« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-04-06 12:47:49
Temat: Zaczerwienienie szyiWitam.
Ostatnio zaniepokoiła mnie pewna "dolegliwość". Otóż dwukrotnie w tym
tygodniu zaczerwieniła mi się szyja oraz delikatnie dolna część
twarzy. Opiszę teraz oba momenty w których miałoto miejsce.
Pierwszy raz:
Prowadziłem auto w godzinach szczytu, przy czym nie była to jazda
"przepisowa", stąd pojawił się pewien stres oraz duży wysiłek
"umysłowy" - tym bardziej że trasa po której jechałem nie należała do
tych mało dziurawych - wręcz odwrotnie. Do tego za mną jechał znajomy,
na którego musiałem uważać. Ogólnie sytuacja stresująca. Po dojechaniu
na miejsce zaczerwienienie utrzymywało się przez ok. 15min, po czym w
drodze powrotnej już nie wystąpiło.
Drugi raz:
Wybrałem się znajomymi na posiłek. Wybór padł na Kebap. Jak zwykle
zamówiłem sobie Kebap z sosem ostrym, jednak z racji długiego
oczekiwania, Pani nałożyła "gratiś" troszkę więcej. Po zdjedzeniu tego
"ustrojstwa" znów zaczerwieniła mi się szyja - tutaj jadnak jedynie do
czasu ochłonięcia po tym ostrym posiłku.
Nie daje mi to troche spokoju. Czy jest to przypadek, uczulenie, czy
jest to np związane z chwilowo podniesionym ciśnieniem... Po świętach
wybieram się do lekarza (teraz nie za bardzo mam jak - nie jestem u
siebie), jednak chciałbym zasięgnąć tutaj opinii żeby nie myśleć bez
przerwy o tym.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |