XXX i nitki
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-14 08:29:32
Temat: XXX i nitkiOd: A...@i...pl (Agata) szukaj wiadomości tego autora
Witam wszystkich serdecznie!!!
Oglądałam na wyszukanych przez Was witrynach prace haftowane XXX (jak Wy je
znajdujecie???). Bardzo mi się spodobały, zaraziłam się pozytywnym wirusem
kżyrzykowania :-) Ponieważ nigdy tego nie robiłam, mam cieplutka nadzieje,
że mogę liczyć na Waszą pomoc w XXX ? Niestety, zacznę wyszywać dopiero w
lipcu.
Robić na szydełku nauczyłam się z gazet, niestety nigdzie nie pisało o
"przewlekaniu nitek". O co w tym chodzi? Nitki łączyłam w bardzo prosty
sposób, wiążąc je.
Pozdrawiam
Agata
P.S. Oglądałyście w sobotę na tvn7 (chyba) serwetki z Koniakowa? Piękne,
piękne, piękne. Ja tez chce tak umieć!!!!!!!!
----------------------------------------------------
------------------
Uwielbiam, gdy mnie odwiedzasz... >>> http://link.interia.pl/f1663
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-10-14 08:36:27
Temat: Re: XXX i nitkiOd: Agatek <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
A dlaczego dopiero w lipcu??????
Agatek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-14 10:07:43
Temat: Re: XXX i nitkiOd: A...@i...pl (Agata) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Agatek" <a...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, October 14, 2002 10:36 AM
Subject: Re: XXX i nitki
> A dlaczego dopiero w lipcu??????
>
> Agatek
>
>
Studia, V roczek - mam dużo zjazdów (studia zaoczne), a jak już zacznę robić
coś na szydełku to się nie mogę oderwać. Chcę więc zacząć dopiero w lipcu,
żeby móc to robić spokojnie, bez stresów i w całkowitym oddaniu :-))))))))
Agata
----------------------------------------------------
------------------
Uwielbiam, gdy mnie odwiedzasz... >>> http://link.interia.pl/f1663
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-15 09:27:56
Temat: Re: XXX i nitkiOd: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Cześć
Dla mnie przewlekanie kojarzy się tylo z momentem konczenia i zaczynania sie
nitki na igle. Dlaczego ty wiążesz te nitki ?Czy po to aby kontynuować
kolor?Napisz dokładniej o co chodzi to może coć poradzimy.
--
Kasia (Rzeszów)
Użytkownik "Agata" <A...@i...pl> napisał w wiadomości
news:003c01c2735b$480fac00$9a03a8c0@funnycomputer...
> Witam wszystkich serdecznie!!!
> Oglądałam na wyszukanych przez Was witrynach prace haftowane XXX (jak Wy
je
> znajdujecie???). Bardzo mi się spodobały, zaraziłam się pozytywnym wirusem
> kżyrzykowania :-) Ponieważ nigdy tego nie robiłam, mam cieplutka nadzieje,
> że mogę liczyć na Waszą pomoc w XXX ? Niestety, zacznę wyszywać dopiero w
> lipcu.
> Robić na szydełku nauczyłam się z gazet, niestety nigdzie nie pisało o
> "przewlekaniu nitek". O co w tym chodzi? Nitki łączyłam w bardzo prosty
> sposób, wiążąc je.
> Pozdrawiam
> Agata
>
> P.S. Oglądałyście w sobotę na tvn7 (chyba) serwetki z Koniakowa? Piękne,
> piękne, piękne. Ja tez chce tak umieć!!!!!!!!
>
>
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> Uwielbiam, gdy mnie odwiedzasz... >>> http://link.interia.pl/f1663
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-15 11:14:37
Temat: Re: XXX i nitkiOd: A...@i...pl (Agata) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Kasia" <k...@w...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, October 15, 2002 11:27 AM
Subject: Re: XXX i nitki
> Cześć
> Dla mnie przewlekanie kojarzy się tylo z momentem konczenia i zaczynania
sie
> nitki na igle. Dlaczego ty wiążesz te nitki ?Czy po to aby kontynuować
> kolor?Napisz dokładniej o co chodzi to może coć poradzimy.
>
> --
> Kasia (Rzeszów)
Cześć!!!
Przyznaję, że moją wiadomość napisałam dosyć chaotycznie. Jakiś czas temu
jedna z Grupowiczek napisała, że skończyła maminą serwetę i zostało jej
tylko wciągnąć igłą niteczki. Skojarzyło mi się to (nie wiem czy słusznie) z
robieniem serwetek na szydełku. Mój problem polega na tym, że nie wiem jak
robiąc szydełkowe serwetki składające się z wielu elementów, łączyć te
elementy tak, w tych miejscach, w których nie da się połączyć je szydełkiem
w trakcie roboty, aby nie było widać miejsc, w których się je łączyło. Nie
wiem także co robić, gdy w trakcie roboty skończy się jeden kłębuszek
kordonka i zaczyna się nitka drugiego. Jak poprzednio napisałam, po prostu
związywałam nitki ze sobą. Ale co zrobić, żeby nie było widać tych węzełków,
jak "niewidocznie" łączyć nitki kordonka???
Pozdrawiam
Agata
----------------------------------------------------
------------------
Najlepsi nie maja watpliwosci... >>> http://link.interia.pl/f1667
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-15 11:27:25
Temat: Re: XXX i nitkiOd: Mirka Stobienia <c...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
Kiedy kończy mi się nitka to nie robię supełków, lecz nitki zostawiam
luźno - po prostu w pewnym momencie zaczynam przerabiać nową, zamiast
starą. A potem, w zależności od wzoru, staram się je schować. Kiedy robi
się słupki i półsłupki to sprawa jest prosta - obie nitki układam tak,
żeby przykrywały je te słupki/pólsłupki, które właśnie przerabiam (mam
nadzieję, że wiadomo o co chodzi, bo nie wiem za bardzo jak to opisać).
Jeśli robi się jakiś wzór ażurowy to już gorzej. Wtedy nitki po
zakończeniu robótki przeplatam (starając się, żeby to było niewidoczne),
przez łańcuszek itp.
Jeszcze nigdy nie robiłam nic, co wymagałoby łączenia elementów, ale
wydaje mi się, że byłoby podobnie - nitki poprzeplatać tak, żeby nie
było ich widać. I bez supełków.
A ja jestem ciekawa jak radzą sobie w takich sytuacjach dziewczyny,
które robią koronkowe serwetki na drutach, bo tam to jeszcze trudniej
coś takiego ukryć.
Mirka
(Poznań)
GG 1830698, ICQ 147879346
--
"Listen Honey, mornings wear me out, afternoons are tiring, I work best
when I'm sleeping."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-15 14:16:35
Temat: Re: XXX i nitkiOd: A...@i...pl (Agata) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Mirka Stobienia" <c...@y...com>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, October 15, 2002 1:27 PM
Subject: Re: XXX i nitki
> Kiedy kończy mi się nitka to nie robię supełków, lecz nitki zostawiam
> luźno - po prostu w pewnym momencie zaczynam przerabiać nową, zamiast
> starą. A potem, w zależności od wzoru, staram się je schować. Kiedy robi
> się słupki i półsłupki to sprawa jest prosta - obie nitki układam tak,
> żeby przykrywały je te słupki/pólsłupki, które właśnie przerabiam (mam
> nadzieję, że wiadomo o co chodzi, bo nie wiem za bardzo jak to opisać).
> Jeśli robi się jakiś wzór ażurowy to już gorzej. Wtedy nitki po
> zakończeniu robótki przeplatam (starając się, żeby to było niewidoczne),
> przez łańcuszek itp.
> Jeszcze nigdy nie robiłam nic, co wymagałoby łączenia elementów, ale
> wydaje mi się, że byłoby podobnie - nitki poprzeplatać tak, żeby nie
> było ich widać. I bez supełków.
> A ja jestem ciekawa jak radzą sobie w takich sytuacjach dziewczyny,
> które robią koronkowe serwetki na drutach, bo tam to jeszcze trudniej
> coś takiego ukryć.
> Mirka
> (Poznań)
> GG 1830698, ICQ 147879346
>
>
Dziękuję za pomoc!!!
Agata
----------------------------------------------------
------------------
Najlepsi nie maja watpliwosci... >>> http://link.interia.pl/f1667
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-16 07:38:31
Temat: Re: XXX i nitkiOd: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
uff, po twoim dokładnym wyjaśnieniu stwierdziłam ze nie jestem w stanie ci
pomóc :)bo nie robie nic szydełkiem.ale na szczęście są inne "Szydełka" i
widzę po wiadomosciach że juz coś pomogły.
miłej robótki
--
Kasia (Rzeszów)
Użytkownik "Agata" <A...@i...pl> napisał w wiadomości
news:003c01c2735b$480fac00$9a03a8c0@funnycomputer...
> Witam wszystkich serdecznie!!!
> Oglądałam na wyszukanych przez Was witrynach prace haftowane XXX (jak Wy
je
> znajdujecie???). Bardzo mi się spodobały, zaraziłam się pozytywnym wirusem
> kżyrzykowania :-) Ponieważ nigdy tego nie robiłam, mam cieplutka nadzieje,
> że mogę liczyć na Waszą pomoc w XXX ? Niestety, zacznę wyszywać dopiero w
> lipcu.
> Robić na szydełku nauczyłam się z gazet, niestety nigdzie nie pisało o
> "przewlekaniu nitek". O co w tym chodzi? Nitki łączyłam w bardzo prosty
> sposób, wiążąc je.
> Pozdrawiam
> Agata
>
> P.S. Oglądałyście w sobotę na tvn7 (chyba) serwetki z Koniakowa? Piękne,
> piękne, piękne. Ja tez chce tak umieć!!!!!!!!
>
>
>
> ----------------------------------------------------
------------------
> Uwielbiam, gdy mnie odwiedzasz... >>> http://link.interia.pl/f1663
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |