« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-31 11:40:31
Temat: Wypadałoby poczarować :-))Może ktoś zapomniał, ale dziś ostatni dzień starego roku! :-))
Za parę godzin nastąpi huczne otwarcie Nowego Roku 2003,
jak też zamknięcie niepokojącego symetrycznego 2002.
Na ulicach Krakowa, dzieciaki wypróbowują petardy :-))
Te duże i małe, petardy i dzieciaki.
Kobiety kiwają głowami, a dziewczęta piszczą z uciechy.
Jak co roku.
Ale każdy rok, w życiu poszczególnych ludzi, wygląda inaczej.
Każdy zbliżający się Sylwester, to szansa na odmianę, poprawę,
szaleństwo, psychiczną odnowę, lub nowy świat wrażeń.
Współczujmy tym, którzy mają tak dobrze, że lepiej już być nie może.
Tracą przyjemność oczekiwania, co przyniesie im ten Nowy Rok.
:-)
A co może przynieść?
Czego chcielibyśmy od Nowego Roku?
Jak się ma, wobec nas, On zachować?
pozdrówki
ett
ps. Czy my modelujemy nasz przyszły rok?
Czy może to on nas wymodeluje?
Kto jest Panem Życia w przyszłym roku?
:-)))
i pss.
Samotność w Nowy Rok, jak wyrok.
Wyjdźcie do ludzi.
i wzdrówki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-31 11:52:46
Temat: Re: Wypadałoby poczarować :-))w art. <aurvph$are$1@news.onet.pl>,
szanowny kol. eTaTa pisze, ze:
<....>
(...szopki swiateczno-noworocznej ciag dalszy)
> i pss.
> Samotność w Nowy Rok, jak wyrok.
> Wyjdźcie do ludzi.
dobra? ale gdzie oni sa?
bo chyba nie masz na mysli tych zapuszkowanych i owinietych kolorowym
papierkiem-etykieta ludzi sardynek..
pustohasle. wypchaj sie z taka propozycja
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-31 13:27:12
Temat: Re: Wypadałoby poczarować :-))Użytkownik "Marsel"
eee.. Mercepuś
:-))
Zmienia się technika pisania,
a nie jej powody.
Taki mały rozejm. Od nowego roku,
nowe wrażenia.
:-))
> (...szopki swiateczno-noworocznej ciag dalszy)
...że niby coś nie pasi?
A jak miało być w scenariuszu?
:-)
> > i pss.
> > Samotność w Nowy Rok, jak wyrok.
> > Wyjdźcie do ludzi.
>
> dobra? ale gdzie oni sa?
> bo chyba nie masz na mysli tych zapuszkowanych i owinietych kolorowym
> papierkiem-etykieta ludzi sardynek..
Ludź to ludź, zwierz to zwierz, a sardynka...
Nie podoba mi się sardynka zapuszkowana!
Ludź zawsze ma szanse na odnowe,
zwierz nie, a tymbardziej puszka.
Puszka, wymysł ludzia.
Nie wierzysz w szczerość intencji?
Nic nowego :-))
> pustohasle.
Tak zabrzmiało?
Taka ładna literaturka,
a Ty tak ją nazywasz?
:-))
Marsi, a jak powinno brzmieć?
> wypchaj sie z taka propozycja
Bez usmiechu?
To się wypcham jak Miś.
Trocinami.
Czy to coś zmienia?
Nigdy nie pomyśl, że ja nie pomyślałem,
co mogę zrobić dla potrzebującego człowieka.
Ale dzięki za życzenia Noworoczne.
Też składam w Twe prawice.
ett
I nie jest to klątwa.
:-))
pozdry
Do Siego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-31 14:25:52
Temat: Re: Wypadałoby poczarować :-))w art. <aus61j$m8l$1@news.onet.pl>,
szanowny kol. eTaTa pisze, ze:
> Użytkownik "Marsel"
przepraszam-
o czym panowie wlasciwie rozmawiaja?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-31 15:02:21
Temat: Re: Wypadałoby poczarować :-))w art. <aus61j$m8l$1@news.onet.pl>,
szanowny kol. eTaTa pisze, ze:
> Użytkownik "Marsel"
>
> eee.. Mercepuś
> :-))
>
> Zmienia się technika pisania,
> a nie jej powody.
> Taki mały rozejm. Od nowego roku,
> nowe wrażenia.
> :-))
>
> > (...szopki swiateczno-noworocznej ciag dalszy)
>
> ...że niby coś nie pasi?
> A jak miało być w scenariuszu?
> :-)
wyznam szczerze ze czuje sie smieciem, rodeptanym gownem, a ponoc one
czuc nie moga.. jak wiec wierzyc w szczerosc? intencji? scenariusz?
najlepiej zeby nastepnego roku nie bylo, moze czas ustapi, potrafi
odejsc. jedno z nas dwojga musi ustapic, bo to wspolistnienie sie nie
uklada i nie ma perspekyw
>
> > > i pss.
> > > Samotność w Nowy Rok, jak wyrok.
> > > Wyjdźcie do ludzi.
> >
> > dobra? ale gdzie oni sa?
> > bo chyba nie masz na mysli tych zapuszkowanych i owinietych kolorowym
> > papierkiem-etykieta ludzi sardynek..
>
> Ludź to ludź, zwierz to zwierz, a sardynka...
> Nie podoba mi się sardynka zapuszkowana!
> Ludź zawsze ma szanse na odnowe,
> zwierz nie, a tymbardziej puszka.
> Puszka, wymysł ludzia.
>
> Nie wierzysz w szczerość intencji?
> Nic nowego :-))
>
> > pustohasle.
>
> Tak zabrzmiało?
> Taka ładna literaturka,
> a Ty tak ją nazywasz?
> :-))
> Marsi, a jak powinno brzmieć?
>
> > wypchaj sie z taka propozycja
>
> Bez usmiechu?
> To się wypcham jak Miś.
> Trocinami.
> Czy to coś zmienia?
>
> Nigdy nie pomyśl, że ja nie pomyślałem,
> co mogę zrobić dla potrzebującego człowieka.
>
> Ale dzięki za życzenia Noworoczne.
> Też składam w Twe prawice.
>
> ett
>
> I nie jest to klątwa.
> :-))
> pozdry
> Do Siego.
przepraszam cie i wszytkich ktory nie lubia
ja tez nie lubie, cholernie
chcialbym zeby to sie skonczylo, ale sie pewnie nie skonczy
bol kiedy juz trwa nie ma poczatku ani konca
badzcie dla siebie dobrzy. od teraz a nie dopiero do nowego
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-02 13:56:37
Temat: Re: Wypadałoby poczarować :-))
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aurvph$are$1@news.onet.pl...
> Współczujmy tym, którzy mają tak dobrze, że lepiej już być nie może.
> Tracą przyjemność oczekiwania, co przyniesie im ten Nowy Rok.
> :-)
Och! Jakże bym chciała stracić te przyjemność oczekiwania
Jakże bym chciała mieć super dobrze, wszystko ułożone.
A z każdym nowym rokiem oczekiwałabym, że już tak zostanie.
pozdry
defric
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-02 13:59:20
Temat: Re: Wypadałobypoczarować :-))
----- Original Message -----
From: "defric" <d...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
: Och! Jakże bym chciała stracić te przyjemność oczekiwania
: Jakże bym chciała mieć super dobrze, wszystko ułożone.
: A z każdym nowym rokiem oczekiwałabym, że już tak zostanie.
myślę, że gdybym tak miał, to rzuciłbym wszystko (prócz rodziny rzecz
jasna), żeby zacząć od nowa. :)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-02 14:18:07
Temat: Re: Wypadałobypoczarować :-))
Użytkownik "Marcin Surowiec" <s...@d...pl> napisał w wiadomości
news:03aa01c2b277$0820e0e0$a740200a@zm...
> myślę, że gdybym tak miał, to rzuciłbym wszystko (prócz rodziny rzecz
> jasna), żeby zacząć od nowa. :)
a ja bym korzystała z tego co mam, pełną i niczym niezmąconą radością oraz
odprężona, bez przytłaczających zmartwień i trosk pielęgnowałabym to
wszystko - rodzinę, pracę, znojomości
poprostu WRESZCIE potrafiłabym się z tego cieszyć
a tak nie znam ani dnia ani godziny
nie powiem czego (i nie chodzi o śmierć) a wieczne zmartwienie nie pozwala
na delektowanie się pozytywnymi drobnostkami życia
defric
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-08 00:33:14
Temat: Odp: Wypadałoby poczarować :-))Defrytcia:
> Och! Jakże bym chciała stracić te przyjemność oczekiwania
> Jakże bym chciała mieć super dobrze, wszystko ułożone.
> A z każdym nowym rokiem oczekiwałabym, że już tak zostanie.
O moje gote! :-))) Sie odezwała !
Aż mi galoty
w pląsy oszły
:-))
nie pytam co z Pitermenem, bo spodziewki mam.
Ale takiemu cacku jak Ty
Walę czołem o parkiecik
Czuprynę oddałbym!
Żartowałem - za nic czupryny nie oddam :-))
To dla Ciebie:
"Myśl kobiety, płochym motylem
skrzydłami upiększającymi Bycie.
Dar życia ja w Tobie skryje
Miłości mądrość w Cię schowam.
I gdy przed losem, wbrew Tobie, łeb schylę.
I gdy doskwiera mi bycie,
wspomnienie Cię, mnię ukryje!
Choć stale, sie dla Cię chowam,
taki w myślach rozczochrany,
myśląc, niemoc, i moc w myśli,
ginę"
I Piotrowi jeśli zechce.
i nic więcej :-))
ett
ps.
Kocham Cię, jak wszystko co piękne.
Takie banalne z serca kochanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-08 00:52:53
Temat: Odp: Wypada-erratowaćSpieszny miś napisał z marszu czyli z czucia
Ale jak pomyślał
zamieniłby:
> myśląc, niemoc, i moc w myśli,
> ginę"
na:
myśląć, niemoc, w Twej myśli
ginę.
I to byłoby prawdziwsze,
bo i ja się tak czuję i Pe pewnie treż.
ett
pssss. A "orty" ssamy z aorty!
miłości
eJabłko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |