| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-18 14:53:48
Temat: Re: Zycie jest do baniloggy:
> ... Ale przejrzalem Twoje plany i nie dam sie sprowokowac. :)
Taaa..., to bardzo racjonalna decyzja. :))))
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-18 14:54:50
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7mb8$kue$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 16:40:
> Joanna:
>> ... Emocje bowiem sa tym dodatkowym czynnikiem,
>> dodatkowa zmienna, ktora ma wplyw na proces analizy
>> i podejmowanie decyzji. Tak jak i pozorny brak emocji.
>
> OK, ale jaka technika jest bardziej efektywna?
> Czy emocje przeszkadzaja podjac wlasciwa decyzje?
> Inaczej: czy emocjonalne wybory nie sa tym co wlasnie
> dyskwalifikuje kobiety w podejmowaniu optymalnych
> decyzji?
> Czesto wlasnie TAK jest. :)
Nie. To tylko tz tak widzisz. Swiadome emocje sa bardzo pozytecznym
drogowskazem, ktory pozwala rozroznic np. to, co tylko zgodne ze stereotypem
i spolecznie aprobowane od tego, co naprawde dla danej osoby dobre. Celowo
pisze o swiadomych emocjach, takich z ktorymi mamy kontakt i ktorym nie
dajemy sie ponosic. Nie chodzi o podejmowanie decyzji w afekcie.
Myslenie racjonalne nie musi stac w opozycji do uswiadamiania sobie swoich
emocji i kierowania sie nimi w tym mysleniu. Myslenie racjonalne nie oznacza
odciecia od emocji.
>
>> Tak naPrawde? Czyja prawde?
>
> Prawde powtarzalna niejako, a wiec latwa do zweryfikowania.
powtarzano, czyli utarta, powszechna? czyli vox populi? to zadna prawda, to
tylko stereotyp:)))
>
>> Czyzby nie w humorze?:)
>
> W nastroju 'poglebionej refleksji'. :)
ale wciaz z refleksem:)))
> Pozdrawiam,
> Czarek
>
pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:00:38
Temat: Re: Zycie jest do bani "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał / wrote:
> koh ol:
> > Bo wrażliwi przestają być wrażliwi, ale wtedy już
> > to twierdzenie się do nich nie stosuje : )
>
> Otoz niekoniecznie. :)
> Mozna byc wrazliwym i madrzejacym jednoczesnie. ;)
> Czyli: wrazliwym bez ograniczen wowczas gdy ma to sens,
> ogolnie: 'powsciagliwym' we wrazliwosci. :)
>
> To bardzo logiczne Kohol, jak dla mnie - bardziej od Twojego
> 'srednio', wybacz, logicznego pomyslu. ;))
Którego pomysłu?
Dla mnie wciąż - powściągliwość we wrażliwości, większe wyważenie wrażliwości,
zaufania
itp. - jest trochę mniejszą wrażliwością. Może to dlatego, że nie jestem facetem i
piszę o wrażliwości, którą u nich widzę. I jest ona mniejsza. I dla mnie to jest
logiczne. Jeżeli widzę, że facet pod wpływem różnych zawodów robi się gruboskórny -
dla
mnie jest mniej wrażliwy. Nie mogę się wypowiadać za to, co czuje. Mowię, co widzę.
kohol
(EOT na dziś, wyganiają mnie)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:01:02
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7mea$749$...@f...man.torun.pl, loggy at u...@g...pl wrote on
18-09-01 16:43:
> Użytkownik "koh ol" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9o7h1j$ofs$1@i26.srv.wp-sa.pl...
>>> Twoj sposob myslenia jest dla mnie irracjonalny:)
>>> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
>>> odpowiedzia.
>>
>> Bardzo racjonalnie napisane. popieram.
>> : )
>
> No owszem to jest racjonalne, ba nawet prawdziwe, poniewaz Asia napisala
> jedynie to co mysli.
> Pozdrawiam
> L.
"napisala jedynie", czyli i tak wiesz lepiej, ze na co dzien postepuje jako
kobieta nieracjonalnie? To pomowienie, w dodatku o schizofrenie. Wiesz, ze
konstruowanie pomowien na dluzsza mete jest nieracjonalne?
J.
P.S.
Przyznam sie, ze angazowanie sie w te dyskusje jest troche nieracjonalne,
ale nie irracjonalne.
Nieracjonalne, bo:
- nie mam czasu
- watpie, by udalo sie Panow przekonac.
Nie-Irracjonalne, bo:
- mam pretekst, zeby uciekac przed tym, co powinnam robic (swiadomie, wiem
dlaczego i zloszcze sie na siebie)
- nawet jak nie przekonam, to dam swiadectwo, ze mysle inaczej:)
Pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:03:20
Temat: Re: Zycie jest do bani "loggy" <u...@g...pl> napisał / wrote:
> W tym momencie probujesz skorzystac z meskiej dumy zeby postawic na swoim
> prawda? Ale przejrzalem Twoje plany i nie dam sie sprowokowac. :)
Przejrzałam Twój opór i nie traciłam czasu na przygotowywanie argumentów : P
kohol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:03:34
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7mii$75n$...@f...man.torun.pl, loggy at u...@g...pl wrote on
18-09-01 16:45:
> Uzytkownik "Joanna" <c...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> news:B7CD27C9.1C7EF%chironia@poczta.onet.pl...
>> in article 9o7kqi$6fg$...@f...man.torun.pl, loggy at u...@g...pl wrote
> on
>>>> Twoj sposob myslenia jest dla mnie irracjonalny:)
>>>> Pewnie sie nie zgodzisz, wiec odpowiadam ze to co juz napisalem jest
>>>> odpowiedzia.
>>>
>>> Otoz nie!
>>> Zgadzam sie z Toba ze _dla_Ciebie_ moj sposob myslenia jest
> irracjonalny...
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> L.
>>
>> ale jak jako racjonalny mozesz sie zgodzic z nieracjonalnie myslaca
> kobieta?
>> To troche nieracjonalne:)))
>> J.
>
> Poniewaz irracjonalnosc kobiet nie ma charakteru permanentnego. Innymi slowy
> kobiety nie zawsze mysla irracjonalnie.
> W tym przypadku moge sie z Toba zgodzic.
Czyli istnieja wyjatki, albo w ogole nie ma podstaw do generalizowania.
Powinienes zatem pisac zawsze: "niektore, czasem," etc. (kwestia ramy
modalnej). W przeciwnym razie wpadniesz w paradoks klamcy:)
> No poza tym mezczyzna moze zgodzic sie z irracjonalnie myslaca kobieta np.
> dla swietego spokoju :)
I to jest racjonalne? Chowanie glowy w piasek to strategia strusia, a nie
myslacych malp dwunoznych:)))
>
> Pozdrawiam
> L.
Pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:09:59
Temat: Re: Zycie jest do banikoh ol:
> Oj, Czarku, tu trochę przeginasz.
> Nawet jeżeli na końcu "walisz" buźkę.
Ojejku, Kohol, nie irytuj sie, przeciez nie ma w sumie o co. :)
> Myślę, że Tobie uwierzą sfrustrowanę męskie jednostki.
> Podajesz teorie nt. kobiet. Ja podaję moje własne
> doświadczenia i doświadczenia moich kumpelek.
Chyba niekoniecznie. :)
Kazdy prawie mezczyzna ma chwile kiedy bez oporow
powtorzy: '...z kobieta zle, bez kobiety jeszcze gorzej...'.
Wielu mezczyzn tak ma, wiesz?
> Jeżeli nie jest to dla Ciebie wiarygodne, to o czym
> będziemy dyskutować?
Nie o to chodzi ze jest to dla mnie niewiarygodne. Serio.
Tylko Ty wybierasz mocno niereprezentatywne przyklady.
Np ja mowie: na Saharze wody jak na lekarstwo,
no a Ty na to: nieprawda, widzialam ulewe na Saharze... itd.
Tylko sie nie obraz, ale tak to widze.
Nawet Twoje 'specjalnie wyselekcjonowane' kolezanki
postepuja tak jak napisalem, tylko ani Ty ani one
nie potraficie tego dostrzec, a co dopiero przedstawic.
Tak wlasnie jest, kobieta nie potrafi ocenic ze pewne
jej pragnienia wykluczaja sie nawzajem w realu, natomiast
jesli nawet potrafi to nie potrafi z kolei najczesciej zrezygnowac
z tej opcji ktora uniemozliwia realizacje innej takze porzadanej.
W tym sensie wiele spraw jest dla kobiety umowna i wzgledna.
Tutaj niezlym przykladem jest oszczedzanie: z jednej strony OK,
ale powiedzmy czasami baaardzo trudno zrezygnowac z tego
czy tamtego.
Takich spraw jest wiele.
Mezczyzni to widza i trudno im zrozumiec np oszczedzanie
'na modle kobiet'.
Dlatego m.in. bogaci mezczyzni sa kobietom potrzebni. ;))
Nie wiem czy dobrze wytlumaczylem. :)
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:19:13
Temat: Re: Zycie jest do baniJoanna:
> Nie. To tylko tz tak widzisz....
Doprawdy?
Masz do wyboru:
1) zrobic cos emocjonalnego, ale bez zasad
(np cos bardzo niesprawiedliwego),
lub:
2) zrobic cos bardzo 'okrutnego', ale z poszanowaniem
pewnych zasad (np cos bardzo sprawiedliwego).
Ile kobiet wybierze IYO opcje 2?
IMO: tak malo jak malo mezczyzn wybierze opcje 1.
A jak malo? Znikomo malo. :]
Co Ty wybralabys: opcje 'bez serca' czy opcje 'bez zasad'?
PS: Jesli o mnie chodzi _naturalnie_ opcja 2. :|
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:29:15
Temat: Re: Zycie jest do baniin article 9o7n1j$q0f$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
18-09-01 16:52:
> koh ol:
>> Bo wrażliwi przestają być wrażliwi, ale wtedy już
>> to twierdzenie się do nich nie stosuje : )
>
> Otoz niekoniecznie. :)
> Mozna byc wrazliwym i madrzejacym jednoczesnie. ;)
> Czyli: wrazliwym bez ograniczen wowczas gdy ma to sens,
> ogolnie: 'powsciagliwym' we wrazliwosci. :)
Masz racje - mozna byc logicznym i wrazliwym. Mozna byc serdecznym bez
nabierania sie na emocjonalne szantaze. W przeciwnym razie grozi paranoja,
ktora bywa hiperracjonalna, choc toksyczna.
> Pozdrawiam,
> Czarek
>
Pozdr.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-18 15:39:45
Temat: Re: Zycie jest do baniJoanna:
> Masz racje - mozna byc logicznym i wrazliwym.
> Mozna byc serdecznym bez nabierania sie
> na emocjonalne szantaze.
Dokladnie, o to mi wlasnie chodzilo. :)
Uswiadomiona wrazliwosc.
Zaprzeczenie wrazliwosci 'za wszelka cene'.
> W przeciwnym razie grozi paranoja, ktora bywa
> hiperracjonalna, choc toksyczna.
Tu wierze na slowo, bo nie mam doswiadczen
ani obserwacji.
Chodzilo mi tez o to ze z czasem sprawiajacy
wrazenie wrazliwych okazuja sie jakby mniej (bardziej
umownie) wrazliwi od tych ktorzy sprawiaja wrazenie
niewrazliwych.
Ale to inna sprawa.
Kohol niestety tego 'nie lapie'. ;)
PS: Ciesze sie ze zgadzamy sie w tej sprawie. :)
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |