Zapytanko?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-12-10 20:31:09

Temat: Re: Zapytanko?
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vesemir <v...@z...com> w artykule news:9v354q$t2g$1@news.tpi.pl
pisze...

> Czepianie się szczegółów. Wpuśćmy na luz.

Te "szczegóły" są najczęstszym powodem, dla którego odpuszczam sobie
czytanie czyjegoś posta. Patrzę i nic nie widzę, tylko chaos. Nie wiem,
z jakich powodów ludzie upierają się, żeby innym utrudnić czytanie.
Fakt, że takich postów wiele nie ma, ale ostatnio jest coraz więcej.
( A to już wpływa na jakość grupy - bo być może one niosą ciekawą
treść, ale ktoś ich nie przeczyta, nie odpisze, być może równie
ciekawie, coś się traci... :((

Pozdrawiam,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-12-10 21:38:58

Temat: Re: Zapytanko?
Od: "PEPE" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik KOMINEK <k...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Z adresu p...@p...fm siakis_ktos wyslal wstrzasajacy post o tresci:
> 9v32pf$cs4$...@s...rmf.pl:
>
> > mam nadzieję że tylko to...
>
> Tak, tylko to.
>
> > ale to raczej grzeszek niż grzech...
> > i nijak nie może mieć wpływu na "jakość" grupy.
>
> Uwazasz, ze pisanie niezgodnie z netykieta nie ma wplywy na "jakosc"
> grupy?
> --
ufff...bałem się że zarzuty są cięższego kalibru...
oczywiście , że naruszanie netykiety może mieć wpływ na jakość grupy...
jednak w/g mnie ten grzeszek to raczej wykroczenie niż przestępstwo.
tak naprawdę zagrożeniem dla jakości i poziomu grupy są treści na niej
publikowane, formę można jakoś przeboleć...
inna sprawa, że przy całym szacunku dla Homera nie chciałbym być jego
adwokatem...
dlatego dziękując za odpowiedź - pozdrawiam...
pepe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 06:36:48

Temat: Odp: Zapytanko?
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
A co konkretnie kolego masz na mysli piszac, ze moje posty nie sa pisane
zgodnie z net etykieta?
Homer
Użytkownik KOMINEK <k...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Z adresu k...@p...onet.pl nadszedl post o zadziwiajacej tresci:
> 9v2ohd$ito$...@n...onet.pl:
>
> > Nie bardzo sie orientuje w zasadach funkcjonowania grup od strony
> > technicznej oprocz tego, ze sa moderowane, niemniej powinna istniec
> > jakas weryfikacja merytoryczna listow nieprzyzwoitych pomimo panujacej
> > demokracji.
>
> Ta grupa nie jest moderowana, wiec to jaka jest - zalezy wylacznie od
> ludzi na nia piszacych. I nie sadze, aby byla potrzeba moderowania
> pl.sci.psychologia
>
> Skoro czepiasz sie merytorycznej strony to pozwol, ze ja (idac za
> wczorajszym postem nijakiego pimpa) przyczepie sie do estetycznej.
> Wiekszosc twoich odpowiedzi na posty innych nie jest pisanych zgodnie z
> netykieta.
> Zmien to, jesli chcesz, aby na grupie bylo troche lepiej.
>
>
>
> --
> Pozdrawiam
> KOMINEK [ex-uowca uosi]
> k...@p...org Gadu - 1209534
> W socjalizmie nowa technika, a szczegolnie automatyzacja, to pozadany
przyjaciel
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 06:43:34

Temat: Odp: Zapytanko?
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Moj list dotyczacy etykiety dotyczyl chamstwa jezykowego, ktorym
charakteryzuja sie listy niejakiego WP, a nie formy wizualnej listow.
Poza tym, Drogi Panie K. ja jestem czlowiekiem niewidomym, o czym bys
wiedzial, gdyby Twoja Szanowna osoba goscila na grupie nieco wczesniej.
Juz dawniej jedna osoba udzielala mi uwag w sposob budzacy watpliwosci w
sensie oglady a nastepnie dowiedziawszy sie do kogo kieruje swoje listy
przepraszala mnie przez kilka tygodni.
Nie wszyscy sa tak "doskonali", jak niektorzy listowicze.
Z powazaniem i szacuneczkiem, Jacek Homer Rastawiecki.
Użytkownik KOMINEK <k...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Z adresu p...@p...fm siakis_ktos wyslal wstrzasajacy post o tresci:
> 9v32pf$cs4$...@s...rmf.pl:
>
> > mam nadzieję że tylko to...
>
> Tak, tylko to.
>
> > ale to raczej grzeszek niż grzech...
> > i nijak nie może mieć wpływu na "jakość" grupy.
>
> Uwazasz, ze pisanie niezgodnie z netykieta nie ma wplywy na "jakosc"
> grupy?
> --
> Pozdrawiam
> KOMINEK [ex-uowca uosi]
> k...@p...org Gadu - 1209534
> Zycie jest jak umiejętne wyrwanie zeba. Caly czas myslisz, ze to
najwazniejsze dopiero przyjdzie, gdy nagle spostrzezesz, ze juz po wszystkim
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 06:47:59

Temat: Odp: Zapytanko?
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> inna sprawa, że przy całym szacunku dla Homera nie chciałbym być jego
> adwokatem...
> pepe

Witam.
Wyjasnij mi dlaczego, bo dopiero wstalem z lozka i nie jestem na biezaco.

Homer
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 08:55:21

Temat: Odp: Zapytanko?
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc.
Moze zmienil ksywke?! :-O

Homer
Użytkownik Aglaja <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9v2srp$s45$...@n...tpi.pl...
> A czy ktos wie, co sie stalo z P.Jamnikiem?
> Cos go ostatnio nie widuje... Mam zle przeczucia :((
>
> Aglaja
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 09:00:02

Temat: Odp: Zapytanko?
Od: "Homer" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kolego Homer, powiedzmy sobie szczerze.
> Była kiedyś Ania Lipek. Potem podobno ten Jamnik. Potem zaś pojawił się
> Willy.
> Zawsze byłem za tym aby takie osoby mogły pisać.
> My jako rzesza kulturalna: mamy się ich trybem postępowania nie zarażać.
> Zresztą Willy jest uosobieniem kultury wobec pani Lipek. I ją i Willego
> wspieram: mają prawo. Mozna liczyć że z czasem się ucywilizują
> (cokolwiek by to miało znaczyć)

Hejka Dziadku!
Tak, taaak, lekarz kazal przytakiwac takim ludziom.

Spokojny Homer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 12:30:12

Temat: Re: Zapytanko?
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Homer <k...@p...onet.pl> w artykule
news:9v49v6$9qh$1@news.onet.pl pisze...

> Moj list dotyczacy etykiety dotyczyl chamstwa jezykowego, ktorym
> charakteryzuja sie listy niejakiego WP, a nie formy wizualnej listow.

Homerku, ale przecież Ty potrafisz pięknie cytować i przycinać cytaty.
Gdybym na własne oczy nie widziała kilkakrotnie... ale widziałam. :)))
Jestem pełna podziwu i dla Ciebie, i dla kilku jeszcze niewidowmych
osób, które goszą na grupach rozmaitych, a po ich postach nie można się
zorientować, że nie widzą. Nie wiem, jak to robią. Nie wiem, jak Ty to
robiłeś, ale pokazałeś już nam, że to możliwe. Kominek pewnie też
widział, dlatego teraz się burzy, bo zaniechałeś cytowania. :(

Pozdrawiam ciepło,
Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 12:46:15

Temat: Re: Zapytanko?
Od: "stm" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Daga" wrote
> Homerku, ale przecież Ty potrafisz pięknie cytować i
przycinać cytaty.
<A.L. cut>
odpuscmy to prosze Homerowi...
to czy sciagamy post pol sekundy dluzej i czy czytamy go 5
sekund dluzej nie robi mi zadnej roznicy, a dla Jacka jest
to pewnie duzo roboty mniej...

(biedny Homer zostal bardziej zaatakowany niz wszystkie
kabotynskie turbo-willie-jamniko-lipki.:)

jesli chodzi o jazde na Homerze sugeruje EOT ;-))

wracajac do watku proponuje totalne ignorowanie zjawisk typu
WP, a umra smiercia naturalna...
(patrz przyklady wyzej (odpukac;-)))

pozdr
stMarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-12-11 13:08:10

Temat: Re: Zapytanko?
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

stm <m...@p...onet.pl> w artykule news:9v4v02$et5$1@news.onet.pl
pisze...

> (biedny Homer zostal bardziej zaatakowany niz wszystkie
> kabotynskie turbo-willie-jamniko-lipki.:)

E tam zaraz zaatakowany. Homerze, czujesz się zaatakowany? W sumie
nawet Willie chyba atakowany nie jest, ja tego tak nie odbieram. Może
przyzwyczaiłam się, że to Willie i Jamnik atakują, a nie odwrotnie.
Zafiksowałam się? :)) Trzeba przełamać schematy. :))

Pozdrowienia,
Daga

P.S. Z całym szacunkiem dla Homera, dla Willie'ego, Jamnika i
wszystkich grupowiczów - może odpuścimy wszystkim, którzy mają
trudności z doprowadzaniem postu do stanu zgodnego z netykietą? Marku,
dla jednych jest to kwestia poświęcenia kilku minut więcej na pisanie,
a dla innych - rzeczywisty wysiłek mięśni, i wierz mi, niemały.