Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Złośliwość rzeczy martwych.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Złośliwość rzeczy martwych.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 108


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2009-12-05 11:11:19

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisał(a):

> Co się tyczy Wielkich Filozofów - mam wrażenie, że są wykorzystywani do
> usprawiedliwiania/opisywania własnych zachowań post factum, ale ze
> świecą trzeba by szukać osoby, która podejmuje decyzje i działania wg
> ich zaleceń, a przy okazji osiąga sukces w życiu osobistym, zawodowym
> czy finansowym - no chyba, że na sukces składa się np. wydawanie książek
> i wykłady z filozofii, dla innych osób zainteresowanych filozofią. Z
> przykrością stwierdzam, że rozważania o istocie bytu nie pomogły mi
> ratować kota - musiałem podjąć szybką decyzję na podstawie odbioru jego
> stanu, nie pomogły mi również we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
> sklepie,nie pomogą mi również w dzisiejszym praniu, czy poniedziałkowej
> wędrówce do pracy. Nie zgadzam się również ze stwierdzeniem, że
> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieć
> tego. :)

Howgh :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2009-12-05 15:48:45

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


flyer wrote:
> de Renal pisze:
> > flyer wrote:
>
> >> Oczywiście, że byś potrafił, nie odnosząc się do *jakichkolwiek*
> >> rozważań filozoficznych [filozofia jako forma zastępcza
> >> Wiedzy/generalizacja/próba stworzenia schematu rzeczywistości ? ;>].
> >> Otóż dzieci mają gorszą podzielność uwagi i gorzej widzą od dorosłych -
> >> mają m.in. mniejszy kąt widzenia. A w wieku dorosłym wystarczą np..
> >> choroby oczu, np. jaskra. Tłumaczenie filozofujące ma jedynie za zadanie
> >> poradzenie sobie z atakującą "znienacka" Rzeczywistością i własnym
> >> poczuciem bezradności, złości, lęku, niepewności. Ale do akceptacji w/w
> >> stanu rzeczy nie trzeba filozofii - trzeba zaakceptować Rzeczywistość,
> >> dlatego, że *jest* , a nie dlatego, że *taka_jest* .
>
> [Pierwsza część konstrukcji obronnej - start]
>
> > Inteligencja człowieka przeciętnego jest jak latarka kieszonkowa,
> > oświetlająca tylko to, czego szukamy, natomiast inteligencja wyższa
> > jest jak słońce, które oświetla wszystko. Ps; glob słoneczko;)
>
> [Pierwsza część konstrukcji obronnej - stop]
>
> [Wyjaśnienie - start]
>
> > Dopiero w czasie i przestrzeni rzecz sama w sobie, może przejawić się
> > jako to co o niej wiemy i widzimy. Dlatego dla Schopenhauera wola
> > życia jest poza czasem i przestrzenią, jest czymś w sobie i może
> > przejawiać się tylko wtedy, gdy staje się fenomenem, czyli tym co jest
> > naszym widzeniem rzeczy, a przecież to widzenie jest ograniczone.
> > Dlatego on czuje to czego nie widzimy,= intuicja.
> > Kiedy wola życia przejawia się w świecie fenomenów, rozdziela się na
> > niezliczoną masę rzeczy pożerających siebie nawzajem, wilk, kot itd;
> > Schopenhauer formułuje teorię sztuki najważniejszą moim zdaniem jaką
> > kiedykolwiek stworzono [ nawiasem powiedzmy, że nadzwyczaj naiwny i
> > nie pełny sposób traktowania sztuki we Francji wynika przede wszystkim
> > z nieznajomości Schopenhauera].
> > Sztuka ukazuje nam grę sił natury, tzn wolę życia. W tej kwesti
> > Schopenhauer jest konkretny. Pyta; dlaczego zachwyca nas fasada
> > katedry, a zwyczajny mur nas nie obchodzi? Otóż dlatego, że wola życia
> > materii wyraża się poprzez ciężar i opór. Uderz w latarnie , więc
> > latarnia stanowi dla ciebie opór i ciężar.
>
> [Wyjaśnienie - stop]
>
> [Druga część konstrukcji obronnej - start]
>
> Kapujesz latareczko, bez
> > baterii?
>
> [Druga część konstrukcji obronnej - stop]
>
> Jeżeli chodzi o schematy ;> , to pozwoliłem sobie pociąć Twój post
> znacznikami - akurat ten schemat jest prosty. :) Niestety, a może stety,
> w swoich zapędach obronnych zapomniałeś, że ktoś może analizować Twoje
> zapędy obronne, zamiast atakować/złapać nerwa/uznać się za przegranego.
> Ot taka mała odmiana. ;P
>
> Dopowiem jeszcze, o co chodziło z Tymi dziećmi - kwestia ograniczonego
> widzenia nie wynika z cech narządu wzroku, ale z tego,że mózg dziecka
> nie jest jeszcze ukształtowany - przyrównując rzecz do świata owadów-
> dzieci mają mózg larwy. ;>
>
> Co się tyczy Wielkich Filozofów - mam wrażenie, że są wykorzystywani do
> usprawiedliwiania/opisywania własnych zachowań post factum, ale ze
> świecą trzeba by szukać osoby, która podejmuje decyzje i działania wg
> ich zaleceń, a przy okazji osiąga sukces w życiu osobistym, zawodowym
> czy finansowym - no chyba, że na sukces składa się np. wydawanie książek
> i wykłady z filozofii, dla innych osób zainteresowanych filozofią. Z
> przykrością stwierdzam, że rozważania o istocie bytu nie pomogły mi
> ratować kota - musiałem podjąć szybką decyzję na podstawie odbioru jego
> stanu, nie pomogły mi również we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
> sklepie,nie pomogą mi również w dzisiejszym praniu, czy poniedziałkowej
> wędrówce do pracy. Nie zgadzam się również ze stwierdzeniem, że
> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieć
> tego. :)
>
> Pozdrawiam
> Flyer
Baranie jeden masz bezpośredni teks z Schopenchuera, z moimi
wstawkami, i tu filozofia po raz pierwszy dotyka życia, a chodzi po
prostu o wrażliwość do świata w którym żyjemy.
To gdzie wy bujacie jak macie takie trudności to pojąć,
Reakcja obronna to twój bezmózgi teks = rakcje obrone= i te teksciki
bez zrozumienia wogóle o co chodzi.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2009-12-05 15:51:42

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL wrote:
> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
>
> > Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s� wykorzystywani do
> > usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
> > �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i dzia�ania wg
> > ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym, zawodowym
> > czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
ksi��ek
> > i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych filozofi�. Z
> > przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie pomog�y mi
> > ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie odbioru
jego
> > stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
> > sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy poniedzia�kowej
> > w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem, �e
> > zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieďż˝
> > tego. :)
>
> Howgh :-)
> --
>
> Ikselka.

Drugi bezmózg, przytakujący pierwszemu bezmózgowi, trzeba do was
gdakać to może wtenczas będziecie w stanie coś zrozumieć.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2009-12-05 16:38:45

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:7a22cf33-c2de-4f40-9e9a-9bb95f0f4bc4@33g2000vbe
.googlegroups.com...

XL wrote:
> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
>
> > Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s�
> > wykorzystywani do
> > usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
> > �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i
> > dzia�ania wg
> > ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym,
> > zawodowym
> > czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
> > ksi��ek
> > i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych filozofi�.
> > Z
> > przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie
> > pomog�y mi
> > ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie
> > odbioru jego
> > stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni,
> > ani w
> > sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy
> > poniedzia�kowej
> > w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem,
> > �e
> > zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieďż˝
> > tego. :)
>
> Howgh :-)
> --
>
> Ikselka.

Drugi bezmózg, przytakujący pierwszemu bezmózgowi, trzeba do was
gdakać to może wtenczas będziecie w stanie coś zrozumieć.


Cip cip cip
cip cip cip


aaaaaaaaaaaaa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2009-12-05 16:55:15

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 5 Dec 2009 07:51:42 -0800 (PST), de Renal napisał(a):

> XL wrote:
>> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
>>
>>> Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s� wykorzystywani do
>>> usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
>>> �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i dzia�ania wg
>>> ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym, zawodowym
>>> czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
ksi��ek
>>> i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych filozofi�. Z
>>> przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie pomog�y mi
>>> ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie odbioru
jego
>>> stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
>>> sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy poniedzia�kowej
>>> w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem, �e
>>> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieďż˝
>>> tego. :)
>>
>> Howgh :-)
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Drugi bezmózg, przytakujący pierwszemu bezmózgowi, trzeba do was
> gdakać to może wtenczas będziecie w stanie coś zrozumieć.

Dopuszczasz ewentualność, że twoja próżnia się myli?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2009-12-05 17:20:21

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


XL wrote:
> Dnia Sat, 5 Dec 2009 07:51:42 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > XL wrote:
> >> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s� wykorzystywani
do
> >>> usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
> >>> �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i dzia�ania wg
> >>> ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym, zawodowym
> >>> czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
ksi��ek
> >>> i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych filozofi�. Z
> >>> przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie pomog�y mi
> >>> ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie odbioru
jego
> >>> stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni, ani w
> >>> sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy poniedzia�kowej
> >>> w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem, �e
> >>> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieďż˝
> >>> tego. :)
> >>
> >> Howgh :-)
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > Drugi bezm�zg, przytakuj�cy pierwszemu bezm�zgowi, trzeba do was
> > gdaka� to mo�e wtenczas b�dziecie w stanie co� zrozumie�.
>
> Dopuszczasz ewentualno��, �e twoja pr�nia si� myli?
> --
>
> Ikselka.


Dopuszczam tylko to że jesteś debilna. To był 19 wiek, poszerzanie
odczuwania, wrażliwości, w buddyźmie masz tak samo, szacunek dla
każdego istnienia.
Wypieprzaj do średniowiecza.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2009-12-05 17:53:43

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1g6vvqxxp2pmz.ehlyj06vrwej$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Dec 2009 07:51:42 -0800 (PST), de Renal napisał(a):
>
>> XL wrote:
>>> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
>>>
>>>> Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s�
>>>> wykorzystywani do
>>>> usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
>>>> �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i
>>>> dzia�ania wg
>>>> ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym,
>>>> zawodowym
>>>> czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
>>>> ksi��ek
>>>> i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych
>>>> filozofiďż˝. Z
>>>> przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie
>>>> pomog�y mi
>>>> ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie
>>>> odbioru jego
>>>> stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni,
>>>> ani w
>>>> sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy
>>>> poniedzia�kowej
>>>> w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem,
>>>> �e
>>>> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcieďż˝
>>>> tego. :)
>>>
>>> Howgh :-)
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>
>> Drugi bezmózg, przytakujący pierwszemu bezmózgowi, trzeba do was
>> gdakać to może wtenczas będziecie w stanie coś zrozumieć.

> Dopuszczasz ewentualność, że twoja próżnia się myli?
> -- Ikselka.

:-)))
Chołk :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2009-12-05 18:00:03

Temat: Re: Z?o?liwo?? rzeczy martwych.
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Magdulińska wrote:
> U?ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:7a22cf33-c2de-4f40-9e9a-9bb95f0f4bc4@33g2000vbe
.googlegroups.com...
>
> XL wrote:
> > Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisa?(a):
> >
> > > Co si? tyczy Wielkich Filozof?w - mam wra?enie, ?e s?
> > > wykorzystywani do
> > > usprawiedliwiania/opisywania w?asnych zachowa? post factum, ale ze
> > > ?wiec? trzeba by szuka? osoby, kt?ra podejmuje decyzje i
> > > dzia?ania wg
> > > ich zalece?, a przy okazji osi?ga sukces w ?yciu osobistym,
> > > zawodowym
> > > czy finansowym - no chyba, ?e na sukces sk?ada si? np. wydawanie
> > > ksi??ek
> > > i wyk?ady z filozofii, dla innych os?b zainteresowanych filozofi?.
> > > Z
> > > przykro?ci? stwierdzam, ?e rozwa?ania o istocie bytu nie
> > > pomog?y mi
> > > ratowa? kota - musia?em podj?? szybk? decyzj? na podstawie
> > > odbioru jego
> > > stanu, nie pomog?y mi r?wnie? we wczorajszej wizycie na uczelni,
> > > ani w
> > > sklepie,nie pomog? mi r?wnie? w dzisiejszym praniu, czy
> > > poniedzia?kowej
> > > w?dr?wce do pracy. Nie zgadzam si? r?wnie? ze stwierdzeniem,
> > > ?e
> > > zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcie?
> > > tego. :)
> >
> > Howgh :-)
> > --
> >
> > Ikselka.
>
> Drugi bezm?zg, przytakuj?cy pierwszemu bezm?zgowi, trzeba do was
> gdaka? to mo?e wtenczas b?dziecie w stanie co? zrozumie?.
>
>
> Cip cip cip
> cip cip cip
>
>
> aaaaaaaaaaaaa

I czego mi tu szczekasz niedorozwoju:))))
To jest tragedia, bo świadczy o tym, że ci ludzie są znieczuleni, i w
to jedzie nasza obecna cywilizacja, łatwiej kogoś skrzywdzić jak się
nie czuje. Niestety.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2009-12-05 18:21:44

Temat: Re: Z?o?liwo?? rzeczy martwych.
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:80ad3b20-f8ff-4c10-9870-f1690db72354@s19g2000vb
m.googlegroups.com...

Magdulińska wrote:
> U?ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:7a22cf33-c2de-4f40-9e9a-9bb95f0f4bc4@33g2000vbe
.googlegroups.com...
>
> XL wrote:
> > Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisa?(a):
> >
> > > Co si? tyczy Wielkich Filozof?w - mam wra?enie, ?e s?
> > > wykorzystywani do
> > > usprawiedliwiania/opisywania w?asnych zachowa? post factum, ale ze
> > > ?wiec? trzeba by szuka? osoby, kt?ra podejmuje decyzje i
> > > dzia?ania wg
> > > ich zalece?, a przy okazji osi?ga sukces w ?yciu osobistym,
> > > zawodowym
> > > czy finansowym - no chyba, ?e na sukces sk?ada si? np. wydawanie
> > > ksi??ek
> > > i wyk?ady z filozofii, dla innych os?b zainteresowanych filozofi?.
> > > Z
> > > przykro?ci? stwierdzam, ?e rozwa?ania o istocie bytu nie
> > > pomog?y mi
> > > ratowa? kota - musia?em podj?? szybk? decyzj? na podstawie
> > > odbioru jego
> > > stanu, nie pomog?y mi r?wnie? we wczorajszej wizycie na uczelni,
> > > ani w
> > > sklepie,nie pomog? mi r?wnie? w dzisiejszym praniu, czy
> > > poniedzia?kowej
> > > w?dr?wce do pracy. Nie zgadzam si? r?wnie? ze stwierdzeniem,
> > > ?e
> > > zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy chcie?
> > > tego. :)
> >
> > Howgh :-)
> > --
> >
> > Ikselka.
>
> Drugi bezm?zg, przytakuj?cy pierwszemu bezm?zgowi, trzeba do was
> gdaka? to mo?e wtenczas b?dziecie w stanie co? zrozumie?.
>
>
> Cip cip cip
> cip cip cip
>
>
> aaaaaaaaaaaaa

I czego mi tu szczekasz niedorozwoju:))))
To jest tragedia, bo świadczy o tym, że ci ludzie są znieczuleni, i w
to jedzie nasza obecna cywilizacja, łatwiej kogoś skrzywdzić jak się
nie czuje. Niestety.

Masz rację Renalku.
Totalna znieczulica.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2009-12-05 18:22:45

Temat: Re: Złośliwość rzeczy martwych.
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:45283b55-fd68-46a8-8bf1-597b74c7a3af@1g2000vbm.
googlegroups.com...

XL wrote:
> Dnia Sat, 5 Dec 2009 07:51:42 -0800 (PST), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > XL wrote:
> >> Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:33:01 +0100, flyer napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Co si� tyczy Wielkich Filozof�w - mam wra�enie, �e s�
> >>> wykorzystywani do
> >>> usprawiedliwiania/opisywania w�asnych zachowa� post factum, ale ze
> >>> �wiec� trzeba by szuka� osoby, kt�ra podejmuje decyzje i
> >>> dzia�ania wg
> >>> ich zalece�, a przy okazji osi�ga sukces w �yciu osobistym,
> >>> zawodowym
> >>> czy finansowym - no chyba, �e na sukces sk�ada si� np. wydawanie
> >>> ksi��ek
> >>> i wyk�ady z filozofii, dla innych os�b zainteresowanych
> >>> filozofiďż˝. Z
> >>> przykro�ci� stwierdzam, �e rozwa�ania o istocie bytu nie
> >>> pomog�y mi
> >>> ratowa� kota - musia�em podj�� szybk� decyzj� na podstawie
> >>> odbioru jego
> >>> stanu, nie pomog�y mi r�wnie� we wczorajszej wizycie na uczelni,
> >>> ani w
> >>> sklepie,nie pomog� mi r�wnie� w dzisiejszym praniu, czy
> >>> poniedzia�kowej
> >>> w�dr�wce do pracy. Nie zgadzam si� r�wnie� ze stwierdzeniem,
> >>> �e
> >>> zwyczajny mur nas nie obchodzi - owszem obchodzi, tylko musimy
> >>> chcieďż˝
> >>> tego. :)
> >>
> >> Howgh :-)
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > Drugi bezm�zg, przytakuj�cy pierwszemu bezm�zgowi, trzeba do was
> > gdaka� to mo�e wtenczas b�dziecie w stanie co� zrozumie�.
>
> Dopuszczasz ewentualno��, �e twoja pr�nia si� myli?
> --
>
> Ikselka.


Dopuszczam tylko to że jesteś debilna. To był 19 wiek, poszerzanie
odczuwania, wrażliwości, w buddyźmie masz tak samo, szacunek dla
każdego istnienia.
Wypieprzaj do średniowiecza.


A lutnąć Ci?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

i weź tu się nie spal....
O piątej po południu
He...he
QRWA - TAK SAMO JAK W POLSCE
PISNIA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »