| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-28 13:56:01
Temat: Re: Zawsze razem - czy tak ma być?entroper <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> napisał(a):
> > spiskowa teoria dziejów, czy Lesiak wyskoczy z szafy? ;-)
>
> nawet nie wnikając w realne przesłanki tego "przeczuwania" - nigdy nie
miałaś
> tak, że na zdrowy rozum do niczego nie można było się przyczepić, a jednak
coś
> się nie zgadzało ?
nie, zawsze moglam powiedziec, co sie nie zgadzalo. Moglam tez miec "po
czasie" pretensje do siebie, ze udawalam przed sobą, ze czegos nie widzę.
Opisywana syt. jest dla mnie dziwna, bo wg. opisu wlasnie jemu wszystko gra
i obawia sie tylko "co bedzie, gdy przestanie grac". Wiec albo udaje, ze
czegos nie widzi, albo sie czepia, albo nam nie opisuje wszystkiego (IMO).
Moze np. jest z nia tylko dlatego, ze nie probowal z inna? A moze są o
siebie chorobliwie zazdrosni?
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-29 16:19:35
Temat: Re: Zawsze razem - czy tak ma być?Wydaje mi się, że otrzymałeś od życia sporo :) Natomiast Ty zamiast się tym
cieszyć zaczynasz szukać dziury w całym.
Jeśli meczy Cię fakt ze macie tylko wspólnych znajomych spróbuj poznać kogoś
nowego, nie koniecznie z uczelni. Kogoś, z kim będziesz mógł się wybrać czasami
na piwo wieczorem.
Normalne jest ze, kiedy dzieje nam się źle to chcemy sobie ponarzekać. Dlaczego
jednak, kiedy jest nam zupełnie dobrze, czy nawet wspaniale zaczynamy szukać w
tym wszystkim czegoś, co NIBY wskazywałoby, ze nie jest tak fajnie jak w
rzeczywistości jest???
Zastanów się nad tym, czego oczekujesz od swojej dziewczyny i od ŻYCIA. Jest
wielu ludzi, którzy chętnie znaleźliby się na Twoim miejscu. Zwyczajnie NIE DZIWACZ!
Pozdrawiam. A
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-31 22:30:48
Temat: Re: Zawsze razem - czy tak ma być?Użytkownik "qwertyuiop" <q...@W...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:ehr0q3$7bi$1@inews.gazeta.pl...
> .....
< .... >
Mi natomiast wydaje się że jesteś zwyczajnie leniwy. Bo dobrze jest że masz
dziewczynę (nie musisz szukać innej i o nią zabiegać), że macie wspólnych
znajomych (nie musisz zdobywać swoich), że pomagacie sobie na studiach,
macie podobne zainteresowania (nie potrzeba wysilać się intelektualnie), ...
i.t.p.
Jeżeli dobrze Ci z tym to OK, ale chyba sam przeczuwasz że to jest zbyt
proste i w końcu mógłbyś się wysilić na coś więcej.
.plm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |