Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne allegro pozytywnie

Grupy

Szukaj w grupach

 

allegro pozytywnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-02 13:25:54

Temat: allegro pozytywnie
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bylo negatywnie o sprzedawanych wzorach wiec ja dla przeciwwagi pochwale :)
Co powiecie o czyms takim http://www.allegro.pl/show_item.php?item=40631993
konie tego samego autora tez sa sliczne. szczegolnie fioletowy. Szkoda tylko
ze wzory to zapewne przeobka pcstitchem a takich schematow to ja akurat nie
lubie :(
Ale jesli komus to nie przeszkadza to chyba warto :)

Pozdrawiam
Ania


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-02-03 13:12:40

Temat: Re: allegro pozytywnie
Od: "MKatarynka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Szkoda tylko
> ze wzory to zapewne przeobka pcstitchem a takich schematow to ja akurat
> nie lubie :(
> Ale jesli komus to nie przeszkadza to chyba warto :)
>

Przepraszam, że się wtrącam ale bardzo jestem ciekawa dlaczego nie lubisz
schematów przerobionych pcstitchem? Pytam dlatego że ja akurat używam tego
pragramu do wzorków i może jest coś o czym nie wiem albomoże znasz jakiś
lepszy. Dzięki z góry za odpowiedź.
MKatarynka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-03 14:46:16

Temat: Re: allegro pozytywnie
Od: "Mermaind" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Carmen" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ctqkd3$96v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> konie tego samego autora tez sa sliczne. szczegolnie fioletowy. Szkoda
tylko
> ze wzory to zapewne przeobka pcstitchem a takich schematow to ja akurat
nie
> lubie :(

To są obrazki, szkoda, że nie widać choćby symulacji, nie mówiąc o
wykrzyżykowanym efekcie :)))

Od pewnego czasu zabawiam się przerabianiem obrazków za pomocą Haftix-a.
Jeden wyszywam - mam już prawie połowę i na razie jestem zadowolona. Jeden
leży w kącie, bo zamiast odcieni ciała anioł ma żółto-pomarańczową skórę ;)
(chociaż takiemu to może by uszło). Jeden mąż wyszywa - na razie OK, ale
właściwie to same ramki są ;)

Teraz dlaczego lubię przerabiane:
- bo kocham duże krajobrazy i mnie denerwuje, jak w schemacie ograniczają
kolory do 20-tu.
- lubię jak jest dużo kolorów :)
- mam oryginalny obrazek :)

Przerabiane mają też swoje wady:
- są skomplikowane - ale jak się dobrze przerobi i ma technikę, to idzie
nieźle. Niezbędna oczywiście jest metalowa podkładka (czy jak tam się to
nazywa) z magnesami i linijka. Mam takie coś - mąż mi zrobił :) Zwykła
metalowa blacha, podbita cienką sklejką. Do tego neodymowe magnesy (malutkie
i świetnie trzymają) i linijka magnetyczna z pleksi. Nie wyobrażam sobie bez
tego krzyżykowania, podobnie jak bez linii co 10 kratek (ja je ordynarnie
rysuję kredką do tkanin).
- mają dużo kolorów - pierwszy obrazek to tragedia dla kieszeni ;) Ale z
drugiej strony jak jest dużo kolorów, to każdego z nich idzie niewiele i
zostają. W pewnym momencie okazuje się, że na nowy obrazek trzeba tylko 10
dokupic ;) Tu bym się pogubiła bez kartonikowego systemu przechowywania.

Przy okazji - jak wychodzą obrazki przerabiane PCStitchem? Czy kolory są
wierne temu co na ekranie widać?

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-03 15:20:30

Temat: Re: allegro pozytywnie
Od: "MKatarynka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> To są obrazki, szkoda, że nie widać choćby symulacji, nie mówiąc o
> wykrzyżykowanym efekcie :)))
>
> Od pewnego czasu zabawiam się przerabianiem obrazków za pomocą Haftix-a.
> Jeden wyszywam - mam już prawie połowę i na razie jestem zadowolona. Jeden
> leży w kącie, bo zamiast odcieni ciała anioł ma żółto-pomarańczową skórę
> ;)
> (chociaż takiemu to może by uszło). Jeden mąż wyszywa - na razie OK, ale
> właściwie to same ramki są ;)
>
> Teraz dlaczego lubię przerabiane:
> - bo kocham duże krajobrazy i mnie denerwuje, jak w schemacie ograniczają
> kolory do 20-tu.
> - lubię jak jest dużo kolorów :)
> - mam oryginalny obrazek :)
>
> Przerabiane mają też swoje wady:
> - są skomplikowane - ale jak się dobrze przerobi i ma technikę, to idzie
> nieźle. Niezbędna oczywiście jest metalowa podkładka (czy jak tam się to
> nazywa) z magnesami i linijka. Mam takie coś - mąż mi zrobił :) Zwykła
> metalowa blacha, podbita cienką sklejką. Do tego neodymowe magnesy
> (malutkie
> i świetnie trzymają) i linijka magnetyczna z pleksi. Nie wyobrażam sobie
> bez
> tego krzyżykowania, podobnie jak bez linii co 10 kratek (ja je ordynarnie
> rysuję kredką do tkanin).
> - mają dużo kolorów - pierwszy obrazek to tragedia dla kieszeni ;) Ale z
> drugiej strony jak jest dużo kolorów, to każdego z nich idzie niewiele i
> zostają. W pewnym momencie okazuje się, że na nowy obrazek trzeba tylko 10
> dokupic ;) Tu bym się pogubiła bez kartonikowego systemu przechowywania.
>
> Przy okazji - jak wychodzą obrazki przerabiane PCStitchem? Czy kolory są
> wierne temu co na ekranie widać?
>

Bardzo pomocne rady :) Dzięki
Ja w zasadzie jestem baaardzo początkująca w krzyżykowaniu i moje wzory to
głównie motywy dziecięce na kołderki. Przerabiam głównie postacie z bajek.
Na razie sama haftowałam tylko jeden obrazek zrobiony przez siebie ale nie
moge powiedzieć nic o kolorach bo użyłam innych niż we wzorze ;)
Przygotowalam sobie kilka obrazów do haftowania - Van Ghoga i Makowskiego
ale kiedy się za nie zabiorę to nie wiem...
Wypróbowywałam kilka programów do wzorów ale PCstitch najbardziej mi się
podoba, ma moim zdaniem najlepsze możliwości edycji wzoru.
MKatarynka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-03 15:43:19

Temat: Re: allegro pozytywnie
Od: agnieszka <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mermaind napisał:


> Od pewnego czasu zabawiam się przerabianiem obrazków za pomocą Haftix-a.
> Jeden wyszywam - mam już prawie połowę i na razie jestem zadowolona. Jeden
> leży w kącie, bo zamiast odcieni ciała anioł ma żółto-pomarańczową skórę ;)
> (chociaż takiemu to może by uszło). Jeden mąż wyszywa - na razie OK, ale
> właściwie to same ramki są ;)
Mam ten sam problem:( Probowalam haftowac "Dziewczynke z golebiem",
przerobiona przez Haftixa i niestety troszke kiepsko wychodzi:( Dziwnie
dobiera kolory. Niby mozna sie pobawic i pozmieniac w ustawieniach...
IMO to jest tez chyba kwestia foto, jakiej jest jakosci itp.


> Teraz dlaczego lubię przerabiane:
> - bo kocham duże krajobrazy i mnie denerwuje, jak w schemacie ograniczają
> kolory do 20-tu.
> - lubię jak jest dużo kolorów :)
> - mam oryginalny obrazek :)

I tutaj zaczelam sie znow sklaniac w strone gotowych wzorow. Ostatnio
przerobilam 2 obrazy w kazdym po 24 kolory-przyznaje, ze o dziwo kolory
byly idealnie dobrane:) Ani za duzo ani za malo jak na moj gust:) Ale
tutaj tez kwestia schematu. Po wyhaftowaniu "Damy w czerwieni" bylam
zdegustowana:( Bardzo niewyrazny i kiepsko dobrane barwy szczegolnie twarzy.
> Przerabiane mają też swoje wady:
> - są skomplikowane - ale jak się dobrze przerobi i ma technikę, to idzie
> nieźle. Niezbędna oczywiście jest metalowa podkładka (czy jak tam się to
> nazywa) z magnesami i linijka. Mam takie coś - mąż mi zrobił :) Zwykła
> metalowa blacha, podbita cienką sklejką. Do tego neodymowe magnesy (malutkie
> i świetnie trzymają) i linijka magnetyczna z pleksi. Nie wyobrażam sobie bez
> tego krzyżykowania, podobnie jak bez linii co 10 kratek (ja je ordynarnie
> rysuję kredką do tkanin).

O ja to niestety laiczka jestem w tym temacie:( Ja tylko olowkiem
kropkuje na kanwie to co mam w danym kolorze wyhaftowac. Tak sie jakos
przyzwyczailam i tez idzie dobrze:)
> - mają dużo kolorów - pierwszy obrazek to tragedia dla kieszeni ;) Ale z
> drugiej strony jak jest dużo kolorów, to każdego z nich idzie niewiele i
> zostają. W pewnym momencie okazuje się, że na nowy obrazek trzeba tylko 10
> dokupic ;) Tu bym się pogubiła bez kartonikowego systemu przechowywania.

Uhm, tez to lubie wlasnie, jak do kolejnego obrazka brakuje kilku
mulinek:))) Jako, ze mam duzo czasu na haftowanie to niestety dla mnie
to za duzy wydatek aby wyhaftowac obraz z wieksza iloscia barw:(
Zwlaszcza, ze muline zamawiam na zapas, ukladam plan "pracy", kilka
kolejnych obrazow i zamawiam:)

> Przy okazji - jak wychodzą obrazki przerabiane PCStitchem? Czy kolory są
> wierne temu co na ekranie widać?

A tego nie robilam sama jestem ciekawa:)

Agnieszka Młynarczyk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-09 18:41:22

Temat: Re: allegro pozytywnie
Od: "Carmen" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Przepraszam, że się wtrącam ale bardzo jestem ciekawa dlaczego nie lubisz
> schematów przerobionych pcstitchem? Pytam dlatego że ja akurat używam tego
> pragramu do wzorków i może jest coś o czym nie wiem albomoże znasz jakiś
> lepszy. Dzięki z góry za odpowiedź

Nie chodzi mi konkretnie o ten program ale ogolnie. Poprostu sa dla mnie
troche niewygodne w czytaniu bo to co zazwyczaj oglądałam miało podobne
znaczki i trzeba przyznać że sa też bardziej skomplikowane od "gotowców".
Nie jestem przeciwniczą takich wzorów tylko po prostu stwierdzam fakt że
osobiście nie czuje się na siłach wyszywać coś z nich... na poprostu takie
babskie "bo nie" ;)

Pozdrawiam
Carmen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

to ja
[meila..] uno problemo
[xxx] jaki nr igły do jakiej aidy ?
Doradźcie
wrocilam z polowania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki

zobacz wszyskie »