« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-30 15:34:09
Temat: Zasychajace pędy moreli Witam
Tegoroczne pędy moreli zasychają, a u ich postawy tworzy sie kropla
"żywicy". Co to może być? Nie widać śladów żerowania...
Pozdrowienia
Jan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-30 18:14:04
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli> Witam
> Tegoroczne pędy moreli zasychają, a u ich postawy tworzy sie kropla
> "żywicy". Co to może być? Nie widać śladów żerowania...
> Pozdrowienia
> Jan
Rak bakteryjny drzew owocowych.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-30 19:33:44
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9d8a8$ho3$1@atlantis.news.tpi.pl...
| > Witam
| > Tegoroczne pędy moreli zasychają, a u ich postawy tworzy sie kropla
| > "żywicy". Co to może być? Nie widać śladów żerowania...
| > Pozdrowienia
| > Jan
|
| Rak bakteryjny drzew owocowych.
Stawiam na "apopleksję" moreli, czyli leukostomozę. Pryskanie Topsinem
pomaga. 2 razy minimum z odstępem tygodniowym.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-05-30 20:14:50
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli>
> Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c9d8a8$ho3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> | > Witam
> | > Tegoroczne pędy moreli zasychają, a u ich postawy tworzy sie kropla
> | > "żywicy". Co to może być? Nie widać śladów żerowania...
> | > Pozdrowienia
> | > Jan
> |
> | Rak bakteryjny drzew owocowych.
>
> Stawiam na "apopleksję" moreli, czyli leukostomozę. Pryskanie Topsinem
> pomaga. 2 razy minimum z odstępem tygodniowym.
>
> Pozdrawiam, Basia.
A może raczej monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych)? Latoś bardzo
popularna....:(( Moje morele też chorują:(
Pozdrawiam. Ania
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-05-30 20:27:26
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli> | Rak bakteryjny drzew owocowych.
>
> Stawiam na "apopleksję" moreli, czyli leukostomozę. Pryskanie Topsinem
> pomaga. 2 razy minimum z odstępem tygodniowym.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Tarpan to dobry obserwator. Zauważyłby sprawcę.
Pozdrawia jak nic boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-05-30 20:53:40
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2eef.0000045b.40ba40b9@newsgate.onet.pl...
| A może raczej monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych)? Latoś
bardzo
| popularna....:(( Moje morele też chorują:(
Sprzeczać się nie będę:-), a leczenie takie samo. Moja brzoskwinia
skędzierzawiona - rok paskudny:-(
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-05-30 21:35:08
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli> | A może raczej monilioza (brunatna zgnilizna drzew pestkowych)? Latoś
> bardzo
> | popularna....:(( Moje morele też chorują:(
>
> Sprzeczać się nie będę:-), a leczenie takie samo. Moja brzoskwinia
> skędzierzawiona - rok paskudny:-(
>
> Pozdrawiam, Basia.
Ja też nie, bo to nie monilioza.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-05-30 21:36:39
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9dg8n$p8o$1@nemesis.news.tpi.pl...
| > | Rak bakteryjny drzew owocowych.
| >
| > Stawiam na "apopleksję" moreli, czyli leukostomozę. Pryskanie Topsinem
| > pomaga. 2 razy minimum z odstępem tygodniowym.
| >
| > Pozdrawiam, Basia.
|
| Tarpan to dobry obserwator. Zauważyłby sprawcę.
Jakiego sprawcę - grzybka nie widać:-(
Pozdrawiam, Basia. (ze wspomnieniami o moreli)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-05-30 22:03:02
Temat: Re: Zasychajace pędy moreli> Jakiego sprawcę - grzybka nie widać:-(
>
> Pozdrawiam, Basia. (ze wspomnieniami o moreli)
Piknidia widać i to dobrze.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-02 07:21:25
Temat: Re: Zasychajace pędy moreliDnia 05/30/04 20:14, Użytkownik boletus napisał:
>> Witam
>> Tegoroczne pędy moreli zasychają, a u ich postawy tworzy sie kropla
>>"żywicy". Co to może być? Nie widać śladów żerowania...
>> Pozdrowienia
>> Jan
>
>
> Rak bakteryjny drzew owocowych.
>
Czy to dotyć może również mojego Migdałka ? Kolejne gałazki więdną i
obsychają. Żadnych robaczków nie widać.
Co na to poradzić ? Kwitł pięknie i za rok też chciałbym go podziwiać.
Pozdrawiam
D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |