Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zastanawiam się jakie urazy...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zastanawiam się jakie urazy...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 94


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2006-04-03 00:17:18

Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: Systemy Dostępowe <w...@s...dostepowe.pl> szukaj wiadomości tego autora


>Użytkownik "Casper" <r...@k...k.pl>
>>>Jak juz mowilem - maja wiedziec o rzeczach, ktore sa wazne dla ich zwiazku:
>>>czy sa płodni, czy mają AIDS, czy uprawiaja seks z kims innym po kątach
>>>etc.
>>A poprzednich partnerów mają znać ?
>Nie wiem, to zalezy juz od ich samych.
Niby czemu miałoby zależeć od nich samych jak seks w trakcie
małżeństwa ma nie zależeć ?! Jaka różnica praktyczna.
>Chociaz jesli kobieta byla kiedys
>prostytutką, powinna to facetowi powiedzieć.
A po co ?!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2006-04-03 09:33:04

Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_onet_pl)@tutaj.nic> szukaj wiadomości tego autora

"TM" <m...@w...pl> napisał w wiadomości news:e0jjsa$mbd$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Niestety, LeoTar, nie zmądrzałeś, choć trochę zmieniłeś sposób
> 'filozowania'.


Eva?


> Takiego p* faceta nie znał polski usenet od początku swego istnienia. Wiesz
> o tym? Pewnie wiesz.


Założę się, że nie wie.

--
Sławek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2006-04-03 15:41:04

Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: "TM" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_onet_pl)@tutaj.nic> napisał w
wiadomości news:e0qr1a$9q5$1@news.onet.pl...
> Eva?

Kogoś Ci przypominam? To.... fajnie @;)

> > Takiego p* faceta nie znał polski usenet od początku swego istnienia.
> > Wiesz > > o tym? Pewnie wiesz.

> Założę się, że nie wie.

Tak, to jedno pytanie było nadmiarowe i nielogiczne.
I męczyło - już po. Ale nikt nie zauważał, więc już nie ruszałam ;)

Było bez sensu w tym kontekście, bo:

gdyby chory mógł spostrzec że rozumuje paranoicznie,
momentalnie musiałby ozdrowieć. A on nie może.

Jeśli nie może, to czemuś to służy.
Ochronie własnego ego, rozgrzeszaniu się, dostarczaniu paliwa do
"poszukiwań",
dostarczaniu "sensu życia" ? Ok, ale czyimś kosztem?
Czyim? Własnych dzieci!

Psychika nie uniosłaby całego wymiaru prawdy?
A przecież tylko w TEN sposób może ozdrowieć!
Rozumiejąc mechanizmy uwalniamy się od ich ukrytego działania.
Tylko tak.

Pytanie:
Co musiałoby się stać w szeroko ujętym znaczeniu
(w oświacie, w prawodawstwie, w wychowaniu, w każdym domu)
by przerwać ten odwieczny krąg niemożności zrozumienia i porozumienia
między K i M?

W szeroko ujętym chyba tylko TRĄBA (jerychońska?)! :)
A każdy indywidualnie?
Straszna robota. Straszne te monolity (tradyszynnnn) powbijane w mózgi.
Choć może już młodzi inaczej? Czy ja wiem?
I czy świadomi są jak łatwo wszystko to zepsuć i raczej nieodwracalnie?

I - jak się przed paranoją w otoczeniu bronić?
To jest wielki problem dla tych, którzy muszą.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2006-04-03 16:58:36

Temat: Re: Zastanawiam się jakie urazy...
Od: vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> szukaj wiadomości tego autora

TM wrote
news://news.ipartners.pl:119/e0rfn6$d67$1@nemesis.ne
ws.tpi.pl

[...]

> Rozumiejąc mechanizmy uwalniamy się od ich ukrytego
> działania. Tylko tak.
[...]
Nie wystarczy.

>
> Pytanie:

> Co musiałoby się stać w szeroko ujętym znaczeniu (w
> oświacie, w prawodawstwie, w wychowaniu, w każdym domu) by
> przerwać ten odwieczny krąg niemożności zrozumienia i
> porozumienia między K i M?
[...]
> Straszna robota. Straszne te monolity (tradyszynnnn)
> powbijane w mózgi. Choć może już młodzi inaczej? Czy ja
> wiem? I czy świadomi są jak łatwo wszystko to zepsuć i
> raczej nieodwracalnie?
>


Nie wystarczy, ponieważ problem nie sprowadza się do
jednorazowego zrozumienia opisywanych przez Leo mechanizmów,
ani do zrozumienia wszelkich innych mechanizmów, których
jego "LeoPsychoanaliza" nie opisuje i nie wyjaśnia bo jest
zbyt jednostronna. Problem sprowadza się do takiego
wychowania dzieci aby w sposób krytyczny i dokonywany na
bieżąco, potrafiły rozwiązywać problemy wynikające z
wzajemnego niezrozumienia się partnerów, oraz umożliwienie
im rozwoju uczuciowego rozumianego jako umiejętność
przeżywania miłości (już od umiejętności właściwego wyboru
obiektu poczynając) w taki sposób aby było to wzajemnie
nagradzające dla obojga ludzi.

Rzecz jest więc nie tyle w "teorii" co w praktycznych
umiejętnościach - umiejętnościach spostrzegania,
analizowania, działania - niekoniecznie uświadamianych. Co
więcej wydaje mi się, że sporo ludzi zupełnie dobrze potrafi
sobie z tym poradzić, niekiedy będąc zadziwiająco
kooperatywnymi i skutecznymi. Zamiast walczyć z sobą i
problemami rozbieżności ról ludzie potrafią realizować
własne marzenia i spełniać się - mężczyzna wraz z kobietą -
często w ekstremalnych sytuacjach.

Dla miłośników "dziwnych historii" mam takie oto znalezisko:

http://emediapro.com.pl/down/gifts/wk_4lata.pdf
prawie cała reszta tu:
http://www.iik.pl/ebooks/Cztery%20lata%20na%20hustaw
ce.pdf

ale czasem nie trzeba daleko szukać - wystarczy po prostu
się dobrze się rozejrzeć w swoim otoczeniu.

[...]
> I - jak się przed paranoją w otoczeniu bronić?
> To jest wielki problem dla tych, którzy muszą.

Cóż, mam rozwiązanie - na PSP trzeba wprowadzić cenzurę!-
zamiast postów w rodzaju "Mam problem z...." dopuszczać
wyłącznie posty - nazwijmy to "pozytywne" np.: "Słuchajcie -
rozwiązałem właśnie problem walki płci..." ;-)

Oczywiście, zdaję sobie w pełni sprawę z pewnej "naiwności"
tego co piszę - ale zasadnicza myśl już nie tak naiwna brzmi:

Czemu stale piszemy podręcznik(i) patologii? Czemu nie próbować
zastąpić tego praktycznym kursem zdrowia?

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nadwrażliwość
Re: Opowiesc o Adamie i Ewie.
[Prośba] Ankieta
Zakaz a ide boga.
Manipulacja a inicjacja seksualna.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »