Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-11-06 14:31:59

Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A co do pytania Pączusia - najlepszą IMHO motywacją jest _własna_ ochota
> na ładną figurę. Jeśli starasz się schudnąć dla męża, to możesz sobie od
> razu odpuścić (tym bardziej, że ja osobiście po takich "motywujących"
> uwagach mogłabym się dla ich autora zdobyć co najwyżej na gest
> Kozakiewicza, a i to jedynie z braku pompki). W wymiarze
> konkretno-technicznym - wspomniane przez Asię rozmiary fajnych ciuchów
> są naprawdę skuteczne :)))

Pączusiu , a nie chcesz się podobać innym panom ?
Tylko podobać, bez żadnych dalszych podtekstów.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-11-06 15:10:43

Temat: Odp: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "pączuś" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Z. napisała:

> Pączusiu , a nie chcesz się podobać innym panom ?
> Tylko podobać, bez żadnych dalszych podtekstów.

Szczerze mówiąc to mi na tym tak bardzo nie zależy. Wtedy gdy schudłam to
się podobałam i były z tego same kłopoty, z resztą nawet teraz się czepiają.

Muszę dodać że dla mnie nie miało by znaczenia gdyby mój mężuś przytył,
przeciwnie chętnie wzięła bym te 20 kg od TŻ Mrówki i dodała mojemu.
Szczerze mówiąc to podobają mi się tężsi mężczyźni ale ja tego mu nie mówię
ani nie daję do zrozuminia aby przytył dlatego wkurza mnie to że on mnie nie
akceptuje. Kiedyś i tak się zestarzeje i będą mi wisieć płaty skóry zamiast
piersi ciekawe czy zaproponuje mi wtedy operację plasyczną.

pozdrawiam
pączuś



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-11-06 15:30:58

Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl>
napisał w wiadomości
news:bodlp1$1soq$1@news2.ipartners.pl...
> >
>
> Pączusiu , a nie chcesz się podobać innym panom ?
> Tylko podobać, bez żadnych dalszych podtekstów.
>
A dlaczego bez - jak własny ją tak traktuje
(a Ona nie ma ochoty o siebie dbać !!! w tym związku!!!)
- to może inny... i 'dla innego'...
?
A przy okazji i ślubny będzie zadowolony

;-)))

Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-11-06 15:32:31

Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pączuś" <e...@o...pl> napisał w
wiadomości news:bodoah$gr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Basia Z. napisała:
>
> Kiedyś i tak się zestarzeje i będą mi wisieć płaty skóry
zamiast
> piersi ciekawe czy zaproponuje mi wtedy operację
plasyczną.
>

Częsty masaż ujędrnia - jak do sflaczenia dopuści to jego
wina!

Pozdrawiam
Qwax


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-11-06 15:34:58

Temat: Re: Wpływ "bycia grubasem" na małżenstwo.
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dziwne jak wszyscy diabli i w dodatku świadczące o totalnym oderwaniu od
> rzeczywistości :)
> --
> Hanka Skwarczyńska


Hehe, niestety prawdziwe i normalne.
Kobieta nie ma sobie za złe, że puchnie, ale ma za złe mężowi, że jej mówi,
że ma za złe. Przyjmując tę logikę (sorry) powinno mu wisieć, że ona tyje.
To znaczyłoby że kocha. Bo jak zwraca uwagę - to nie kocha.

Stefanek
KOTY SĄ Częstym Źródłem Uczuleń


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-11-06 15:58:31

Temat: Re: Wpływ "bycia grubasem" na małżenstwo.
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl>
napisał w wiadomości news:bodpnj$7kf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> [...]Przyjmując tę logikę (sorry) powinno mu wisieć,
> że ona tyje.[...]

Bez związku z poprzednim.
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-11-06 17:15:29

Temat: Re: Wpływ "bycia grubasem" na małżenstwo.
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> napisał
w wiadomości news:bodge2$f7q$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Czy to dziwne, ze chce kochać (się z) tą samą kobietę z którą się żenił?

to przy I zmarszcze ma wymienic na nowy model?

> Tym bardziej, że z postu wynika, że chodzi o zwykłą rozlazłość w
pilnowaniu
> wagi. Nie jest chora, tylko delikatnie mówiąc niezmotywowana.

niekoniecznie. moja kolezanka ma figure modelki, a je za 3 facetow:) inna
kolezanka ciagle sie odchudza, gloduje, b. dba o siebie, a ledwo utrzymuje
wage, nie mowiac, ze nie chudnie. to kwestia przemiany materii.

moj maz z uplywem czasu tez dostal brzuszka. ale nie przyszlo by mi do glowy
mu to wypominac - owszem - stosujac odpowiednia kuchnie i zachecajac do
wspolnego sportu staram sie mu pomoc ja zrzucic - ale dlatego, zeby byl
zdrowy, a nie z powodu estetyki!!!! kocham go bardzo, w najczarniejszych
chwilach sprawdzil sie zawszes stuprocentowo, zawsze moge na niego liczyc -
kocham nawet jego brzunio:)





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-11-06 17:16:56

Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "rena" <r...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mrowka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bodifv$u1l$1@news.atman.pl...

>teraz potrafie sobie wmowic ze ma inne wartosci

mroweczko - zabrzmialo to strasznie. jakbys byla z nim na sile...moze po
prostu niefortunnie to napisalas...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-11-06 17:44:38

Temat: Re: Wpływ "bycia grubasem" na małżenstwo.
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Bez związku z poprzednim.
> --
> Hanka Skwarczyńska
>

Lojalnie ostrzegałem, że czysta logika może powalić cię i być mówiąc
delikatnie niezrozumiała. Logiczne myśłenie obcym jest?

Stefanek
MINISTERSTWO ZDROWIA OSTRZEGA ŻE KOTY MOGĄ BYĆ INTELIGENTNIEJSZE OD
WŁAŚCICIELI


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-11-06 17:51:08

Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Od: "S.Stefanek" <s...@P...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie no, jasne :) Tak sobie zadałam pytanie cokolwiek przewrotne, bo jak
> czytam o mężach "motywujących" przytyte zony w takiej formie, jak to
> opisała Pączuś, to mnie coś trafia. Mam znajomych, u których sytuacja
> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska

Rozumiem, ze uwagi mężą są nie na miejscu? POwinien ją twoim zdaniem bijać i
głodzić? Albo udawać, że sie cieszy z tego co mu pod bokiem wyrosło?
Ja bym udzielił mu pochwały, że mu chce się jeszcze ciskać, zamiast poszukać
młodszej i szczuplejszej.

Stefanek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Łatwiejsze rozwody
pomocy - rozwodzę rodziców - długawe
delikatna sprawa c.d.
[WRC]Adwokat z urzędu - rozwód
Persoan

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »