« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-05 12:38:36
Temat: Zostałem zalany - co robićWitam,
moje mieszkanie zostało zalane przez sąsiadów z góry - drugi raz w ciągu 2
miesięcy. Pierwszy raz machnąłem ręką - plama wyschła, dzisiaj zalali
znowu. Idę do nich - a oni mówią że je wynajmują i że instalacja jest
skopana - niby w łazience u nich nic nie widać. Chcę telefon do właściciela
- jutro wieczorem - bo mają go w pracy. I tekst - ale jeszcze będzie się
lało bo żona też musi prysznic wziąść. Co można zrobić z takimi typami?
Jest niedziela - zarządcy nie uda mi się złapać - zresztą co on może
zrobić?
--
Pozdrawiam
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-05 13:50:34
Temat: Re: Zostałem zalany - co robićUżytkownik "Danny" <d...@i...pl> napisał
> - jutro wieczorem - bo mają go w pracy. I tekst - ale jeszcze będzie się
> lało bo żona też musi prysznic wziąść. Co można zrobić z takimi typami?
> Jest niedziela - zarządcy nie uda mi się złapać - zresztą co on może
> zrobić?
Jak chcesz im bardzo przywalić, to dzwonisz do pogotowia wodociągów, że leje
Ci się na głowę.
Panowie teoretycznie powinni przyjechać i zakręcić wodę dla całego budynku,
bo przecież nie mają dostępu aby zakręcić tylko jeden pion. Co to oznacza,
to już wiesz. Pozostaje więc pytanie, czy sąsiedzi podpalą mieszkanie Twoje,
czy tych z góry ;)
M.
--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-05 13:50:56
Temat: Re: Zostałem zalany - co robićUżytkownik "Danny" <d...@i...pl> napisał
> - jutro wieczorem - bo mają go w pracy. I tekst - ale jeszcze będzie się
> lało bo żona też musi prysznic wziąść. Co można zrobić z takimi typami?
> Jest niedziela - zarządcy nie uda mi się złapać - zresztą co on może
> zrobić?
Jak chcesz im bardzo przywalić, to dzwonisz do pogotowia wodociągów, że leje
Ci się na głowę.
Panowie teoretycznie powinni przyjechać i zakręcić wodę dla całego budynku,
bo przecież nie mają dostępu aby zakręcić tylko jeden pion. Co to oznacza,
to już wiesz. Pozostaje więc pytanie, czy sąsiedzi podpalą mieszkanie Twoje,
czy tych z góry ;)
M.
--
Posted via a free Usenet account from http://www.teranews.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-05 17:31:43
Temat: Re: Zostałem zalany - co robićDanny napisał(a):
> moje mieszkanie zostało zalane przez sąsiadów z góry - drugi raz w ciągu 2
> miesięcy. Pierwszy raz machnąłem ręką - plama wyschła, dzisiaj zalali
> znowu. Idę do nich - a oni mówią że je wynajmują i że instalacja jest
> skopana - niby w łazience u nich nic nie widać. Chcę telefon do właściciela
> - jutro wieczorem - bo mają go w pracy. I tekst - ale jeszcze będzie się
> lało bo żona też musi prysznic wziąść.
heh, dobre...
ja bym ubezpieczyl mieszkanie :-)
> Co można zrobić z takimi typami?
> Jest niedziela - zarządcy nie uda mi się złapać - zresztą co on może
> zrobić?
poza zadzwonieniem do wodociagow to chyba nic nie zrobisz.. choc na
klatce czesto dozorca/ktostam powinien swoj telefon umiescic, w
niedziele tez pewnie odbierze... a jutro do spoldzielni/wspolnoty
uderzac i zapytac co z tym zrobic
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |