abażurki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-16 00:40:03

Temat: Re: abażurki
Od: "Irene" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kianit / D.C." <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b04ebv$knj$1@news.tpi.pl...
> > Jak pobilas papier sama to bede wiedziala kogo zapytac w
> > przyszlosci :-)

> Ech, to nie trudne [ciach]

Dzieki, faktycznie brzmi calkiem prosto :-)) W trakcie pracy sie dowiem, ale
na moje oko to troche wyczucia tu nie zaszkodzi ;-) Mam na mysli wieksze
kwiaty, zeby ich ciekawie wkomponowac w arkusz i zeby byly i widoczne, i
"siedzialy" w papierze, z niego nie wypadajac ;-)) Tak sie zastanawiam nad
gruboscia.... aaa, potem Cie o to zapytam, bo i tak teraz tego nie bede
robic ;-)

> Czasami jak potrzebuje na szybko malego i niekoniecznie trwalego arkusza
to
> robie jak Krysia K.(czy my nie z jednego podwórka?) ;) serwetki stolowe
> jednorazowe, spryskiwacz i kwiatki / koraliki / ciapki innych serwetek /
> itp. pomiedzy warstwy :)

> > http://community.webshots.com/album/60783325CwwYYk

> Nie no, swietne! samoróbka? Mozesz opisac schemat?

Ja jutro w wolnej chwili "popracuje" nad ta lampka: ja rozloze, wszystko
zmierze i postaram sie kolejne zdjecia do albumu wzucic, tylko nie obiecuje
ze beda jutro ;-) Sama przeciez wiesz, jak to jest, z maluchem w domciu :-)
Jak bedzie wszystko gotowe, to dam znac na grupe i podam wszystkie wymiary.

serdecznie pozdrawiam
Irena (santafox)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-16 05:48:32

Temat: Re: abażurki
Od: "Kianit / D.C." <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Irene <i...@w...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:b0501o$hs5$01$...@n...t-online.com...
> Dzieki, faktycznie brzmi calkiem prosto :-)) W trakcie pracy sie dowiem,
ale
> na moje oko to troche wyczucia tu nie zaszkodzi ;-) Mam na mysli wieksze
> kwiaty, zeby ich ciekawie wkomponowac w arkusz i zeby byly i widoczne, i
> "siedzialy" w papierze, z niego nie wypadajac ;-)) Tak sie zastanawiam nad
> gruboscia.... aaa, potem Cie o to zapytam, bo i tak teraz tego nie bede
> robic ;-)

Ni ma sprawy, obiecuje powyciagac do tej pory notatki i spróbowac jak to
bylo z tymi wiekszymi kwiatami, coby za grubo nie wyszlo, rzeczywiscie latwo
sie pisze, ale trzeba to robic baardzo ostroznie ;). A wlasnie, gdzie
kupujesz prase? bo mi moja dzieci rozlozyly na czynnkiki pierwsze i
rozniosly :( .

> Ja jutro w wolnej chwili "popracuje" nad ta lampka: ja rozloze, wszystko
> zmierze i postaram sie kolejne zdjecia do albumu wzucic, tylko nie
obiecuje
> ze beda jutro ;-) Sama przeciez wiesz, jak to jest, z maluchem w domciu
:-)
> Jak bedzie wszystko gotowe, to dam znac na grupe i podam wszystkie
wymiary.
>
> serdecznie pozdrawiam
> Irena (santafox)

Rzeczywiscie, przy maluchu to uwazaj, zeby potem "ktos" ni próbowal jak mama
rozkladac tej lampki ;) . A co Ty wlasciwie robisz na kompie o tak
kosmicznej porze? Powinnas odsypiac .
Pozdrawiam, Kianit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 07:29:22

Temat: Re: abażurki
Od: "yenulka" <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

wow.. jakie sliczne... ja tez sie chetnie dowiem jak zrobic takie cudo...
pzdr
yenn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 10:28:02

Temat: Odp: abażurki
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Irene" <i...@w...pl> napisal w wiadomosci
news:b040np$jck$06$1@news.t-online.com...
> "Ela" <e...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:b03pde$jh8$1@absinth.dialog.net.pl...
> > Chodzi mi o abazurki z papieru, materialu i z czego by sie dalo.
>
(...)
> Sluchajcie, jak chcecie, a wiem ze chcecie ;-)))) to zrobie zdjecia tej
> lampce... tylko gdzie je wrzucic??? Ja stronki nie dorobilam sie jeszcze,
bo
> poprostu nie umiem :-( Moze do Webschot'sa? ;-)

Bardzo jestem zainteresowana :-)
Pozdrawiam Krycha
P.S. moge podlaczyc na moja strone

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 10:44:31

Temat: Re: abażurki
Od: a...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:5...@n...onet.pl...
> > > A ja polecam abażurki zrobione technika batiku, albo z woskowanego
> pergaminu.
> > Biore sobie pergamin (albo zwykly papier sniadaniowy), packam go
> roztopionym
> > woskiem, a potem pare razy przeprasowuje przez gazete. Mozna tez najpierw
> na
> > taki papier ponaklejac np suche kwiatki i potem zawoskowac.
> > Ale batiki tez wychodza super, zwlaszcza jak sie farbuje na wiele
> kolorkow...
> >
> > pozdr
> > annaweronika
>
> o, ten woskowany pergamin brzmi nieźle :) a kwiatki trzymają się po takim
> zabiegu?
> No i główne pytanie : wosk pszczeli czy "świecowy" czyli parafina wystarczy?
> Pozdrawiam, Kianit
>
> Jakikoilwiek wosk. Ja najbardziej to lubie weze, bo ladnie pachnie miodkiem.
Ale w sytuacjach gdy szybko potrzebowalam przezent :) kapalam zwykla swieczka,
jaka tylko byla pod reka. Jak nakapiesz swieczke niebieska, to bedziesz miala
ladny niebiesciutki papietrek... Ja wyznaje zasade, ze zastosowac mozna
wszystko co sie ma w domu :)
annaweronika

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 11:46:45

Temat: Re: abażurki
Od: "Irene" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kianit / D.C." <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b05h90$dfh$1@news.tpi.pl...

> Ni ma sprawy, obiecuje powyciagac do tej pory notatki i spróbowac jak to
> bylo z tymi wiekszymi kwiatami, coby za grubo nie wyszlo

Dzieki serdeczne, baaardzo mi sie przydadza dodatkowe informacje!!! Tylko mi
sie nie spieszy, wiec spokojnie... :-))

A wlasnie, gdzie
> kupujesz prase? bo mi moja dzieci rozlozyly na czynnkiki pierwsze i
> rozniosly :( .

Juz patrze w katalogu (nie wiem, czy pamietasz, ale ja teraz w Niemczech
mieszkam): prasa na A5 (format 25 na 14 cm) kosztuje 7.75 Euro, jest na 3
Widze tu jeszcze dodatkowe wymienialne arkusze, pasujace do tej prasy (5,10
Euro), ale nie wiem, ile ich jest :-(, jednak podejzewam ze jest ich na 3
zakladki ;-) Jak cena Cie nie odstrasza, to moge zamowic dla Ciebie.... albo
tak, jak ja bede miala swoja, to zdam Ci relacje, czy jest warta ;-), a Ty
potem sama zdecydujesz :-) Tak pomyslalam... a moze rozejzec sie w Allego???
Tam przeciez mozna kupic cuda na kiju ;-)))

> Rzeczywiscie, przy maluchu to uwazaj, zeby potem "ktos" ni próbowal jak
mama
> rozkladac tej lampki ;) .

Coreczka lubi mnie nasladowac i ... "czyta" ;-) (pojutrze juz roczek, wiec
wiadomo o co chodzi :-)))), wlacza mi skaner... no i uwielbia robic porzadek
;-))) Na swieta stroila mi choinke ;-).... oj, zdolne mam dziecie, nie ma
co... ;-))))) dlatego lapke bede rozbierac, jak ona spac bedzie :-))

>A co Ty wlasciwie robisz na kompie o tak
> kosmicznej porze? Powinnas odsypiac .

No tak, powinnam :-) Ale ja chodze spac na ogol jeszcze pozniej, wiec dla
mnie 1-2 w nocy to normalka ;-))

A tak OT i NTG: na ile pamietam z psd, to Ty masz slinga.... i co, uzywasz
go jeszcze? Ja sobie zamawialam w Kaprysie, no i poczatku jakos mi nie
zabardzo pasowalo ;-) A niedawno go wyciagnelam, sprobowalam.... kurcze, to
jest super! :-) Karczysko tak nie wysiada po calym dniu noszenia kochanego
klocuszka na rekach ;-), wiec jak tez go wrzucilas w kat, odgrzeb go i
sproboj jeszcze raz :-)

serdecznie pozdrawiam
Irena (santafox)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 13:07:19

Temat: Re: abażurki
Od: "Goha" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

. Teraz jednak bede musiala (i chciala) robic mase czerpana
> sama, poniewaz musze oprawic sporo duzych pamiatek z podrózy, i bym
inaczej
> zbankrutowala ;) .

Wiem, ze ostatnio to bylo walkowane, ale gdzies mi sie zapodzialo :-( Czy
mozesz napisac jak robisz papier czerpany?
Bede bardzo wdzieczna
Myszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 13:43:27

Temat: Re: abażurki
Od: e...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik Irene <i...@w...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
> napisał:b049vb$o02$03$...@n...t-online.com...
> > "Kianit / D.C." <r...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
> > news:b045mo$1t0$1@news.tpi.pl...
> >
> > > Właśnie dzisiaj ściągnęłam klosze z kinkietów w przedpokoju i założyłam
> > > płachty czerpanego papieru z zatopionymi płatkami chabrów, ślicznie i
> jak
> > > inaczej :)
>
> To ja tak krzacze???
>
> > O, to to powinno ciekawie wygladac, super pomysl! A sama papier robilas,
> czy
> > mialas gotowy?
>
> tym razem leniwa bylam ;) gotowy, wyszperalam z jakiejs przepastnej szafy,
> kupilam go z trzy lata temu, jak robilam do antyramek passpartu ;)
> (fono-wiem) . Teraz jednak bede musiala (i chciala) robic mase czerpana
> sama, poniewaz musze oprawic sporo duzych pamiatek z podrózy, i bym inaczej
> zbankrutowala ;) .
>
> > Jak pobilas papier sama to bede wiedziala kogo zapytac w
> > przyszlosci :-) Na wiosne kupuje prase i bede kwiatki i listki suszyc,
> > wlasnie do papieru... ale nigdy go jeszcze nie robilam i nie wiem jak te
> > kwiatki w ta mase papierowa prawidlowo zanurzyc bez uszczerbku na ich
> > zdrowiu i urodzie ;-)
>
> Ech, to nie trudne, przy malych kwiatach i platkach po prostu mieszasz je z
> masa delikatnie na koncu, przy wiekszych albo na cienka warstwe masy
> wykladasz kwiaty i zakrywasz druga cieniutka warstwa, albo wkladasz do formy
> przed masa. w ten sposób kwiaty sa wyrazniej widoczne i mozna ulozyc je
> wedlug gustu, jednak ja wole pierwsza metode, bardziej retro i urokliwe :))
> Czasami jak potrzebuje na szybko malego i niekoniecznie trwalego arkusza to
> robie jak Krysia K.(czy my nie z jednego podwórka?) ;) serwetki stolowe
> jednorazowe, spryskiwacz i kwiatki / koraliki / ciapki innych serwetek /
> itp. pomiedzy warstwy :)
>

Ostatnio na grupce dowiedziałam się czegoś na temat papier mache a teraz nowy
ciekawy temat: papier czerpany. Problem w tym, że nigdy tego nie robiłam a z
informacji nie moge wywnioskować, czy papierki się gotuje, rozmacza w wodzie,
czy jeszcze inaczej postępuje. No i co z tym dalej. Kiedyś słyszałam, że wylewa
sie masę na sitko i przyciska. Było to jednak dawno i nie zainteresowałam się
tym wtedy bliżej. Jeśli nie byłby to problem, to czy mogłabyś coś więcej na ten
temat? Dzięki. Ewa
> > Zrobilam zdjecia lampce... wyszly brzydko i niewyraznie, ale siadly
> baterie
> > :-( wiec mam zdjecia takie, jakie mam
> > http://community.webshots.com/album/60783325CwwYYk
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> > Irena (santafox)
>
> Nie no, swietne! samoróbka? Mozesz opisac schemat? bo mniej wiecej juz sobie
> to obmyslilam, ale boje sie, ze bedzie za ciezkie dla powietrza z zarówki.
> Pozdrawiam serdecznie , Kianit
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 17:40:25

Temat: Re: abażurki
Od: "Kianit / D.C." <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Irene <i...@w...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:b066gm$gh6$05$...@n...t-online.com...
> Dzieki serdeczne, baaardzo mi sie przydadza dodatkowe informacje!!! Tylko
mi
> sie nie spieszy, wiec spokojnie... :-))

Mam nadzieje, bo potrzebuje troche czasu aby to odkopac... choc pamietam, ze
najlepiej zawsze wychodzily mi improwizacje ;)

> tak, jak ja bede miala swoja, to zdam Ci relacje, czy jest warta ;-), a Ty
> potem sama zdecydujesz

o, to super pomysl, w koncu nie spieszy mi sie ;)

> :-) Tak pomyslalam... a moze rozejzec sie w Allego???
> Tam przeciez mozna kupic cuda na kiju ;-)))

eee, tam teraz to tylko prasa konspiracyjna ;)
Ale wlasciwie przypomnialam sobie, ze gdzies mialam projekt takiej prasy,
moze skonstruuje ja sobie sama?

> dlatego lapke bede rozbierac, jak ona spac bedzie :-))

:) hihi, skad ja to znam?

> A tak OT i NTG: na ile pamietam z psd, to Ty masz slinga....

Niezla pamiec ! :)
Niestety :( planowalam zakup, juz nawet mialam umówiony, ale neurolog sie
sprzeciwil, Oliwka miala lekkie porazenie miesniowo-nerwowe i byla
rehabilitowana. A zeby nie bylo tak bardzo OT, to _przerobilam_ (no, moze
nie recznie ;) ) sobie stól, tak, aby nadawal sie do gimnastyki.
Pozdrawiam, Kianit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 18:54:26

Temat: Re: abażurki
Od: "Kianit / D.C." <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...
> > Jakikoilwiek wosk. Ja najbardziej to lubie weze, bo ladnie pachnie
miodkiem.
> Ale w sytuacjach gdy szybko potrzebowalam przezent :) kapalam zwykla
swieczka,
> jaka tylko byla pod reka. Jak nakapiesz swieczke niebieska, to bedziesz
miala
> ladny niebiesciutki papietrek... Ja wyznaje zasade, ze zastosowac mozna
> wszystko co sie ma w domu :)
> annaweronika

To Ty zakapujesz cały papier? myślałam, że częściowo, coby jakiś wzór
wyszedł...
Aleś mnie zaintrygowała, jutro próbuję :)
Pozdry, Kianit