Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-01-21 03:39:34

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: <G...@B...com> szukaj wiadomości tego autora


"MAG" <mag27@to_wywal.poczta.onet.pl> wrote in message
news:eotuit$gn9$1@news.onet.pl...
> Jeżeli zależy Ci, żeby mówiła o sobie dużo i często, to musisz poszukać
> innej. Kochasz ją? Tą właśnie? To spróbuj pokochać ją całą, razem z jej
> milczeniem.

Zgadzam sie z Toba absolutnie.
Sama jestem w takim zwiazku juz 16 lat...
I poprostu zaakceptowalam to jego milczenie i sama sie przy nim wyciszylam.
----------------------------
Do Darka

Wyobraz sobie ludzi niemych.
Czy oni nie przekazuja swoich uczuc ?
Ja czuje uczucie mojego partnera, bez slow.O innych uczuciach mowi tylko
wtedy, kiedy naprawde cierpi...
Czekaj cierpliwie, naucz sie tez od niej milczenia...





> Nie mówię, że tak musi być już zawsze... Ale to się z pewnością nie
> zmieni,
> jeśli nie będzie czuła pełnej akceptacji.
> Jak już wspomniano, nie naciskaj, nie wypytuj... Bądź! Trudno jej mówić...
> Niech nie mówi. Ty mów. Rób przerwy... a jak się nie odezwie, pozwalaj jej
> milczeć. Mów o swoich uczuciach, ale też o tym jak się czujesz kiedy ona
> milczy, o tym jak Ci zależy, o tym co Ci się wydaje, że ona myśli jak tak
> milczy i o tym, że Tobie może się to tylko wydawać, a marzysz o tym, żeby
> wiedzieć... Ona milczy, a Ty ją przytulaj.
> Kobieta to z natury istota przekorna - jak poczuje, że wolno jej milczeć,
> to
> trochę się otworzy :-) Tylko nie wolno Ci okazywać zniecierpliwienia!!
>
> Pozdrawiam,
> MAG
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-01-21 04:35:10

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: "Katarzyna " <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek <g...@p...onet.pl> napisał(a):

> Hej,
> jestem z kobietą już kawał czasu, jednak ona
> jest typem osoby bardzo zamkniętej w sobie jeśli
> chodzi o ukazywanie uczuć. Gdy jest jej źle po
> prostu milczy i zieje chłodem.

upij ja.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-01-21 07:31:34

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: "Aspar" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

OKI. Znasz ja w koncu najlepiej wiec jesli to cecha raczej charakteru, niz
przezyc to nie sadze zebys mogl z tym cos zrobic.
Musisz to w takim razie zaakceptowac i sie z tym pogodzic. Zakladam, ze
piszesz na powaznie (wybacz ale na grupie dyskusyjnej czasami to trudno
wyczuc) i poniewaz poruszeles sam to sprawe to lezy ci ona na sercu, i
meczy. A to oznacza, ze jest to dla ciebie problemem, co skoleji jest
pierwszym objawem rysy w waszym zwiazku. Nie odbierz mnie zle. Daleki jestem
tu od obarczania Ciebie czy jej wina, ale pozostawienie tej sprawy tak jak
jest predzej cy pozniej skonczy sie rozejsciem. Oczywiscie do tego czasu
narosna na tym tle inne sprawy i problemy i bedziecie przekonani, ze
przyczyna bylo cos innego.

Mozesz sprobowac to co ci radzilem w moim pierwszym poscie, albo samemu
porozmawiac bezposrednie z psychologiem.
Zasiegnac jego/jej porad w jaki sposob powinienes zaadresowac ten problem.
Grupa dyskusyjna to fajna rzecz ale jej publiczny, z jednej strony, ale tez
anonimowy (brak dokladnego info) charakter nie wykracza poza ramy moralnego
wsparcia. a to troche malo.

cheers

Aspar


"Darek" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:2ed2.000000a6.45b2724f@newsgate.onet.pl...
> Wiecie,to raczej napewno kwestia charakteru,
> a nie przezyc jakichkolwiek.Gdy spytam, odpowiada
> raczej zawsze, ale sama z siebie raczej nie opowiada
> o stanach zwiazanych z jej uczuciami. Własnie to jej
> milczenie często mnie dobija, gdy staje się zle miedzy nami,
> bo odbieram to jako brak miłosci, i w ogole raczej nie ma
> szans zeby ona podeszla pierwsza, przytuliła piewsza itd.
> Zawsze czuje, ze ja musze wlozyc ogromy wysilek, zeby ja jakos przywrocic
> do poprzedniego stanu, gdy cos nie tak sie stanie. W zasadzie
> to mam tez poczucie, jakbym to ja byl zawsze winny. A z drugiej
> strony to gdy wydusze z niej zwierzenia, to opowiada, jak zle jej
> bylo w tych chwilach i jak sie bardzo przejmowała.
> W zasadzie jest to cos, co dreczy mnie od poczatku, i nie wiem
> jaki kroki moge podjac.
>
> pozdrawiam
> darek
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-01-21 10:22:27

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTAop.pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek wrote:
> Hej,
> jestem z kobietą już kawał czasu, jednak ona
> jest typem osoby bardzo zamkniętej w sobie jeśli
> chodzi o ukazywanie uczuć. Gdy jest jej źle po
> prostu milczy i zieje chłodem.

Niektórzy tak mają...

> Wszystkie
> wyznania muszę z niej wydobywać niemal siłą,
> aby się dowiedzieć co jest nie tak.

Właściwie po co chcesz wyciągać od niej siłą te wyznania?

(...)Stąd moje pytanie: jakiego typu zachowaniami,
> gestami, czynami sprawić, by zaczela sie czesciej otwierac, by
> poczula zaufanie i sama zaczynale takie rozmowy z glebi serca?

A jeśli ona nie chce? Jeśli Twoje zachowania, gesty itd., "wyciąganie
siłą" z niej wyznań będzie dla niej męczące? Nie wydaje Ci się, że może
poczuć się jak na przesłuchaniu?

A co do skutecznych metod przesłuchań, to słynny dobry i zły glina wiodą
prym, bardzo skuteczne są też techniki Waterboardingu (
http://en.wikipedia.org/wiki/Waterboarding )...jeśli do dla Ciebie
synonim związku.

A tak na poważnie...

> Jak zachowywać się gdy ona mowi? Sluchac w milczeniu i dawac jej jak najwiecej
> czasu, czy czesto samemu zaczynac nowe watki i wtracac swoje "3 grosze"?

Jeśli chcesz dobrze słuchać, to możesz poszukać stron internetowych i
warsztatów nt temat, np tu masz tylko hasłowo omówione te problemy:
http://www.dnikomunikacji.aegee.waw.pl/ (zakładka "komunikuj się
sprawnie"), ale na pewno znajdziesz setki stron nt temat, dziesiątki
poradników "jak dobrze słuchać".

Poza tym myślę, że może przydać Ci się informacja, że jest taka jedna
różnica między nami - mężczyznami - a kobietami, kobieta często jeśli
mówi, zwierza się - czy jakkolwiek by to nazwać - wcale nie prosi o
radę, chce za to zostać wysłuchana, czasem pocieszona itd. Jeśli Twoja
dziewczyna będzie chciała Ci coś o sobie powiedzieć, wcale nie znaczy
to, że chce, żebyś jej jakoś "pomógł" - może po prostu chce się wygadać.
- Dlatego wtrącanie swoich "3 groszy" wcale nie musi być Tym czego ona
może od Ciebie chcieć w takiej sytuacji.

Czy słuchać w milczeniu? Nie koniecznie... Bo ona może to potraktować
jak np znudzenie. Warto dawać znać, że jej słuchasz, pytać, używać
parafrazy itp.

> Ma ktos jakies namiary, gdzie opisane jest jak postepowac z takiego
> typu osobowoscia? Bo chcialbym, zeby mowila sama i czesto to co czuje.

Jak już sam napisałeś - to może być cecha osobowości, a te są
praktycznie niemodyfikowalne, niektóre takie cechy mogą mieć nawet
podłoże genetyczne.. Czyli po ludzku: może ona po prostu taka jest.

Popatrz na to z innej strony: a co by było gdyby to ona postanowiła
Ciebie zmienić: żebyś nie był taki wylewny i częściej milczał i nie
opowiadał tyle o sobie? Nie masz monopolu na rację, Tobie wygodniej jest
mówić, jej - milczeć. Jak już wcześniej wspomniałem, jeśli będziesz za
bardzo "naciskać" ten związek może stać się dla niej męczący -
przypomnij sobie obiady rodzinne, kiedy wszystkie ciotki zadawały Tobie
setki pytań z serii "jak tam w szkole?", "jak układa Ci się z
dziewczyną?", "jakie masz plany na przyszłość?", "co robisz w wakacje?"
- istne przesłuchanie, nie wiem jak Ty, ale to dla mnie był najbardziej
męczący element imprez rodzinnych... Chyba nie chcesz, żeby Twoja
dziewczyna tak się czuła z Tobą?

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-01-21 19:45:16

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Darek; <2...@n...onet.pl> :

> Hej,
> jestem z kobietą już kawał czasu, jednak ona
> jest typem osoby bardzo zamkniętej w sobie jeśli
> chodzi o ukazywanie uczuć. Gdy jest jej źle po
> prostu milczy i zieje chłodem.

A jak było na początku relacji - próbowała wyjawiać swoje zdanie?


> Wszystkie
> wyznania muszę z niej wydobywać niemal siłą,
> aby się dowiedzieć co jest nie tak. Jednak
> zaświtał mi pewien cień nadzieji, bo kilka
> razy (2-3) otworzyła się przede mną i opowiedziała
> w miare bez skrepowania o uczuciach swoich i myslach,
> no i to bardzo różniło się od tego, z czym mam do czynienie na ogół.
> Mi i tak dużo wiecej mowi, niz ludziom wokol siebie, ktorym generalnie
> nic osobistego nie mowi. Stąd moje pytanie: jakiego typu zachowaniami,
> gestami, czynami sprawić, by zaczela sie czesciej otwierac, by
> poczula zaufanie i sama zaczynale takie rozmowy z glebi serca?
> Jak zachowywać się gdy ona mowi? Sluchac w milczeniu i dawac jej jak najwiecej
> czasu, czy czesto samemu zaczynac nowe watki i wtracac swoje "3 grosze"?
> Ma ktos jakies namiary, gdzie opisane jest jak postepowac z takiego
> typu osobowoscia? Bo chcialbym, zeby mowila sama i czesto to co czuje.

Doszedłem do całkiem ciekawego wniosku - gro ludzi szuka w związkach
jedynie/głównie akceptacji - każdy brak akceptacji/nieakceptację
odbierają jako zagrożenie i zaprzeczenie związku. Więc najprościej -
dając jej akceptację.

Flyer
--
gg: 9708346
http://flyer.uczucia.com.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-01-22 15:49:21

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Darek" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:2ed2.000000a6.45b2724f@newsgate.onet.pl...

Takie pytanie pomocnicze - a jak bylo u niej w rodzinie? (tata, mam)
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-01-22 15:54:19

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: Paweł Niezbecki <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Duch<n...@n...com>
news:ep2mn9$esr$1@nemesis.news.tpi.pl

> "Darek" <g...@p...onet.pl> wrote in message
> news:2ed2.000000a6.45b2724f@newsgate.onet.pl...
>
> Takie pytanie pomocnicze - a jak bylo u niej w rodzinie? (tata, mam)

A u Ciebie jak było?

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-01-30 19:40:36

Temat: Re: Zamknięta w sobie partnerka - jak nawiązać bliższy kontakt
Od: "Systemy Dostepowe" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


>Uzytkownik "MAG" <mag27@to_wywal.poczta.onet.pl>
>...
>Kobieta to z natury istota przekorna - jak poczuje, że wolno jej milczeć, to
>trochę się otworzy :-) Tylko nie wolno Ci okazywać
zniecierpliwienia!!
Swieta krowa ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zarzadzanie kierowcami - prosze o opinie -
nieprawdziwy świat
...po prostu muzyka?
_(.)_ żródła Etyki
Babcia jest OK

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »