| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-15 16:56:51
Temat: ZATOKI - help Mam zapalenie oskrzeli, bralem trzy antybiotyki i nic nie pomoglo,
skierowano mnie na rentgena pluc- klatka i serce w normie. Wlasnie bylem
zrobic rentgena zatok i w opisie mam "obustronne zaciemnienie zatok
szekowych". Czy ma to zwiazek z paleniem ? Z czym jeszcze ? Czy bede musial
miec robiona punkcje ? Co to moze byc i jak to wyleczyc ?
Pisze poniewaz laryngolog w mojej wiosce przyjmuje dopiero w
poniedzialek a ja niewiem co zrobic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-03-16 07:17:58
Temat: Re: ZATOKI - help
Yacool wrote:
> Mam zapalenie oskrzeli, bralem trzy antybiotyki i nic nie pomoglo,
> skierowano mnie na rentgena pluc- klatka i serce w normie. Wlasnie bylem
> zrobic rentgena zatok i w opisie mam "obustronne zaciemnienie zatok
> szekowych". Czy ma to zwiazek z paleniem ? Z czym jeszcze ? Czy bede musial
> miec robiona punkcje ? Co to moze byc i jak to wyleczyc ?
> Pisze poniewaz laryngolog w mojej wiosce przyjmuje dopiero w
> poniedzialek a ja niewiem co zrobic.
Jako stary chroniczny zatokowiec powiem tak - puinkcja jest jak wysmarkanie
nosa (bo w sumie do tego sie sprowadza tyle ze w bardzo przykry sposob) - daje
szybka ulge ale niczego nie leczy... Na pumkcje nie musisz sie zgadzac - to jak
z bolacym zebem; nikt cie nie zmusi byc wyrwal - co najwyzej sam zechcesz...
Mam nadzieje ze wiesz co to jest punkcja i jak to wyglada?
Zatoki nie maja specjalnego zwiazku z paleniem (jak mniemam) ale popalanie im
nie pomaga. Ogolnie ma to zwiazek z chodzeniem z gola glowa w zimne dni.
Mozesz sie spodziewac bolow glowy (niemilych, przypominajacych objawy kaca i
bez szansy na klina :)). Leczemnie... coz teoretycznie to daja jakies
antybiototyki itp. ale to raczej jak z katarem - musi samo przejsc, co czasem
trwa dosc dlugo (choroba lubi nawracac...). W kazdym razie dbanie o to by glowy
nie przewiewalo (nawet teraz, kiedy teoretycznie jest juz cieplo) to podstawowa
profilaktyka. W lecie nie radze tez kapieli w (za) zimnej wodzie (basen?
jezioro? itp). Pociesze, ze stosujac sie do tych metod od paru dobrych lat
zatoki odczuwam bardzo okazjonalnie, np. gwaltowych skokach cisnienia itp.
A kiedys nie bylo miesiaca zebym ze 2-3 razy mnie nie dreczyly... W kazdym
razie na to sie nie umiera :)
--
Smuggler
***
Zeby tak mi sie chcialo, jak mi sie nie chce...
***
--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-03-16 18:06:49
Temat: Re: ZATOKI - help>
> Jako stary chroniczny zatokowiec powiem tak - puinkcja jest jak
wysmarkanie
> nosa (bo w sumie do tego sie sprowadza tyle ze w bardzo przykry sposob) -
daje
> szybka ulge ale niczego nie leczy... Na pumkcje nie musisz sie zgadzac -
to jak
> z bolacym zebem; nikt cie nie zmusi byc wyrwal - co najwyzej sam
zechcesz...
> Mam nadzieje ze wiesz co to jest punkcja i jak to wyglada?
>
> Zatoki nie maja specjalnego zwiazku z paleniem (jak mniemam) ale popalanie
im
> nie pomaga. Ogolnie ma to zwiazek z chodzeniem z gola glowa w zimne dni.
> Mozesz sie spodziewac bolow glowy (niemilych, przypominajacych objawy kaca
i
> bez szansy na klina :)). Leczemnie... coz teoretycznie to daja jakies
> antybiototyki itp. ale to raczej jak z katarem - musi samo przejsc, co
czasem
> trwa dosc dlugo (choroba lubi nawracac...). W kazdym razie dbanie o to by
glowy
> nie przewiewalo (nawet teraz, kiedy teoretycznie jest juz cieplo) to
podstawowa
> profilaktyka. W lecie nie radze tez kapieli w (za) zimnej wodzie (basen?
> jezioro? itp). Pociesze, ze stosujac sie do tych metod od paru dobrych lat
> zatoki odczuwam bardzo okazjonalnie, np. gwaltowych skokach cisnienia itp.
> A kiedys nie bylo miesiaca zebym ze 2-3 razy mnie nie dreczyly... W kazdym
> razie na to sie nie umiera :)
>
> --
>
>
> Smuggler
Dzienki bardzo.
Mam jeszcze jedno pytanie : czy punkcja jest bardzo bolesna, bo ja jak widze
igle to sie caly trzense a co dopiero takie cos. Brrr.......Bardzo to boli ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-03-16 21:00:00
Temat: Re: ZATOKI - help
"Yacool" <m...@p...multinet.pl> napisał (a) ...
> Mam jeszcze jedno pytanie : czy punkcja jest bardzo bolesna, bo ja jak
widze
> igle to sie caly trzense a co dopiero takie cos. Brrr.......Bardzo to
boli ?
A po co Ci zaraz punkcja? Nie wiem, jak to jest ze szczękowymi, ale
czołowe i nosowe doskonale leczy się za pomocą inhalacji. Np. sól
iwonicka + olejek eukaliptusowy+ ręcznik i micha gorącej wody a potem
polewać gorącą wodą zatoki. Do tego był guajazyl i picie macierzanki i
syropu tymiankowego. No i hektolitry wody do picia.
--
Pozdrawiam
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-03-19 07:13:10
Temat: Re: ZATOKI - help>
> >
> > Smuggler
>
> Dzienki bardzo.
> Mam jeszcze jedno pytanie : czy punkcja jest bardzo bolesna, bo ja jak widze
> igle to sie caly trzense a co dopiero takie cos. Brrr.......Bardzo to boli ?
Powiem tak - raz widzialem jak komus robia i przysieglem sobie NIGDY!!!!
Nie jest to moze i bolesne ale CHOLERNIE nieprzyjemne - wbijaja ci duuuga gruba
igle w zatoke przez NOS (tzn. igle wprowadzaja dziurka od nosa) brrrr...
Smg
--
Smuggler
***
Zeby tak mi sie chcialo, jak mi sie nie chce...
***
--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-03-19 14:04:40
Temat: Re: ZATOKI - helpWitam
> A po co Ci zaraz punkcja? Nie wiem, jak to jest ze szczękowymi, ale
> czołowe i nosowe doskonale leczy się za pomocą inhalacji. Np. sól
> iwonicka + olejek eukaliptusowy+ ręcznik i micha gorącej wody a potem
> polewać gorącą wodą zatoki. Do tego był guajazyl i picie macierzanki i
> syropu tymiankowego. No i hektolitry wody do picia.
nie mowie, ze nie jest to skuteczne, ale czasami to nie pomoze
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-03-19 21:49:41
Temat: Re: ZATOKI - helpOn Mon, 19 Mar 2001 08:13:10 +0100, smuggler <s...@p...fm>
wrote:
>> > Smuggler
>>
>> Dzienki bardzo.
>> Mam jeszcze jedno pytanie : czy punkcja jest bardzo bolesna, bo ja jak widze
>> igle to sie caly trzense a co dopiero takie cos. Brrr.......Bardzo to boli ?
>
>Powiem tak - raz widzialem jak komus robia i przysieglem sobie NIGDY!!!!
>Nie jest to moze i bolesne ale CHOLERNIE nieprzyjemne - wbijaja ci duuuga gruba
>igle w zatoke przez NOS (tzn. igle wprowadzaja dziurka od nosa) brrrr...
>
A ja powiem tak - jak dobrze zrobione i dobrze znieczulone to nie
boli. Chociaż jest to dość nieprzyjemne i bardzo nieciekawie wygląda
szczególnie dla laika obserwującego "z zewnątrz". Skuteczność jest
różna. Generalnie pomaga ale nie zawsze. Sam to przeżyłem.
Pozdrawiam
Dariusz Dobosz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-03-20 17:37:34
Temat: Re: ZATOKI - help
"Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał (a) ...
Witam
>nie mowie, ze nie jest to skuteczne, ale czasami to nie pomoze
Od czegoś trzeba zacząć :-), a IMHO im wcześniej, tym lepiej. Jak już
doprowadzi się zatoki do stanu nieużywalności...
--
Pozdrawiam
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-03-21 04:45:30
Temat: Re: ZATOKI - helpYacool napisal :
> Mam zapalenie oskrzeli, bralem trzy antybiotyki i nic nie pomoglo,
> skierowano mnie na rentgena pluc- klatka i serce w normie. Wlasnie bylem
> zrobic rentgena zatok i w opisie mam "obustronne zaciemnienie zatok
> szekowych". Czy ma to zwiazek z paleniem ? Z czym jeszcze ? Czy bede musial
> miec robiona punkcje ? Co to moze byc i jak to wyleczyc ?
>
>
>
>
A musiales brac te antybiotyki w dawkach zalecanych przez lekarzy rosyjkich ?
Teraz masz zakazenie oporne na antybiotyki. I to nie tylko na te trzy, ale tez
na inne (opornosc krzyzowa - w obrebie grupy).
Nie wiadomo jak Ci sie to skonczy. W kazdym razie powinni sie inni od Ciebie
trzymac z daleka, bo jak kogos zakazisz - to umarl kot w butach !
Pozdrawiam
dradam
PS. Punkcja wcale nie boi, w Rosji sie ja czesto wykonuje. Na Zachodzie robi
sie sinusoidoskopie. W znieczuleniu ogolnym.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-03-23 12:26:59
Temat: Re: ZATOKI - helpNAJLEPSZE NA ZATOKI JEST AREOZOL DO NOSA O NAZWIE: MUCOFLUID
Agnieszka
Użytkownik krys <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:afb364673bce73fba3419d6489b15273@_krys_.he34
31af5.invalid...
>
> "Yacool" <m...@p...multinet.pl> napisał (a) ...
> > Mam jeszcze jedno pytanie : czy punkcja jest bardzo bolesna, bo ja jak
> widze
> > igle to sie caly trzense a co dopiero takie cos. Brrr.......Bardzo to
> boli ?
>
> A po co Ci zaraz punkcja? Nie wiem, jak to jest ze szczękowymi, ale
> czołowe i nosowe doskonale leczy się za pomocą inhalacji. Np. sól
> iwonicka + olejek eukaliptusowy+ ręcznik i micha gorącej wody a potem
> polewać gorącą wodą zatoki. Do tego był guajazyl i picie macierzanki i
> syropu tymiankowego. No i hektolitry wody do picia.
> --
>
> Pozdrawiam
> Justyna
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |