Yukka i dracena do odratowania?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-04 09:51:26
Temat: Yukka i dracena do odratowania?Od: Jo Joro <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Przeczytałem w jakimś internetowym poradniku że można wystawiać Jukki na
balkon latem. Wystawiłem więc swoją na balkon (okno wschodnie - no może
odrobinę północno-wschodnie) i upaliło jej liście po kilku dniach.
Liście zrobiły się żółte na części rośliny. Czy było to spowodowane zbyt
silną operacją słońca (świeci tam od 7-14). Może jednak Yukki nie wolno
wystawiać. Mam nadzieję że teraz roślinka mi nie zginie.
Wystawiłem też dracenę na okno południowo-zachodnie (słońce świeci tam
od 16) i ją przypaliło znacznie gorzej (liście zrobiły się
szaro-popielate jak u suszki). Oczywiście nie wszystkie, ale roślina
wygląda strasznie biednie teraz :(
Co zrobiłem źle?
Pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-08-04 15:55:52
Temat: Re: Yukka i dracena do odratowania?Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jo Joro" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.ch1bv3.18s.jojoro@www.slrn.z.pl...
| Wystawiłem też dracenę na okno południowo-zachodnie (słońce świeci tam
| od 16) i ją przypaliło znacznie gorzej (liście zrobiły się
| szaro-popielate jak u suszki). Oczywiście nie wszystkie, ale roślina
| wygląda strasznie biednie teraz :(
|
| Co zrobiłem źle?
Pomyśl trochę - sam się kładziesz na ostrym słońcu na 8 godzin tuż po zimie?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |