Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Życie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Życie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 73


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2017-08-06 15:58:09

Temat: Re: Życie
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Jivanmukta" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:om6qsk$1873$1@gioia.aioe.org...
> pinokio wrote:
>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło
>
> Piekła nie ma, bo miłosierny Bóg nie może ukarać kogoś za
> skończoną liczbę grzechów nieskończonym cierpieniem.

Ależ może... bóg z definicji wszystko może, jest wszechmogący.

> Jest reinkarnacja, zamiast piekła jest gorsze przyszłe wcielenie.

ha ha ha. Dobre.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2017-09-05 03:18:42

Temat: Re: Życie
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 6 sierpnia 2017 11:15:42 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 2017-07-30 o 16:53, j...@o...pl pisze:
> > W dniu piątek, 28 lipca 2017 09:59:57 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> >> W dniu 2017-07-28 o 08:19, Chiron pisze:
> >>>
> >>>> Ludzie dobrej woli nie musza być wierzący. Żaden niewierzący człowiek
> >>>> dobrej woli nie popiera np. aborcji, eutanazji, rozwiązłości seksualnej,
> >>>> genderyzmu...
> >>>
> >>> IMO- taki człowiek to człowiek wierzący, jednak z jakichś powodów nie
> >>> chce się z tą swoją wiarą skonfrontować. Mówi więc, że nie wierzy-
> >>> jednak postępuje tak, jakby wierzył :-)
> >>
> >> IMO- jesteś upośledzony, jednak z jakichś powodów nie chcesz się z tym
> >> skonfrontować. Mówisz więc, że nie jesteś upośledzony- jednak piszesz
> >> jak upośledzony.
> >>
>
> > weź Piotrze opanuj się i nie rzucaj kalumnii? pomówień? czy innych
> > pejoratywnych określeń na ludzi, których światopoglądu nie podzielasz.
>
> LOL :)
> A jak ty traktujesz ludzi, których światopoglądu nie podzielasz? Czemu
> uważasz, że niewierzący są upośledzeni i nie wiedzą co robią?
> Weź się opanuj :)

piszesz glupoty. nigdy nie uwazalem, ze niewierzacy sa uposledzeni.
naweT nie wiem na jakiej podstawie mozna byloby takie przypuszczenie wysnuc.

>
> > myślisz może Piotrze, ze coś, czego nie przeżyłeś, nie istnieje.
> > może wiec nie istnieje prawda?
> > a może jesteś zbyt mało ludzki, czy boski?
>
> Że co? :):):)

to, Piotrze. właśnie to.

jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2017-09-05 03:48:13

Temat: Re: Życie
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu niedziela, 6 sierpnia 2017 15:45:58 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote in message
> news:f4d1a755-4cf0-4b84-b438-ff4ce890a4a6@googlegrou
ps.com...
> >> Natomiast religia, wiara w to, że bóg Ci coś nakazuje, często prowadzi
> >> do ZŁEGO postępowania. Dobry człowiek pod wpływem wiary może
> >> postępować źle, gdy błędnie odczyta swoje wewnętrzne myśli jako
> >> słowa bożego natchnienia, i bezkrytycznie zaaplikuje je w życiu.
> >
> > Bóg nic złego nie nakazuje. a ze jest Dobry, to wymaga dobroci;
> > inaczej zresztą nie mógłby być Bogiem:)
>
> Wiele osób uważa, że zostali natchnieni przez boga do takiej czy
> innej akcji. I to jest moim zdaniem szkodliwe myślenie...

do jakiej akcji??? nawet nie wiedzialem, ze to Bog musi natchnac,
aby cos wykonac. no tak, dziad Marino na przyklad zaczal budowac
kosciol wlasnymi rekoma. cholera wie, moze niektorych tak Bog
natycha. dziwne to po prostu dla mnie, choc pewnioe tak jest.

> To jest albo skrót eliminujący osobiste rozważenie za i przeciw
> albo tylko wymówka której czyniący zło używa aby usprawiedliwić
> swoje zachowanie przez sobą samym i innymi.
>
> > dobry człowiek pod żadnym wpływem nie postępuje źle, a ze ludzie
> > nigdy nie są przez cale życie dobrzy, a przynajmniej tacy, którzy
> > nie żyją w enklawach, to zdarza im się postąpić nie tak.
> > jednakże to tylko ich wina, a nie Boga.
>
> Cały czas mówię o winie ludzi. Nie zapominaj z kim rozmawiasz:
> Nie mogę przecież obwiniać za coś kogoś, kogo nie ma.

jesli ktos zle postepuje, osobiscie jest winny, jesli ci o to chodzi,
choc nie zawsze sam i nie zawsze na pewno.

> > poza tym nie można odczytać swoich wewnętrznych myśli,
> > jako boże natchnienie i bezkrytycznie je tylko z tego powodu wykonywać.
> > bez względu jakie przypowieści w Starym testamencie, by o tym nie
> > świadczyły.
>
> No dokładnie! Zgadzam się. Ale wielu wiernych tak myśli że można.

wielu tez, zapewne od Boga, otrzymalo jakies zadania. nie wiem, moze Bog
im musial wyznaczyc cos, aby sie spelnili?

> Zajmij się nimi. Skup się na wiernych którzy wierzą w natchnione myśli.

ojejku, jesli jest natchnione pisanie, to sa i natchnione mysli.
ale jesli mysli sa w jakimkolwiek stopniu zle, to nie pochodza od Boga.
naprawde nie rozumiem, jak mozna nie odrozniac.
wiec czym niby mialbym sie zajmowac?

> Bo to oni są zagrożeniem dla świata i również Ci, którzy takie myśli
> natchnione akceptują jako wytłumaczenie ludzkich akcji...

naprawde nie rozumiem. jesli ktos zna Boga, wie, ze jest Dobry.
jesli nie jest Dobry, nie jest Bogiem.
jesli jakas zla mysl do kogos dociera, to wiadomo, ze nie pochodzi od Boga.

jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Uchroni?
Audytorium ?
Co ona bierze?
Duchy
Duchy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »