... a echo "mać, mać, mać"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2005-12-07 19:12:23

Temat: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nosz myślałem, że strzeli mnie kurwica w czystej postaci. Oglądałem
wiadomości przed chwilą. Podobno metody uczenia czytania dzieci, są mocno
przestarzałe - są z jakiegoś dziewiętnastego wieku czy wcześniej. Efekty
takiego nauczania sa nieadekwatne do natłoku informacji w społeczeństwie
informacyjnym.

Poprostu szanowne społeczeństwo czyta za wolno i niezbyt uważnie, nic nie
rozumie z tego co czyta. Ale jest na to recepta.
Jakaś mądra głowa herbu szpakowaty nos w okularach: ~"Aby poradzić sobie z
natłokiem informacyjnym, nalezy uczyć szybkiego czytania, może to przynieść
efekty, jeśli takiego czytania będzie uczyć się od lat najmłodszych".

... ja tam bym jebnął debilowi.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-12-07 20:08:29

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: <b...@a...kicks-ass.org> szukaj wiadomości tego autora

"Przemysław Dębski" <p...@g...pl> wrote in message
news:dn7c47$4g1$1@inews.gazeta.pl...

> Poprostu szanowne społeczeństwo czyta za wolno i niezbyt uważnie, nic nie
> rozumie z tego co czyta. Ale jest na to recepta.
> Jakaś mądra głowa herbu szpakowaty nos w okularach: ~"Aby poradzić sobie z
> natłokiem informacyjnym, nalezy uczyć szybkiego czytania, może to
> przynieść efekty, jeśli takiego czytania będzie uczyć się od lat
> najmłodszych".
>
> ... ja tam bym jebnął debilowi.

To jakis kretyn.
Dziwi mnie ze w tym spoleczenstwie zawsze rowna sie do slabszych.
Dlaczego przejmujac sie tymi gorszymi jednostkami, nalezy dostosowywac
program a takze normy czy postepowanie ograniczajac tym samym rozwoj
lepszych? W ten sposob to mozna zaprzepascic szansze wielu potencjalnych
wybitnych jednostek.
Jezeli ktos jest gorszy to juz jego problem, dlaczego maja cierpiec na tym
inni?
Jezeli bachor nie radzi sobie z czytaniem, to albo jest kurwa tepy albo ma
chujowego nauczyciela, albo ma adhd i nie potrafi siasc na dupie.
Pamietam w podstawowce, ze byly u mnie w klasie osoby ktore mialy problemy z
czytaniem w 8 klasie!
Malo tego, czytaly z linijka zeby nie popierdolily im sie wersy. Nie byly
uposledzone, nie byly chore tylko po prostu slabe.
I nie wazne ze np ja umialem czytac i pisac majac 5 lat - bo albo sie za
mlodu lapie pewne rzeczy szybciej albo po prostu ma sie lepsze wychowanie.
Jezeli ktos zostaje z tylu to jego problem, jezeli ma przez to motywacje -
to jest szczesciarzem wsrod slabych.
To nie wojna gdzie obowiazuje powiedzenie z mojego ulubionego filmu
Helikopter w ogniu (ogladalem okolo 60 razy) "no men left behind" - "nikt
nie pozostaje z tylu", tylko zwykle zycie, czesc rozwoju, mikroewolucja i
zgodnie z tym, ten kto slabszy odpada.
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-12-07 20:33:12

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław w news:dn7c47$4g1$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> ... ja tam bym jebnął debilowi.

Ja też ;||.
Tym bardziej, że gostek zapewne prowadzi szkółkę szybkiego ...
i na tej zasadzie się może wypowiadał - z łapanki przez dziennikarzynę ???

Ale zdałoby się może mieć jakowyś inszy pomysł?
Mam przeczucie, że tego kolosa to nijak nie da się usidlić
systemowo.
Co najwyzej jednostkowo, na własny i swego potomstwa uzytek,
choc to też straszno niepewne.

Czarno towidzę.

A może tego wcale usidlać nie trzeba?
:)
Samo się odsieje?

> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
>

All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-12-07 22:54:06

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski; <dn7c47$4g1$1@inews.gazeta.pl> :

> Nosz myślałem, że strzeli mnie kurwica w czystej postaci. Oglądałem
> wiadomości przed chwilą. Podobno metody uczenia czytania dzieci, są mocno
> przestarzałe - są z jakiegoś dziewiętnastego wieku czy wcześniej. Efekty
> takiego nauczania sa nieadekwatne do natłoku informacji w społeczeństwie
> informacyjnym.
>
> Poprostu szanowne społeczeństwo czyta za wolno i niezbyt uważnie, nic nie
> rozumie z tego co czyta. Ale jest na to recepta.
> Jakaś mądra głowa herbu szpakowaty nos w okularach: ~"Aby poradzić sobie z
> natłokiem informacyjnym, nalezy uczyć szybkiego czytania, może to przynieść
> efekty, jeśli takiego czytania będzie uczyć się od lat najmłodszych".
>
> .... ja tam bym jebnął debilowi.

Choć mu poprawimy wyraz twarzy - ty walisz z lewej, ja z prawej. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-12-07 23:45:59

Temat: Odp: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Poprostu szanowne społeczeństwo czyta za wolno i niezbyt uważnie, nic nie
> rozumie z tego co czyta. Ale jest na to recepta.
> Jakaś mądra głowa herbu szpakowaty nos w okularach: ~"Aby poradzić sobie z
> natłokiem informacyjnym, nalezy uczyć szybkiego czytania, może to
przynieść
> efekty, jeśli takiego czytania będzie uczyć się od lat najmłodszych".

> ... ja tam bym jebnął debilowi.

- powiedzcie mi o co chodzi bo nie łapię pewnej subtelności. Tzn też bym
chętnie mu "jebnął" ale nie rozumiem dlaczego. Rozumiem na razie
poszczególne fakty:
1. społeczeństwo ogólnie słabo czyta,
2. można to poprawić poprzez naukę szybkiego czytania,
3. jebnięcie gościowi, który twierdzi punkt 2.
Sorry chłopaki ale nie rozumiem przejścia pomiędzy punktem 2 a 3. Szczerze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-12-08 08:29:36

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dn7scj$65t$1@atlantis.news.tpi.pl...

> - powiedzcie mi o co chodzi bo nie łapię pewnej subtelności. Tzn też bym
> chętnie mu "jebnął" ale nie rozumiem dlaczego. Rozumiem na razie
> poszczególne fakty:
> 1. społeczeństwo ogólnie słabo czyta,
> 2. można to poprawić poprzez naukę szybkiego czytania,
> 3. jebnięcie gościowi, który twierdzi punkt 2.
> Sorry chłopaki ale nie rozumiem przejścia pomiędzy punktem 2 a 3.
> Szczerze.

Weź sobie podstaw zamiast czytania np. jazdę samochodem.
1) Słabo jeżdżą, nie patrzą na znaki, często są stłuczki.
2) Można to poprawić poprzez naukę szybkiej jazdy od małego.

Albo grę na jakims instrumencie
1) Gra źle, bez wyczucia i nierówno
2) Mozan to poprawić poprzez naukę szybkiego grania od małego

A za co jebnięcie ? Ode mnie za "od małego". Niech sobie uczy swojego ptaka
szybkiego wstawania od małego, a nie dzieci na debili swojego pokroju
przerabia.

Na post po zbóju zaprosił
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-12-08 10:26:30

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "hemoroidzio" <m...@n...posladami.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <b...@a...kicks-ass.org> napisał w wiadomości
news:dn7fdt$fbl$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Dlaczego przejmujac sie tymi gorszymi jednostkami, nalezy dostosowywac
> program a takze normy czy postepowanie ograniczajac tym samym rozwoj
> lepszych?

po to, abyś dawał radę przechodzić z klasy do klasy.

> Pamietam w podstawowce, ze byly u mnie w klasie osoby ktore mialy problemy z
> czytaniem w 8 klasie!

nic dziwnego, skoro chodziłeś do specjalnej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-12-08 13:40:45

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta_onet_pl)@tutaj.nic> szukaj wiadomości tego autora

"Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dn8qts$5or$1@inews.gazeta.pl...

> Weź sobie podstaw zamiast czytania np. jazdę samochodem.
> 1) Słabo jeżdżą, nie patrzą na znaki, często są stłuczki.
> 2) Można to poprawić poprzez naukę szybkiej jazdy od małego.
>
> Albo grę na jakims instrumencie
> 1) Gra źle, bez wyczucia i nierówno
> 2) Mozan to poprawić poprzez naukę szybkiego grania od małego
>
> A za co jebnięcie ? Ode mnie za "od małego". Niech sobie uczy swojego ptaka
szybkiego wstawania od małego, a nie dzieci na debili
> swojego pokroju przerabia.

A jebnąć Ci? ;-) Jeśli chodzi o jazdę samochodem, nauka szybkiej
jazdy przekłada się w pewnym stopniu na dobrą jazdę po zwolnieniu.
W czasie szybkiej jazdy - chcąc nie chcąc - wyrabia się refleks,
orientacja, poprawia się zdolność podejmowania decyzji.
Po dłuższej, szybkiej jeździe zmiana trybu na powolną skutkuje
niesamowitym wrażeniem autentycznego panowania nad sytuacją.
Jest dużo czasu na przyjrzenie się znakom drogowym, poboczom,
a o stłuczkach można zapomnieć.

Dawno, dawno temu uczyłem się brzdąkać na instrumencie strunowym.
Miałem problemy z poprawnym odegraniem jakiegoś kawałka. Chyba
już domyślasz się, co mi pomogło. Postanowiłem wielokrotnie zagrać
ten kawałek zdecydowanie za szybko. Gubiłem rytm, gubiłem nuty,
palce mi się wielokrotnie omsykały. Gdy wróciłem do wolnego,
normalnego tempa, poprawne zagranie utworu okazało się bułką
z masłem.

No i gdzie tu, kurwa, widzisz przymus? Kto chce, niech słucha rad
"mądrej głowy herbu szpakowaty nos w okularach" i uczy siebie
(i swoje dzieci) szybkiego czytania (osobiście bardzo bym chciał
umieć czytać ze zrozumieniem dwieście pspostów na minutę),
a kto nie chce, niech tego nie robi. Chyba że o czymś nie wiem.

Bawcie się dobrze na pspotkaniu! :-)

--
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-12-08 14:26:19

Temat: Odp: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > 1. społeczeństwo ogólnie słabo czyta,
> > 2. można to poprawić poprzez naukę szybkiego czytania,
> > 3. jebnięcie gościowi, który twierdzi punkt 2.
> > Sorry chłopaki ale nie rozumiem przejścia pomiędzy punktem 2 a 3.
> > Szczerze.
>
> Weź sobie podstaw zamiast czytania np. jazdę samochodem.
> 1) Słabo jeżdżą, nie patrzą na znaki, często są stłuczki.
> 2) Można to poprawić poprzez naukę szybkiej jazdy od małego.

- no tak, skoro nauczanie i tak jest obowiązkowe to lepiej uczyć
wydajniejszą metodą wydajniejszego czytania niż niewydajną niewydajnego w
tym samym czasie. Osobiście nie miałbym nic przeciwko temu gdyby w szkole
zamiast złych nawyków wyrabiali dobre. Tak jest właśnie m.in. z czytaniem.
Dzieci nabierają złych nawyków, przepuszczają wszystko co czytają przez
kanał słuchowy i potem to uniemożliwia szybkie asymilowanie informacji. Ja
bym zapierdolił tych, którzy mi wpruli złe nawyki w czasie kiedy sam nie
mogłem się bronić ani wybierać - ale oni sami niewiele lepiej wtedy
wiedzieli.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-12-08 16:25:13

Temat: Re: ... a echo "mać, mać, mać"
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dn7c47$4g1$1@inews.gazeta.pl...

Ale osso Ci dokladnie chodzi?
Za co bys mu ....? (oprocz tego ze za zywota)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry