| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-04 10:27:21
Temat: Re: Zmiana tematu
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1690.00000534.3e8d51f7@newsgate.onet.pl...
> > Bo księgowi są czasem jak kontrolerzy skarbowi we własnej firmie.
> > Weź jednak pod uwagę to, że ponoszą większą odpowiedzialność karną za
skutki
> > swoich działań.
U nas jest to samo i chyba masz racje -wieksze cisnienia maja,
i prawo mozna interpretowac na wiele sposobow a potem nie spi sie po
nochach,
ale wlasnie - moglo by byc lepiej
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-04 12:30:16
Temat: Re: Zmiana tematuPytanie:
> Co takiego jest w księgowych, że czasami tak trudno się z nimi
dogadać? Prawie
> jakbyśmy pracowali w na rzecz konkurencyjnych firm :)
>
> kohol
Odpowiedź:
> My mamy jedną _specyficzną_ księgową, która polaryzuje na cały
dział :)
Widzę, że Koholek podpuszcza ;)
pozdrowienia
Mefisto
PS. Teraz pisać Cię ze spacją po k?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 12:44:51
Temat: Re: Zmiana tematuMefisto:
> Widzę, że Koholek podpuszcza ;)
A co? :D
> PS. Teraz pisać Cię ze spacją po k?
Tak, z powodu zmiany nazwiska :D
A tak poważnie: Onet pozwala mi na wysłanie 10 postów na 24 godziny, jak
limit mi się wyczerpie - przechodzę na Gazetę, a tutaj tak się nazywam :)
kohol
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 12:59:11
Temat: Re: Zmiana tematuKohol napisała w wiadomości news:1690.00000519.3e8d4e0c@newsgate.onet.pl...
> Co takiego jest w księgowych, że czasami tak trudno się z nimi dogadać?
Prawie
> jakbyśmy pracowali w na rzecz konkurencyjnych firm :)
Są wyrachowani (jak to rachmistrze). ;)
Bacha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 14:21:57
Temat: Re: Zmiana tematu"K ohol"
> Mefisto:
> > Widzę, że Koholek podpuszcza ;)
>
> A co? :D
A bo już zacząłem wymyślać, czy to nie frustracja zawodowa (tyle
pieniędzy przez łapki przechodzi i nic się nie przylepia), a ty
masz: okazuje się, że to propagandowe przygotowanie do ofensywy
przeciwko ;)
> > PS. Teraz pisać Cię ze spacją po k?
>
> Tak, z powodu zmiany nazwiska :D
Joj. A ja wiecznie ten sam/taki sam ;D
> A tak poważnie: Onet pozwala mi na wysłanie 10 postów na 24
godziny, jak
> limit mi się wyczerpie - przechodzę na Gazetę, a tutaj tak się
nazywam :)
Wiesz, że chyba jeszcze nigdy nie udało mi się wyczerpać limitu?
Ale jak musiałem w okolicach świąt z powodu reinstalacji systemu
korzystać z bramki onetowej, to serio myślałem o morderstwie w
afekcie.
Pozdrowienia
Mefisto
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 19:17:40
Temat: Re: Zmiana tematuOn 4 Apr 2003 11:19:09 +0200, k...@p...onet.pl wrote:
>Co takiego jest w księgowych, że czasami tak trudno się z nimi dogadać? Prawie
>jakbyśmy pracowali w na rzecz konkurencyjnych firm :)
Księgowy - to człowiek, który zawodowo, metodycznie i konsekwentnie
unicestwia różnorodność świata empirycznego. Każda firma to kłębowisko
emocji: radości ("nasza marka odniosła sukces!"), smutków ("Zosię
zwolnili w ramach redukcji personelu!"), złości ("dlaczego ten
pieprzony lamer zarabia więcej niż ja-administrator sieci?"), itd.
Księgowy musi żyć w innym świecie. Jest czymś w rodzaju translatora,
który bogaty świat ludzki przekłada na język zgodny z ustawą o
rachunkowości. Radość marketingowca, smutek kadrowej, złość
administratora sieci w pokoju księgowego brutalnie redukują się do
zapisu na kontach: debet 130 - credit 261, debet 100 - credit 350,
debet 261 - credit 348. Ze swej istoty zawodowe życie księgowego musi
być jednostajne i nudne. No i jak z takimi dogadać się??? ;-)))
Jestem pewien, że żaden księgowy nie zagląda na tę grupę... :-)))))))
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 21:32:36
Temat: Odp: Zmiana tematuAmnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:o...@4...com..
.
> Księgowy musi żyć w innym świecie.
to żart?
> Jest czymś w rodzaju translatora,
> który bogaty świat ludzki przekłada na język zgodny z ustawą o
> rachunkowości.
to żart?
> Radość marketingowca, smutek kadrowej, złość
> administratora sieci w pokoju księgowego brutalnie redukują się do
> zapisu na kontach: debet ....
to żart?
> Ze swej istoty zawodowe życie księgowego musi
> być jednostajne i nudne.
to żart?
> No i jak z takimi dogadać się??? ;-)))
...to kiepski żart
> Jestem pewien, że żaden księgowy nie zagląda na tę grupę... :-)))))))
jestem pewna że..... no właśnie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 21:54:12
Temat: Re: Odp: Zmiana tematuOn Fri, 4 Apr 2003 23:32:36 +0200, "patrycja."
<p...@K...pl> wrote:
>> Jestem pewien, że żaden księgowy nie zagląda na tę grupę... :-)))))))
>
>jestem pewna że..... no właśnie
Księgową zatrudnię.
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-04 22:01:31
Temat: Re: Zmiana tematupatrycja. <p...@K...pl>
news:b6ktl1$f02$1@nemesis.news.tpi.pl:
>> Jestem pewien, że żaden księgowy nie zagląda na tę grupę... :-)))))))
>
> jestem pewna że..... no właśnie
witaj w klubie AA (Anonymous Accountants)! - ja co prawda nie praktykuję,
ale... :)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-05 08:11:17
Temat: Re: Zmiana tematuk...@p...onet.pl:
> Co takiego jest w księgowych, że czasami tak trudno się z nimi dogadać? Prawie
> jakbyśmy pracowali w na rzecz konkurencyjnych firm :)
pewnie tak wlasnie jest. kazda z was pewnie chcialaby zeby wasz pryw.
interes byl interesem firmy, wiec ... no moze nie konkurujecie sie bo
macie zupelnie rozne wyobrazenia, a walczycie o swoje. to sie nazywa
wspolpraca :)
--
Marsel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |