Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Z pewna doza niesmialosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

Z pewna doza niesmialosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-02-26 01:40:24

Temat: Re: Z pewna doza niesmialosci
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:YNZLf.180435$PY6.97343@tornado.ohiordc.rr.com..
.

> Wystarczy. Frakcja malinowa rosnie w sile!

Ja choc lubie maliny, to jedynie z nimi walcze gdzieniegdzie :)
Winorosl jest w tym szczegolnym przypadku potulna jak baranek.
Wielofrakcyjny mam ogrod :)

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-02-26 16:35:31

Temat: Re: Z pewna doza niesmialosci
Od: "eddi" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Dobranoc" <a...@a...art.pl> napisał w wiadomości
news:dtn2ol$cv5$1@polsl.pl...
> Na fali wzmagajacej dekonspiracji przyznaje sie bez bicia do podgladania
> Was ...., czy ta prostoduszna deklaracja wystarczy ?
> pozdrawiam
> Baska
Witaj Basiu, najważniejsze są intencje płynące z serca.
Pozdrawiam Eddi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-02-27 10:01:28

Temat: Re: Z pewna doza niesmialosci
Od: "Lilka" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Albo na paproć.
>
>
> Pozdrawiam,
> Marta i wspomnienie po ceterachu zapewne


Skąd ten "optymizm"? Masz mało sniegu czy za dużo przy nim majstrowałaś
jesienią :))
Czy taka zima jak była (jest) wystarczy,żeby go załatwić?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-02-27 15:05:59

Temat: Re: Z pewna doza niesmialosci
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 27 Feb 2006 11:01:28 +0100, Lilka napisał(a):

>> Albo na paproć.
>>
>>
>> Pozdrawiam,
>> Marta i wspomnienie po ceterachu zapewne
>
>
> Skąd ten "optymizm"? Masz mało sniegu czy za dużo przy nim majstrowałaś
> jesienią :))
> Czy taka zima jak była (jest) wystarczy,żeby go załatwić?

Nie majstrowałam.
I nie wiem czy jest w stanie go zima załatwić, mam go za krótko, natomiast
oglądałam zdjęcia z naturalnych stanowiski i na żywca widziałam we
wrocławskim OB, hłe, hłe... nijak to się miało do orginału.
Obawiam się po prostu, że mój zgnije, ja mam gliniastą glebę i trudno mi
było zapewnić mu sensowne warunki. Nie pytaj dlaczego uprawiam, dostałam i
grzech było odmówić.

Pozdrawia
Marta co zmarnowała już kiedyś sadzonkę mentha requienii
--

http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Problem z diffenbachią
Kalla
Mój nie pierwszy raz na Grupie
siewki a slonce?
Mój pierwszy raz w Grupie ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »