Data: 2002-08-23 09:52:45
Temat: a'propos mleka do kąpieli
Od: "Agnieszka" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zrobiłam tak jak poradziłyście. Być może troszeczkę "przedobrzyłam", ale
chciałam na raz wypróbować wszystkie sugestie... Zakupiłam sobie wspomniane
opakowanie uzupełniające tego mleka Floriny ( 18zl - 400g - porcja na 4(!)
kąpiele ). Faktycznie miło pachnące, z płatkami róż... Ponieważ moja
buteleczka miała jednak większą pojemność wymieszałam oryginał ze zwykłym
krowim mlekiem w proszku w proporcji 4cz. oryg. : 2cz. mleka spoż., dodałam
suszone płatki róż, a jakże :) i kilka kropli olejku eterycznego różanego.
I WCZORAJ ZROBIŁAM SOBIE NIEBIAŃSKĄ KĄPIEL!
Aha, wcześniej zrobiłam sobie peeling, też z przepisu której grupowiczki:
gruba sól, cynamon i do konsystencji pasty zmieszane z oliwką J&J dla
dzieci... Skóra po tym zabiegu i po kąpieli "w płatkach róż" gładziutka i
pachnąca, lekko natłuszczona i w ogóle jakaś taka mniamuśna... A i humorek
od razu lepszy i świat piękniejszy i w ogóle... :)
Polecam. Agnieszka
|