| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-11 21:24:01
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?pewnie chcielibyście GO wykastrować ja to robiono w średniowieczu ze
"zboczeńcami" (czytaj z ludźmi odstającymi od społeczeństwa")
--
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|||||||||
Patryk
p...@f...com.pl
b...@k...net.pl
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|||||||||
Użytkownik "Krzysztof Piech" <k...@s...waw.pl> napisał w wiadomości
news:8adb3h$k1b$1@absolut.sgh.waw.pl...
> >Wypracowanie bylo o niej. Razem z dyrekcja zaskarzyli mnie do sadu o
> >szerzenie tresci pornograficznych. Sad oddalil ich oskarzenie. Ale ja
> >zostalem wyrzucony ze szkoly nie mowiac juz o innych przykrych sprawach
> >ktore mnie dotknely.
>
> Zachowujesz sie jak egoista. A co pomyslala sobie nauczycielka? Jak ona ma
> wychowywac mlodziez?
> Dawniej trzasnela by cie po pysku przy sali, dyrekcja natychmiast wywaliła
> ze szkoly, a rodzice najedli by sie ogromnego wstydu przed znajomymi, ze
nie
> potrafili Cie wychowac.
> Trzeba placic za swoja glupote, a nie jeszcze stawiac sie i uzalac
> publicznie nad soba.
>
> K.P.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-11 21:25:59
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?Patryk <p...@f...com.pl> napisał(a) w artykule
<RPyy4.13151$Sf1.337932@news.tpnet.pl>...
> pewnie chcielibyście GO wykastrować ja to robiono w średniowieczu ze
> "zboczeńcami" (czytaj z ludźmi odstającymi od społeczeństwa")
>
Tam zaraz wykastrować...
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 21:30:31
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?Pewnego dnia, "Patryk" <p...@f...com.pl> z na pl.sci.psychologia
napisał(a):
>pewnie chcielibyście GO wykastrować ja to robiono w średniowieczu ze
>"zboczeńcami" (czytaj z ludźmi odstającymi od społeczeństwa")
Nie, czemu ?
Kiedys dojrzeje, zmadrzeje i bedzie wszystko w porzadku.
Oby.
BTW Wycinam crosspost.
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl , PGP 5.x key id:0xDB53615D
Kto dołki kopie ten... ma dobrą łopatę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 22:11:02
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
Użytkownik A s t e c SA <b...@a...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@a...pl...
> gia wrote:
> > Twarzy tez nie musisz komus obijac publicznie - mozesz to
> > zrobic prywatnie ;) A mimo to trafia to do sadu i nikt tego nie neguje
co
> > wiecej zacheca sie ludzi do wyznawania prawdy :)
>
> Hmmm... no na pewno coś w tym jest i swoją rację masz.
> (choć akurat przykład z obitą mordą nie jest adekwatny).
> Ale takie sprawy chyba raczej powinno się załatwiać prywatnie między
tyczącymi
> je osobami.
>
> pozdrawiam
> A r e k
>
>
Wiesz prawda jest taka ze na upartego kazda sprawe mozna zalatwic
prywatnie - ale nawiazujac do tego wypracowania... Istnieje cos takiego jak
wolnosc slowa - to polega na tym ze mozesz powiedziec co chcesz ale
jednoczesnie musisz byc gotowy na poniesienie konsekwencji za wyrazanie
pewnych pogladow... Jak sam "autor" napisal - kumple mieli niezly ubaw z
wypracowania itd. To byla szczeniacka prowokacja - dlaczego mialaby mu ujsc
bezkarnie. Przez taka wlasnie bezkarnosc wydaje sie ludziom ze moga wszystko
bo i tak nawet jezeli kogos poniza, osmiesza i obraza jego uczucia to ujdzie
im to plazem. Irytuja mnie tacy ludzie. Moze dlatego bede nadal za
karaniem - chocby dla zemsty :) A tak na powaznie to skoro jest takie prawo
to trzeba go przestrzegac... A dzieki tej aferze na drugi raz pomysli trzy
razy zanim cos takiego napisze lub gdy napisze cokolwiek... Skuteczniejsza
metoda od upomnienia czy wezwania rodzicow do szkoly czy ewentualnej
jedynki....
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 22:15:29
Temat: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?
Użytkownik Patryk <p...@f...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:UHyy4.13142$S...@n...tpnet.pl...
> a jakby uczniowie mieli podawac nauczycieli za ublizanie to chodzilibysmy
do
> szkoly do wiezienia ;)
>
Wiec własnie o to chodzi zeby nauczyc nauczycieli i uczniow szacunku do
drugiego czlowieka - jak sie nie da inaczej (a raczej sie nie da w
niektorych przypadkach) to sad jest wyjsciem... Trudno w koncu to "wymiar
sprawiedliwosci" :)
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 22:29:31
Temat: Re: Za wypracowanie do sšdu?!?Paul Radetzky napisał(a):
>
> On Sat, 11 Mar 2000 00:58:07 +0100, Apik <a...@c...pl> wrote:
>
> >Wybryk kretynski i tyle fakt, ale zalozeniem gostkowi sprawy zapaprali
> >mu papiery na cale zycie, a przeciez jest szansa ze mu przejdzie itd...
> >Fakt zrobil zle ale przeciez sa jeszcze inne metody egzekwowania prawa
> >nietykalnosci.
>
> Nie mniej sobie bruzdzi w papierach wysylajac ten list do gazet,
> hehehe...
No coz moze mysli ze sobie w ten sposob pomoze?
A nie wie ze szkodzi...
--
Pozdrowka
a...@c...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 22:40:12
Temat: Re: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?gia napisał(a):
>
ciach
>
> Moze gdyby posadzic polowe ludzi wreszcie zaczelibysmy sie na wzajem
> szanowac? Ublizanie jest przestepstwem i tak nalezy je traktowac.
No tak podobnie jak przechodzenie na czerwonym swietle i jazda po
pijanemu.....
>
> >owszem kara jak najbardziej ale zaraz sad?
>
> Wiec jaka kara ? Samosad? A moze tradycyjna jedynka i upomnienie od
> dyrektora? Myslisz ze to wystarczy?
No mialem na mysli kare a nie upomnienie, w tej chwili nie przychodzi mi
nic z sensem do glowy, ale napewno jest jakas ktora odniosla by wlasciwy
skutek.
ciah
> Dac mu szanse! Dac mu szanse! :) Tak samo mozna by powiedziec o przykladowym
> nastolatku ktory pobil dotkliwe swojego kolege - po co paprac mu papiery na
> cale zycie, glupi wybryk jest szansa ze mu przejdzie...
No w tech chwili to powinnismy jeszcze rozpatrzyc szkodliwosc czynu, tak
wiem ze obelga moze bardziej bolec niz pobicie ale to jest troche inna
perspektywa nie sadzisz?
Nawet w KK jest podzial na pobicie i pobicie:)
ciach
> Podaj przyklad egzekwowania prawa nietykalnosci za wyjatkiem drogi
> sadowej - dlugi wyklad o szacunku dla drugiego czlowieka?
ciach
Do niektorych to jeszcze trafia
>Odpracowanie winy w "polu"???
Dlaczego nie jaby tak troche nadwyrezyl plecki i raczki np przy burakach
cukrowych to glupota by sie nie chytala
Apik
--
Pozdrowka
a...@c...pl
ps. Ja nikogo nie bronie....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 23:26:10
Temat: Re: Za wypracowanie do sądu?!?
gia wrote:
> >
> > ciach
> >
> > Temat pracy to jedno a zrobienie afery to drugie.
> > Uwazan ze dyrekcja przesadzila i to dosc mocno.
> >
> > --
> > Pozdrowka
> > a...@c...pl
> >
> >
>
> A próbowałeś sie postawić na miejscu tej nauczycielki??? To tez czlowiek!!!
> Jak ty bys sie czul gdybys ktos napisal cos takiego o tobie? Przyjal bys to
> ot tak, na spokojnie? A gdyby on napisal w tym wypracowaniu np o zabijaniu i
> torturowaniu ludzi - tez bys nie zareagowal???
To wypracowanie wymagało reakcji. Ale nie takiej jak wyrzucenie kogoś ze
szkoły - ów Licealista potrzebuje raczej pomocy - ktoś całkiem normalny, tj.
przystosowany do zycia w społeczeństwie nie pisze takich rzeczy, a już na pewno
nie oddaje jako wypracowania. Szkoła w takim razie powinna postarać mu pomóc, a
nie pozbywać się kłopotu wyrzucając go.
Luster
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 23:44:36
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?gia wrote:
> Wiesz prawda jest taka ze na upartego kazda sprawe mozna zalatwic
[..]
> metoda od upomnienia czy wezwania rodzicow do szkoly czy ewentualnej
> jedynki....
No niesamowite!
Pierwszy raz spotykam osobę tak samo jak ja wyczuloną na kwestie
godności człowieka oraz wolności słowa i odpowiedzialności za nie.
Szkoda, że jesteś ze Szczecina a nie z Wrocka :(
Przyznam się, że czytałem te listy po łebkach, a listu głównego winowajcy
w ogóle, więc nie zauważyłem, że typ dał to do przeczytania kolesiom przez
co rzeczywiście sprawa się upubliczniła. No to już była szczenięca głupota.
Zgadzam się więc, że mogła dochodzić swych praw w sądzie, choć ja bym
na jej miejscu raczej to załatwił w obrębie szkoły.
pozdrawiam
Arek
--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-11 23:46:24
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Za wypracowanie do sądu?!?gia wrote:
> Wiesz prawda jest taka ze na upartego kazda sprawe mozna zalatwic
[..]
> metoda od upomnienia czy wezwania rodzicow do szkoly czy ewentualnej
> jedynki....
No niesamowite!
Pierwszy raz spotykam osobę tak samo jak ja wyczuloną na kwestie
godności człowieka oraz wolności słowa i odpowiedzialności za nie.
Szkoda, że jesteś ze Szczecina a nie z Wrocka :(
Przyznam się, że czytałem te listy po łebkach, a listu głównego winowajcy
w ogóle, więc nie zauważyłem, że typ dał to do przeczytania kolesiom.
Przez to rzeczywiście sprawa się upubliczniła i to już była ewidentna głupota.
Zgadzam się więc z Tobą, że mogła dochodzić swych praw w sądzie, choć ja
na jej miejscu raczej bym to załatwił w obrębie szkoły.
pozdrawiam
A r e k
--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |