Data: 2004-01-08 10:44:18
Temat: Zakwszanie
Od: "Aerton" <0...@m...qdnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcialbym na wiosne zakwasic szybko i radykalnie kilkadziesiat m2
ziemi, ale bez potrzeby przekopywania i mieszania z kwasnym torfem.
Jedyne pomysly jakie mi przychodza na mysl to zastosowania sporej
ilosci octu (ile na m2?, czy 0,5 litra na m2 bedzie dobrze?) lub
roztworu kwasu ortofosforowego (jakie stezenie i ile?). A moze jest
cos innego, bardziej ekologicznego dla kieszeni (sciolkowanie juz
zastosowane)? Ziemia ma podloze gliniaste, jest juz lekko kwasna
(wystepuja mchy i skrzypy, nie wapnowana pewnie od 10 lat).
Celem kwaszenia jest pomoc w osiagnieciu stanu nirwany krzewom borowki
amerykanskiej, oczywiscie przewiduje na wiosne sypniecie jakiegos
kwasnawego nawozu z azotem.
Z gory dzieki za pomoc
A.
|