Wybitny brak odporności na opryszczkę
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-09-02 22:01:05
Temat: Re: Wybitny brak odporności na opryszczkęOd: "tomek wilicki" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
Kit <b...@a...su> napisał(a):
> tomek wilicki pisze:
>
> >
> > http://www.globalherbalsupplies.com/herpes/herpes_di
et_information.htm
>
> Dzięki za linka. Z tego spisu wychodzi, że odżywiam się wręcz wzorcowo,
> dużo lizyny mało argininy.
Jakoś nie wierzę. Spróbuj przez parę tygodni CAŁKOWICIE wyeliminować pokarmy
bardzo bogate w argininę z diety, zachowując w miarę możliwości duże dawki
lizyny (przy czym rezygnacja z argininy jest priorytetem nad lizyną), do tego
wywalić inne pokarmy zwiększające ryzyko rozwoju wypisane na stronce - oznacza
to całkowity szlaban na mięso, mleko, colę, kawę etc.
http://en.wikipedia.org/wiki/Herpes#Treatment
szczególnie polecam uwadze ten fragment:
Dosage is critical with less than 1 gram (1000 mg) per day ineffective and
more than 8 grams (8000 mg) gaining no additional benefit.
na dole masz też linki do badań klinicznych
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/6435961
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/3115841
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/640102
faktycznie teoretycznie "idealna" dieta może nie przynieść efektu, bo pomimo w
miarę dobrego stosunki lizyny do argininy - dalej będzie bardzo duża ilość
argininy w organizmie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2009-09-03 08:44:21
Temat: Re: Wybitny brak odporności na opryszczkęOd: Szczepan Białek <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w
wiadomości news:1251814228.954265@bongos2.pseinfo.pl...
> p47 pisze:
>
>> Oto pytanie godne animki,- czyzbys spodziewal sie, ze opryszczke
>> najlepiej wyleczy kardiochirurg, czy nefrolog?;-))
>>
>> Oczywiście dermatolog (przynajmniej opryszczkę w takiej prostej postaci,
>> jak opisujesz)!
>>
>
> No nie koniecznie, po co dermatolog? objawowo leczyć to żaden sens na
> dłuższą metę (chyba że estetyczny).
>
> Jeśli już, to internista i pewnie zaleci do łykania leki oparte na
> acyklowirze ewentualnie pomocniczo coś zawierającego pranobeks inozyny....
Łykanie można zastąpić miejscowym aplikowaniem przez skórę. Bartek spróbował
i napisał:
"Kolego Szczepan, 2 dni stosowalem i efekt piorunujacy dziekuje z gory
juz sie dawno pozbylem rumienia dzieki tej soli"
Wiecej tu: http://www.grupy.otopr.pl/rumien-wielopostaciowy,usn
,8457458.html
S*
>
> Pozdr,
> Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-09-05 15:43:25
Temat: Re: Wybitny brak odporności na opryszczkęOd: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kit" <b...@a...su> napisał w wiadomości
news:h7j3br$29al$1@news2.ipartners.pl...
> Od zawsze trapił mnie problem opryszczki, ale od pewnego czasu staje się
> to coraz bardziej dokuczliwe. Wyłazi mi na ustach albo w okolicach nosa,
> jeżeli zmarznę, zgrzeję się, nie wyśpię, przegłodzę, zmęczę, uszkodzę
> skórę. Jakiej specjalności lekarz najlepiej może mi pomóc?
moja mama, którą także trapiła opryszczka systematycznie, opracowała sposób
na opryszczkę i podobno fantastycznie spełnia swoją funkcję już 10 lat:
pomarować mijesce witaminą C !!!
(Tylko musi być posmarowane we wczesnym rozwoju - najlepiej na pierwsze
jakiekolwiek oznaki
No i witamina C musi być witaminą C, a nie 'podróbką'.)
Zapomnij o lekarzach,
Powodzenia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-09-05 16:33:09
Temat: Re: Wybitny brak odporności na opryszczkęOd: Eter <z...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
On 1 Wrz, 17:59, Kit <b...@a...su> wrote:
> p47 pisze:
>
>
>
> > Oto pytanie godne animki,- czyzbys spodziewal sie, ze opryszczke
> > najlepiej wyleczy kardiochirurg, czy nefrolog?;-))
>
> > Oczywiście dermatolog (przynajmniej opryszczkę w takiej prostej postaci,
> > jak opisujesz)!
>
> Ta odpowiedź tak mi pomogła jak Vratizolin przepisany przez lekarza
> dermatologa.
Polecam to.Niepozorne, ale efekt jest. Przynajmniej tak nie swędzi i
nie boli.
http://www.aptekajuventa.pl/product/id/344,sonol-8g
--
Eter
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-09-06 08:45:12
Temat: Re: Wybitny brak odporności na opryszczkęOd: Szczepan Białek <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "yapann" <y...@o...pl> napisał w wiadomości
news:h7tlvv$m93$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Kit" <b...@a...su> napisał w wiadomości
> news:h7j3br$29al$1@news2.ipartners.pl...
>> Od zawsze trapił mnie problem opryszczki, ale od pewnego czasu staje się
>> to coraz bardziej dokuczliwe. Wyłazi mi na ustach albo w okolicach nosa,
>> jeżeli zmarznę, zgrzeję się, nie wyśpię, przegłodzę, zmęczę, uszkodzę
>> skórę. Jakiej specjalności lekarz najlepiej może mi pomóc?
>
> moja mama, którą także trapiła opryszczka systematycznie, opracowała
> sposób na opryszczkę i podobno fantastycznie spełnia swoją funkcję już 10
> lat:
> pomarować mijesce witaminą C !!!
>
> (Tylko musi być posmarowane we wczesnym rozwoju - najlepiej na pierwsze
> jakiekolwiek oznaki
Wit C jest używana w Salonach Piękności do rozjaśniania/usuwania pieprzyków.
Lecznicze działanie wód siarkowych na choroby skóry jest również znane.
Znane jest też działanie stęzonego roztworu siarczanu magnezu.
20 lat temu John Schneider połaczył to w jedno i potraktował miksturą Vit C
i Epsom salt swoje znamiona. Znikły bez śladu (blizn). Powiadomił o tym
Instytuty, swojego Gubernatora i Prezydenta (USA). Instytut Onkologii
rozpoczął badania. Wstępne wyniki są obiecujące.
> No i witamina C musi być witaminą C, a nie 'podróbką'.)
>
> Zapomnij o lekarzach,
Lekarze też mają wysypki. Trzeba ich powiadomić. John powiadamiał tylko
onkologów. Sugerował im że to powinno leczyć również guzy wewnętrzne.
Wszystko zależy od techniki aplikacji.
Zwykłe wysypki każdy może potraktować ciepłym kompresikiem ze stężonego
siarczanu magnezu. Działa również bez Vit C. Powodzenia!
S*
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |