Z Ikselką w temacie :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 138

81. Data: 2009-03-09 17:05:55

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 9 Mar 2009 17:49:45 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>> Chcesz mnie odwiedzić - zadzwoń, przedstaw się, a być moze
>> zaproszę Cię.
>
> Być może to takie perfumy są. Wolę się spotykać z tymi, którzy nie
> mają "widzimisiów", a "po" chcą jeszcze, a nie straszą policją :>

To po to się pchasz na pospolite ruszenia?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2009-03-09 17:06:31

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 09 Mar 2009 17:51:29 +0100, jadrys napisał(a):

> Ikselka pisze:
>>>>
>>> Widzę że to Kieleckie (byłe) słynie nie tylko z obfitości rydzów, ale
>>> również z tradycyjnej "Polskiej gościnności".. A psy jakie mądre -
>>> zbłąkanego wędrowca nie trzeba szczuć, psiska same wiedzą co mają robić..
>>>
>>
>> ...w przypadku zajazdu.
>>
>> Jak przytomna Qura stwierdziła - do zajazdu zaproszenie niekonieczne. A bez
>> zaproszenia i gościnność traci rację bytu - inaczej byłbyś zobowiązany
>> gościć u siebie każdego obcego, komu na myśl przyjdzie zajrzeć w Twoje
>> progi. Troche to bezsensowne, nie uważasz? - chyba, że jestes az tak
>> goscinny, a no to wtedy się zawstydzę.
>>
>
> Raczej nie musisz się wstydzić.. Ale gdyby jakiś grupowicz (grupowiczka)
> zechciał`a zajrzeć w moje skromne progi, to nie widzę problemu...

A gdzie mieszkasz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2009-03-09 17:06:44

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 09 Mar 2009 17:53:22 +0100, jadrys napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 09 Mar 2009 17:13:04 +0100, jadrys napisał(a):
>>
>>
>>> Aicha pisze:
>>>
>>>> Użytkownik "jadrys" napisał:
>>>>
>>>>
>>>>>>> Zostawią zdekompletowane szkelety...
>>>>>>>
>>>>>> Oskalpowane? (scyzoryk, scyzoryk, tak na mnie wołają)
>>>>>>
>>>>> Scyzoryk= mieszkaniec Kielc (kieleckiego)..
>>>>>
>>>> A etymologia? Pewnie od kosy pod żebro :)
>>>>
>>>>
>>> Pewnie od noszenia scyzoryków w kieszeni..
>>>
>>
>> I ni tylko w kieszeni. W kieszeni to raczej obciach.
>>
>
> A w czym?

W ręce.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2009-03-09 17:07:24

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>> A kto wobec tego weźmie szable w dłoń?
>>>>
>>>> To będzie pospolite ruszenie. :)
>>>
>>> Babiny z cepami... Jak zwykle.
>>
>> A Ty swojego cepa weźmiesz?
>>
>> Qra, psy czymś trzeba zniechęcić
>
> On nie ma cepa w domu...

Biedak... czymże więc młóci?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2009-03-09 17:08:36

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie jadrys <i...@w...pl> tak oto plecie:
>
> Ikselka pisze:
>>>>
>>> Widzę że to Kieleckie (byłe) słynie nie tylko z obfitości rydzów, ale
>>> również z tradycyjnej "Polskiej gościnności".. A psy jakie mądre -
>>> zbłąkanego wędrowca nie trzeba szczuć, psiska same wiedzą co mają
>>> robić..
>>
>> ...w przypadku zajazdu. Jak przytomna Qura stwierdziła - do zajazdu
>> zaproszenie niekonieczne.
>> A bez zaproszenia i gościnność traci rację bytu - inaczej byłbyś
>> zobowiązany gościć u siebie każdego obcego, komu na myśl przyjdzie
>> zajrzeć w Twoje progi. Troche to bezsensowne, nie uważasz? - chyba, że
>> jestes az tak goscinny, a no to wtedy się zawstydzę.
>>
>
> Raczej nie musisz się wstydzić.. Ale gdyby jakiś grupowicz (grupowiczka)
> zechciał`a zajrzeć w moje skromne progi, to nie widzę problemu...

A masz psy?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2009-03-09 17:19:44

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 9 Mar 2009 18:08:36 +0100, Qrczak napisał(a):

> W Usenecie jadrys <i...@w...pl> tak oto plecie:
>>
>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>> Widzę że to Kieleckie (byłe) słynie nie tylko z obfitości rydzów, ale
>>>> również z tradycyjnej "Polskiej gościnności".. A psy jakie mądre -
>>>> zbłąkanego wędrowca nie trzeba szczuć, psiska same wiedzą co mają
>>>> robić..
>>>
>>> ...w przypadku zajazdu. Jak przytomna Qura stwierdziła - do zajazdu
>>> zaproszenie niekonieczne.
>>> A bez zaproszenia i gościnność traci rację bytu - inaczej byłbyś
>>> zobowiązany gościć u siebie każdego obcego, komu na myśl przyjdzie
>>> zajrzeć w Twoje progi. Troche to bezsensowne, nie uważasz? - chyba, że
>>> jestes az tak goscinny, a no to wtedy się zawstydzę.
>>>
>>
>> Raczej nie musisz się wstydzić.. Ale gdyby jakiś grupowicz (grupowiczka)
>> zechciał`a zajrzeć w moje skromne progi, to nie widzę problemu...
>
> A masz psy?
>
> Qra

Planujesz wizytę bez zaproszenia? - "nie widzę problemu" to jakieś
wymijające jest...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2009-03-09 17:24:06

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał:

> >>>>> Scyzoryk= mieszkaniec Kielc (kieleckiego)..
> >>>> A etymologia? Pewnie od kosy pod żebro :)
> >>> Pewnie od noszenia scyzoryków w kieszeni..
> >> I ni tylko w kieszeni. W kieszeni to raczej obciach.
> > A w czym?
> W ręce.

Ale jak piszesz posty, to mogłabyś odłożyć.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2009-03-09 17:25:34

Temat: Re: Z Ikselką w temacie :-)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Mon, 9 Mar 2009 18:08:36 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie jadrys <i...@w...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>> Widzę że to Kieleckie (byłe) słynie nie tylko z obfitości rydzów, ale
>>>>> również z tradycyjnej "Polskiej gościnności".. A psy jakie mądre -
>>>>> zbłąkanego wędrowca nie trzeba szczuć, psiska same wiedzą co mają
>>>>> robić..
>>>>
>>>> ...w przypadku zajazdu. Jak przytomna Qura stwierdziła - do zajazdu
>>>> zaproszenie niekonieczne.
>>>> A bez zaproszenia i gościnność traci rację bytu - inaczej byłbyś
>>>> zobowiązany gościć u siebie każdego obcego, komu na myśl przyjdzie
>>>> zajrzeć w Twoje progi. Troche to bezsensowne, nie uważasz? - chyba, że
>>>> jestes az tak goscinny, a no to wtedy się zawstydzę.
>>>>
>>>
>>> Raczej nie musisz się wstydzić.. Ale gdyby jakiś grupowicz
>>> (grupowiczka) zechciał`a zajrzeć w moje skromne progi, to nie widzę
>>> problemu...
>>
>> A masz psy?
>
> Planujesz wizytę bez zaproszenia?

Nie. Lubię zwierzęta.

Qra