Data: 2006-11-24 14:41:04
Temat: angina bez antybiotyku?
Od: Księżniczka Telimena (gsk) <c...@W...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzisiaj byłam z dzieckiem u lekarza, bo od wczoraj boli ją brzuch, gardło i
w nocy miała 38,5 gorączki. Lekarka zbadała ją i powiedziała, że na
migdałach nie ma białych nalotów, więc póki co angina to nie jest. Może
jakiś wirus. Przepisała Amoxiklav (nie pamiętam pisowni), nurofen i
laktoral. Jeśli chodzi o antybiotyk to zapytałam, czy jest taka konieczność,
żeby podawać, a lekarka stwierdziła, że póki co nie widać tych nalotów i nie
może stwierdzić, że to w 100 % angina, więc mogę się wstrzymać. Widzę teraz
drobne białe naloty na migdałach, ale antybiotyku nie wykupiłam. Córka
najbardziej narzeka na brzuch, że ją boli. Żadnych wymiotów i biegunki nie
ma. Zastanawiam się cały czas, czy podać ten antybiotyk, czy wstrzymać się
do poniedziałku (mamy przyjść do kontroli) i dopiero wtedy podać jeśli
będzie taka konieczność. Nurofen jest m.in. przeciwzapalny, więc może to
wystarczy, czy podalibyście raczej antybiotyk?
Pozdrawiam
Teli.
|