Witam!!!

Prosze o pomoc bo juz nie wiem co mam robic...

Nigdy nie dbalem zbytnio o dlonie, bo i nie mialem takiej potrzeby...
jedyny problem jaki mi sie trafial to odciski (od rowru)

Ale to samo znikalo, posmarowalem rece raz na jakis czas kremem i bylo ok.

Ostatnio troche porzadkowalem ogrod, male prace budowlane.. i moje rece
wygladaja teraz okropnie. Od tygodnia moze dwoch smaruje codziennie albo
nawet kilka raz ydziennie kremami.

Kremy te (Kolastyna - krem z wyciagiem z alg morskich, oriflame - hand
cream) nie wchlaniaja sie w moje dlonie... po godzienie jak umylem rece
dopeiro poczulem ze krem zniknal - moze to ma nie wsiakac? (np balsam ktory
uzywam po saunie wsiaka po minucie...) chodzi mi o to ze jak posmaruje rece
to nei moge nic robic... caly czas mam tluste

Wynalazlem jeszcze jeden krem do rak - ARNICA SOIN des MAINS firmy bodajze
YVES ROCHER

Jest juz lepiej, troche sie wchlania..

Teraz uzywam juz tylko tego kremu, ale nic nie pomaga. Wierzch dloni jest
ok, ale spod i boki palcow a takze w okolicach paznokci jest strasznie sucha
i szrostka. Boki palcow szczegolnie tych pierwszych od kciuka sa z suchosci
az biale.

Moze jakas witamina pomoze? Czy moglem zarazic sie jakas choroba?
(grzybica? ) Wiadomo roznym ludzia podaje sie rece..

Pozdrawiam i czekam na pomoc

Sebastian