Data: 2003-02-22 09:47:09
Temat: Wrażenia po użyciu podkładu MAriza
Od: "@gi" <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zastosowałam:-))))))))))
Zapach - nic nadzwyczajnego, pachnie .....jak 3 zł. Ale w końcu to nie są
perfumy ;-)
Rozprowadzanie się - na początku trochę się ...mazał. Nie jest takie gęsty
jak podkład Erisu, który cały czas stosowałam i który ładnie się rozprowadza
od samego początku. ALe po kilku chwilach było ok - rozprowadził się ładnie
i ładnie wchłonął.
Wygląd - byłam zdziwiona bo moja twarz wyglądała tak samo jak po
zastosowaniu podkładu Erisu. Podkład Marizy nie jest podkładem matującym, a
mimo to ładnie wszystko pokrył, kolor był idealny (orzechowy,
najciemniejszy, ale wcale nie taki ciemny)
Wytrzymałość - super!!! Myślałam, że po godzinie zacznę świecić jak księżyc
w pełni....nic z tych rzeczy!!! A przecież to nie był podkład
matujący!!!Specjalnie nie zabrałam ze sobą(szłam na babskie spotkanie) pudru
w kamieniu,żeby mnie nie kusiło poprawianie urody;-)
I raczej nie musiałabym. Co prawda nie widziałam siebie cały czas w lustrze
bo na babskim spotkaniu nie siedziałam w ubikacji, obserwując proces
działania podkładu, ale po dłuższym czasie ujrzałam moją twarz w lustrze i
aż tak nie świeciłam(jak wydawało mi się, że będę :-)))))))))))
Ogólna ocena: dobra +
Minusem jest zapach i początkowa faza rozprowadzania się.....ale i tak -
jak na taki tani produkt...jestem mile zaskoczona:-)
Ale to nie koniec polowania:-))))
Czas upolować matujący podkład Marizy i Bielendę :-))))
Pozdrawiam
usatysfakcjonowana @gi
|