Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Wzdęcia u noworodka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wzdęcia u noworodka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-12-26 00:53:36

Temat: Wzdęcia u noworodka
Od: "puciek2" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam pytanie.
Mój pięciodniowy syn ma wzdęcia, właściwie od kiedy przyszedł na świat.
Gazy odchodzą mu bardzo często. Budzi się z płaczem co max 2-3 godz.
W szpitalu dali mu raz kropelki (chyba espumisan). Przy wypisie nie
dostaliśmy żadnych zaleceń więc maiłem nadzieję, że to zaraz przejdzie.
Nie wiem czy powinienem się tym martwić czy to już tak powinno być.
Jak długo powinienem czekać aby się zacząć niepokoić poważniej ?
Dodam, że mój syn przyszedł na świat w 37 tygodniu, przez cesarskie cięcie w
związku z cholestazą matki.

puciek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-12-26 01:09:06

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "puciek2" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dodam jeszcze, że jest karmiony piersią.

puciek.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-12-26 09:13:44

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "Jacek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

U naszego trwało to pięć miesięcy - koszmar.
Minimalną poprawę daje napar z kopru włoskiego.
Bezwzględnie trzeba się nauczyć masować brzuszek w kierunku takim, który
ułatwia przejście gazów.
Podobno u chłopców to częste. Minie samo, gdy jelita "podrosną".
A jak śpi? Na plecach, czy na brzuszku?
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-12-26 09:42:55

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "Harry" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mama -> zero posiłków powodujących gazy.
Dziecko -> w trakcie posiłku Espumisan + zaraz po jedzeniu taka krótka
zabawa z dzieckiem, by Espumisan zadziałał w żołądku (zmieszał się z
zawartością), a nie przedostał się do jelit, gdyż tam spowodowane przez lek
większe "bąble" powietrza powodują jeszcze większy ból; masowanie brzuszka
zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ciepłe okłady, suszarka, dodatkowo może
pomóc Lacidofil.
U mojego wcześniaka to wszystko pomogło i kolki nie były aż tak bolesne. Nie
przejmuj się - wygląda strasznie, ale przejdzie.
Powodzenia.
Harry.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-12-26 10:02:12

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 26 Dec 2008 01:09:06 +0000 (UTC), puciek2 wrote:

> Dodam jeszcze, że jest karmiony piersią.

No i do dobrze.

Z naszego doświadczenia i wiedzy (oboje jesteśmy lekarzami ;) ):
- Simeticon pomaga i jak dla nas była to podstawa. Nie warto przy tym
wydawać pieniędzy na fikuśne preparaty sprowadzane przez różnego rodzaju
spryciarzy z Niemiec na przykład, z powodzeniem wystarczają polskie
generyki - np Bobotic;
- Herbatki koperkowe też troszkę pomagają;
- Gripe water jest całkiem OK, jeśli nic innego nie chce pomóc, u nas
sprawdzało się to jako jedna z ostatnich desek;
- Co do Debridatu: jest to lek na receptę, o wysoce wysublimowanym i
"inteligentnym" mechanizmie działania (przynajmniej tak wynika z
charakterystyki produktu leczniczego), musi go zalecić pediatra (lekarz
znaczy). O ile jest stosowany systematycznie, wydaje się być dobrym
wspomagaczem (znaczy nam się wydaje, nie chcę tu podważać danych
klinicznych bynajmniej ;) ), ale u dziecka karmionego wyłącznie piersią
jego systematyczne stosowanie raczej jest niewykonalne, chyba, ze mama
karmi z buletki odciąganym pokarmem;
- Dieta mamy ma kolosalne znaczenie. Trzeba uważać m. in. z potrawami
ciężkostrawnymi, ostrymi i wzdymającymi (a także takimi, które mają
potencjał alergizujący, o czym słówko poniżej), informacji na ten temat,
często sprzecznych, w Sieci jest mnóstwo - trzeba znaleźć swój własny
kompromis;
- Bywa, że alergia na różne rzeczy - np. białka mleka krowiego -
manifestuje się wyłącznie jako kolka i eliminacja alergenu z menu mamy
powoduje znaczne zmniejszenie dolegliwości;
- Układanie dzieciaczka w pozycjach ułatwiających odgazowanie się też ma
znaczenie (np. ojciec może położyć sobie dziecko na ramieniu, efekty
słychać niemal natychmiast :) )

Niestety - pomijając wyjątkowe przypadki (tudzież dzieci optymalnych i
Tomka Wilickiego*, które nigdy kolki nie miały, a jeśli ich jeszcze nie
ma na świecie, to nie będą miały, ponieważ ich rodzice żywili się tylko
i wyłącznie smalcem / chlebem z miodem (niepotrzebne skreślić) ) - kolka
jest sprawą niemal fizjologiczną, wynikającą najprawdopodobniej z
niezupełnej dojrzałości układu pokarmowego (bo gdybyśmy mieli się rodzić
w pełni dojrzali, to ciąża trwałaby 2 lata ;) ) i jest to coś, co po
prostu trzeba przejść. U niektórych dzieci trwa to dłużej, u innych
krócej - ale da się wytrzymać.

Serdelkowo,

m.

* Optymalni i TW to klasyczne przykłady fundamentalistów dietetycznych /
paramedycznych prowadzących tu agitację. Trzeba ich czytać z dużą uwagą
i rezerwą, ponieważ osoba bez przygotowania medycznego często nie będzie
w stanie oddzielić w ich wypowiedziach prawdy od prawdy inaczej,
zwłaszcza, że starają się oni zdyskredytować medyków (co ostatnio trendi
jest i poprawne politycznie).
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-12-26 10:03:55

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 26 Dec 2008 11:02:12 +0100, Marek Bieniek wrote:

Aaa - i jeszcze może warto pomyśleć o jakimś probiotyku.

:)

m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-12-26 17:29:55

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "puciek2" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek <m...@w...pl> napisał(a):
news:gj27bf$hdp$1@atlantis.news.neostrada.pl

> U naszego trwało to pięć miesięcy - koszmar.
> Minimalną poprawę daje napar z kopru włoskiego.
> Bezwzględnie trzeba się nauczyć masować brzuszek w kierunku takim, który
> ułatwia przejście gazów.
> Podobno u chłopców to częste. Minie samo, gdy jelita "podrosną".

To mnie trochę uspokoiłeś.

> A jak śpi? Na plecach, czy na brzuszku?

Na plecach albo na boku. Nie wiem czy może spać na brzuchu,
bo nie zagoił mu się jeszcze pępek.


> Jacek
>
>

puciek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-12-26 17:37:59

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "puciek2" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

puciek2 <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):



Dziękuję za wasze odpowiedzi.
Uspokoiły nas trochę bo już myślałem że w
święta będę musiał szukać lekarza.

pozdrawiam,
puciek.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-12-26 21:28:00

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "Jacek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

To jeszcze słowo o masażu brzuszka.
Bierzesz dziecię na ręce brzuszkiem do dołu i trzymasz tak, aby prawa ręką
złożona w pięść była pod brzuszkiem a główka leży na lewym przedramieniu.
Prawa dłoń wykonuje ruchy okrężne w ten sposób, aby ucisk przemieszczał gazy
w jelicie grubym zgodnie z jego przebiegiem, czyli od prawej dolnej części
ku górze, potem z prawej na lewo i dalej w dół, potem na prawo i tak dalej.
Awaryjnie lekarz zalecił nam odgazowywanie przy pomocy gumowej końcówki od
gruszki.
W Espumisan bym nie wierzył, bo to, co pokazuje reklama, to anihilacja gazów
w jelicie a w rzeczywistości to raczej ilość gazów się nie zmieni.
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-12-26 21:55:56

Temat: Re: Wzdęcia u noworodka
Od: "Harry" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z doświadczenia z moim wcześniakiem wynika, że Espumisan (Simeticonum)
działa dobrze tylko w żołądku. Wiąże gazy, które potem uwalniają się w
postaci "bekania". Jeśli dostanie się do jelit, to wielkie bąble powietrza
mogą sprawić jeszcze więcej bólu.

Pozdrawiam

Harry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Długotrwały ból wątroby
Kołatanie serca - Pomocy, czy jest ktoś , kto się zna.
Bolacy jezyk, gardlo - angina?
jaki krem na rozstepy w pierwszych miesiacach ciazy?
rozszyfrowanie opisu RTG

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »