po jakimś czasie wytworzyła się już
> warstwa przyległego mięsa. Poza tym niektóre kawałki bardzo długo nie mogły
> się dosmażyć. W końcu nie wytrzymałem i wrzuciłem wszystko na normalną
> patelnię.
> Napiszcie, co robiłem nie tak.

Naoliwiłes najpierw woka i go przepaliłes tak jak jest w instrukcji
obsługi?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 19:48:40

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: "Kubuś Puchatek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Właśnie dostałem takie cudo i postanowiłem zrobić coś z chińszczyzny. Na
> pierwszy ogień poszedł "kurczak szefa kuchni" z www.chinafood.republika.pl
.
> Niestety podczas smażenia kawałków kurczaka, mimo szybkiego mieszania
> wszystko zaczęło się kleić do dna.

Mam Wok z Ikei tak jak pisali już inni trzeba go przepalić jego wada to że
zawsze musi być nasmarowany tłuszczem lub po umyciu dokładnie wytarty. Poza
tym jak na każdej Chińskiej patelni wymaga dużej temperatury. Jak się o tym
pamięta sprawdza się doskonale jako pierwsza przygoda z orientalną patelnią,
bo ja przyjdzie ochota na jakąś z lepszego materiału to ten zawsze się
nadaje na piknik ty postawić na ognisku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 22:01:19

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: "schayn" <s...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki za ta strone juz sie wnia wkopałem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 22:11:23

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: "Piotr Kocot" <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A wypaliles ten wok na poczatku???

Nasmarowałem olejem, ale prawdopodobnie za krótko go przepalałem. Spróbuję
jeszcze raz.
Dzięki wszystkim za pomoc.

Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-12 09:07:53

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: "Dominik Latusek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niestety podczas smażenia kawałków kurczaka, mimo szybkiego mieszania
> wszystko zaczęło się kleić do dna. Po jakimś czasie wytworzyła się już
> warstwa przyległego mięsa. Poza tym niektóre kawałki bardzo długo nie
mogły
> się dosmażyć. W końcu nie wytrzymałem i wrzuciłem wszystko na normalną
> patelnię.
> Napiszcie, co robiłem nie tak.

tez mialem z ikei woka - nie pamietam takich zachowan ale rzeczywiscie
wypalalem a pozniej zawsze smarowalem olejem.... - od pewnego czasu posiadam
woka zeliwnego (klepanego) - posiada wieksza bezwladnosc tzn. dluzej sie
rozgrzewa i dluzej stygnie (nie reaguje od razu na zmiany temp.) ale dzieki
temu ze ma nierowna powierzchnie duzo latwiej operowac skladnikami w woku
(rozsuwac na scianki itp.)

Nie pamietam czy ikeowy tez tak mial ale obserwacje z zeliwnego sa takie ze
nie nalezy zalowac oliwy (zdecydowanie wiecej niz na patelni standardowej) -
jak bedzie za malo to dosc szybko zaczyna sie wszystko kleic.....

W niektorych przepisach jest podane ze do marynaty w ktorej wypoczywa mieso
nalezy dodawac zageszczacza w stylu maki ziemniaczanej itp...... ja tego nie
robie gdyz wrzucenie takiego miesa z zageszczaczem na goracego woka konczy
sie momentalnym przyklejeniem sie marynaty na dnie woka..... lepiej
zageszczacz dodac pozniej.....

Pozdro

DominikL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-12 17:13:52

Temat: Re: Wok z IKEA
Od: "Kubuś Puchatek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> obserwacje z zeliwnego sa takie ze
> nie nalezy zalowac oliwy (zdecydowanie wiecej niz na patelni
standardowej) -
> jak bedzie za malo to dosc szybko zaczyna sie wszystko kleic.....

Na Woku by nie stosować wielkiej ilości oliwy powinna być wysoka temperatura
do takiej temperatury stosuje się dobre tłuszcze Chińczycy podobno używają
oleju sezamowego nabyłem taki choć jest drogi to stosuje się go bardzo
niewiele

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry