Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Żywopłot niebanalny

Grupy

Szukaj w grupach

 

Żywopłot niebanalny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-05-12 12:04:19

Temat: Żywopłot niebanalny
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia mnie natchnęła piszšc, że mój zaczynajšcy sie żywopłot z ligustra
może być nudny. Otóż spotkałem się z zupełnie niebanalnym żywopłotem,
niezwykle łatwym w prowadzeniu. Podejrzewam, że nikt z Was czegoś
takiego nie spotkał, a jeżeli to niech sie podzieli wrazeniami
(niekonieczne chodzi mi o gatunek roślin, o którym poniżej - mogš być
równie oryginalne inne pomysły)
Otóż mój sšsiad ma "żywopłot" z POKRZYW! Zajmujš jakieś 2-3m szerokości
przy ogrodzeniu i sš wyższe od siatki ogrodzeniowej, naprawdę
imponujšce.Nie musi tego strzyc, podlewać, nawozić itp. Osłona ścianš
zieleni i... niech ktoś przez to się przedrze!!!! 8-))))))))))))))))))
Tylko, że ja cišgle muszę walczyć z rozprzestrzenianiem sie tego
niebanalnego żywopłotu na moim terenie. I po latach walki zatęskniłem za
czymś nudnym i banalnym?????? Może stšd ligustrum... :-)
Pozdrawiam
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2000-05-15 09:05:19

Temat: Odp: Żywopłot niebanalny
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@l...pl...

Otóż spotkałem się z zupełnie niebanalnym żywopłotem, niezwykle łatwym w
prowadzeniu. Podejrzewam, że nikt z Was czegoś takiego nie spotkał, a jeżeli
to niech sie podzieli wrazeniami (niekonieczne chodzi mi o gatunek roślin, o
którym poniżej - mogą być równie oryginalne inne pomysły)

Ależ bardzo proszę. Może nie żywopłot, ale "trawnik" z podagrycznika.
Popularne zwłaszcza na terenach komunalnych.

Otóż mój sąsiad ma "żywopłot" z POKRZYW! Zajmują jakieś 2-3m szerokości przy
ogrodzeniu i są wyższe od siatki ogrodzeniowej, naprawdę imponujące.Nie musi
tego strzyc, podlewać, nawozić itp. Osłona ścianą zieleni i... niech ktoś
przez to się przedrze!!!! 8-))))))))))))))))))
Tylko, że ja ciągle muszę walczyć z rozprzestrzenianiem sie tego
niebanalnego żywopłotu na moim terenie.

Spryskaj Round-upem przez płot. Ja tak potraktowałam powój sąsiadki i
gajowiec, który zaczął już włazić przez siatkę. I mam spokój.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2000-05-15 09:46:53

Temat: Re: Odp: Żywopłot niebanalny
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora


>Otóż mój sąsiad ma "żywopłot" z POKRZYW! Zajmują jakieś 2-3m szerokości przy
>ogrodzeniu i są wyższe od siatki ogrodzeniowej, naprawdę imponujące.Nie musi
>tego strzyc, podlewać, nawozić itp. Osłona ścianą zieleni i... niech ktoś
>przez to się przedrze!!!! 8-))))))))))))))))))
>Tylko, że ja ciągle muszę walczyć z rozprzestrzenianiem sie tego
>niebanalnego żywopłotu na moim terenie.
>
>Spryskaj Round-upem przez płot. Ja tak potraktowałam powój sąsiadki i
>gajowiec, który zaczął już włazić przez siatkę. I mam spokój.
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
Spokuj z sasiadka? nie odzywa sie?
Juras

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2000-05-15 09:56:53

Temat: Re: Żywopłot niebanalny
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

A ja ostatnio wpadlem na pomysl zeby zrobic zywoplot z brzoskwin.
Akurat na moich piachach swietnie sie przyjmuja sliwy i brzoskwinie.
Dosc szybko rosna,a jak bede mial ze dwa owoce to tez dobrze.
Kto jest za ,kto przeciw?
Pozdrawiam Juras
Druga sprawa ,zeby nie mnozyc postow.
Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?
JK
At 14:04 00-05-12 +0200, you wrote:
> Basia mnie natchnęła pisząc, że mój zaczynający sie żywopłot z ligustra
>może być nudny. Otóż spotkałem się z zupełnie niebanalnym żywopłotem,
>niezwykle łatwym w prowadzeniu. Podejrzewam, że nikt z Was czegoś takiego
>nie spotkał, a jeżeli to niech sie podzieli wrazeniami (niekonieczne chodzi
>mi o gatunek roślin, o którym poniżej - mogą być równie oryginalne inne
>pomysły)
>Otóż mój sąsiad ma "żywopłot" z POKRZYW! Zajmują jakieś 2-3m szerokości
>przy ogrodzeniu i są wyższe od siatki ogrodzeniowej, naprawdę
>imponujące.Nie musi tego strzyc, podlewać, nawozić itp. Osłona ścianą
>zieleni i... niech ktoś przez to się przedrze!!!! 8-))))))))))))))))))
> :-)
>Pozdrawiam
>Janusz

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2000-05-15 11:03:03

Temat: Re: Żywopłot niebanalny
Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kto jest za ,kto przeciw?
Ja
> Druga sprawa ,zeby nie mnozyc postow.
> Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?
[pewnie sklepem]
tym czym barszczewnik od janowca miotlastego, ten od
janowiec miotlowy od kramarka, ten od
mietlonka od miótlicy, ten od
mirtlica od sarnowca, ten od
swietojanskie ziele od szczodrzenicy miotlowej, ten od
witeczka od zajeczego ogona a to od zarnowca pospolitego.
a wszystko to jedna i ta sama roslina
pozdr Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2000-05-15 11:23:39

Temat: Odp: Żywopłot niebanalny
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@e...opi.or
g.pl...
> A ja ostatnio wpadlem na pomysl zeby zrobic zywoplot z brzoskwin.
> Akurat na moich piachach swietnie sie przyjmuja sliwy i brzoskwinie.
> Dosc szybko rosna,a jak bede mial ze dwa owoce to tez dobrze.
> Kto jest za ,kto przeciw?

Czy to ma byc zywoplot zaslaniajacy totalnie, czy tez tylko taki, zeby
wlasciciel "czul sie" zasloniety? W tym drugim wypadku moze byc, ale jesli
naprawde Ci nie zalezy na owocach, to moze jednak te wszystkie mirabelki,
lubaszki itd.?

> Druga sprawa ,zeby nie mnozyc postow.
> Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?

Co botanik, to inna opinia - rozróznienie podobno jest b.trudne i
dyskusyjne.
A skad Ci taki problem wyskoczyl?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2000-05-15 11:25:58

Temat: Odp: Odp: Żywopłot niebanalny
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@e...opi.or
g.pl...
> >Spryskaj Round-upem przez płot. Ja tak potraktowałam powój sąsiadki i
> >gajowiec, który zaczął już włazić przez siatkę. I mam spokój.
> >
> >Pozdrawiam, Basia.
> >
> Spokój z sasiadka? nie odzywa sie?

Wiesz, ona ma z tylu dwie szopy metalowe. Powój i gajowiec byly za szopami,
w miejscu, gdzie ona nie wchodzi, bo tego na co dzien nie widzi.
Przypuszczalnie nawet nie wiedziala co ma i co zniknelo.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2000-05-15 11:26:20

Temat: Re: Żywopłot niebanalny
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

At 13:03 00-05-15 +0200, you wrote:
>> Kto jest za ,kto przeciw?
>Ja
Hm,no tak...
>> Druga sprawa ,zeby nie mnozyc postow.
>> Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?
>[pewnie sklepem]
>tym czym barszczewnik od janowca miotlastego, ten od
>janowiec miotlowy od kramarka, ten od
>mietlonka od miótlicy, ten od
>mirtlica od sarnowca, ten od
>swietojanskie ziele od szczodrzenicy miotlowej, ten od
>witeczka od zajeczego ogona a to od zarnowca pospolitego.
>a wszystko to jedna i ta sama roslina
Skoro tak mowisz...
Wiesz ja wiem tylko ze kon od koniaka rozni sie tak jak rum od rumaka.

>pozdr Jerzy
>Upierasz sie przy Jerzym?
Juras
>
>
>

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2000-05-15 11:50:01

Temat: Re: Odp: Żywopłot niebanalny
Od: j...@e...opi.org.pl (Jerzy Kozlowski) szukaj wiadomości tego autora

>> A ja ostatnio wpadlem na pomysl zeby zrobic zywoplot z brzoskwin.
>> Akurat na moich piachach swietnie sie przyjmuja sliwy i brzoskwinie.
>> Dosc szybko rosna,a jak bede mial ze dwa owoce to tez dobrze.
>> Kto jest za ,kto przeciw?
>
>Czy to ma byc zywoplot zaslaniajacy totalnie, czy tez tylko taki, zeby
>wlasciciel "czul sie" zasloniety? W tym drugim wypadku moze byc, ale jesli
>naprawde Ci nie zalezy na owocach, to moze jednak te wszystkie mirabelki,
>lubaszki itd.?

Zywoplot to za duze slowo,to ok 3-4 metrowa "dziura" w roslinach
posadzonych na obrzezu dzialki,chyba raczej chodzi mi tylko o poczucie.

> > Druga sprawa ,zeby nie mnozyc postow.
>> Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?
>
>Co botanik, to inna opinia - rozróznienie podobno jest b.trudne i
>dyskusyjne.
>A skad Ci taki problem wyskoczyl?
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
Wiosna kupilem dwie roslinki.W Centrum Ogrodniczym stalo ich kilkanascie
,wybralem dwie jedna jasno druga ciemniej zielona.
Strasznie sie zdziwilem (i ucieszylem,sa piekne) jak zakwitly,jedna na
zolto druga na czerwono.W mojej ksiazce Swiat Krzewow(chyba)nie znalazlem
nic o kolorach i rozroznienie tych dwu roslin tez bylo metne.Na fotografi
szczodrzeniec byl zolty.
A tak przy okazji jakie duze moga urosnac?
Pozdrawiam Juras

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2000-05-15 11:51:44

Temat: Odp: Żywopłot niebanalny (żarnowce)
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jerzy Kozlowski <j...@e...opi.org.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@e...opi.or
g.pl...
> >> Moze ktos mi podpowie czym rozni sie zarnowiec od szczodrzenca?
> >
> >Co botanik, to inna opinia - rozróznienie podobno jest b.trudne i
> >dyskusyjne.
> >A skad Ci taki problem wyskoczyl?
, Basia.
> >
> Wiosna kupilem dwie roslinki.W Centrum Ogrodniczym stalo ich kilkanascie
> ,wybralem dwie jedna jasno druga ciemniej zielona.
> Strasznie sie zdziwilem (i ucieszylem,sa piekne) jak zakwitly,jedna na
> zolto druga na czerwono.W mojej ksiazce Swiat Krzewow(chyba)nie znalazlem
> nic o kolorach i rozroznienie tych dwu roslin tez bylo metne.Na fotografii
> szczodrzeniec byl zolty.
> A tak przy okazji jakie duze moga urosnac?
.
Jesli bedziesz mial szczescie (czytaj: udalo sie trafic z miejscem,
mikroklimatem i odmiana) i nie wymarzna pierwszej zimy, to do ponad 1,5m. No
i jest potem taka fontanna o przepieknym, lekko pikantnym zapachu.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

hortensja
SLUB NA GRUPIE !!!! - LIMERYK
marzenie o programie do ogródka
Manipulacja a "Ballada na śmierć szerszenia"
Zdjecia z ogrodu B. Radzimierskiego.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »